artykuły

dobrze-wiedziecDOBRZE WIEDZIEĆ
ReklamaBilbord - WCF 26.04-12.05 Sebastian

Uczymy się jeździć z przyczepą

Czas czytania 5 minut
Uczymy się jeździć z przyczepą

Być może jeszcze nie każdy z naszych Czytelników miał możliwość zdobycia doświadczenia w jeździe z przyczepą, dlatego chcielibyśmy przedstawić kilka najważniejszych zasad poruszania się takim zestawem.

Na początek warto przedstawić kilka naprawdę podstawowych teorii
- Być może dla niektórych będą to banalne uwagi, ale myślę, że czym więcej będziemy o tym pisać czy mówić, tym bardziej będziemy wspomagać działania profilaktyczne w zakresie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego – mówi Dariusz Jajko, prezes Zarządu Okręgowego PZM Katowice. – Podróżując z przyczepą kempingową, zwracam szczególną uwagę na: prędkość, płynne prowadzenie zestawu, baczne obserwowanie tego, co dzieje się wokół mnie, przewidywanie sytuacji. Jednak ważnych jest też kilka rzeczy jeszcze przed wyruszeniem w drogę.

Odpowiednie rozłożenie ciężaru w przyczepie
Spora część turystów nie zwraca uwagi na wpisy w dowodzie rejestracyjnym, które dokładnie określają  ile kilogramów bagażu możemy załadować do przyczepy. Większość poruszających się przyczep jest... przeładowana. Uczulamy mocno, aby brać pod uwagę zapisy w dokumentach! Coraz częściej spotyka się na drogach służby, które kontrolują ciężar przyczepy.
Podstawowa zasada – najcięższe rzeczy układamy blisko osi, równomiernie po obu stronach przyczepy. Starajmy się nie obciążać wiszących półek, a więcej wykorzystywać schowki oraz szafki stojące na podłodze. Tylko lekkie ładunki można wozić wysoko na półkach umieszczonych pod sufitem.

ReklamaUczymy się jeździć z przyczepą 1
Środek ciężkości musi znajdować się tuż przy osi przyczepy. Zbyt duże przeciążenie tyłu powoduje w trakcie jazdy „wężykowanie” oraz na każdym zagłębieniu jezdni „wyciąganie” tyłu samochodu w górę. Natomiast zbyt duże przeciążenie przodu przyczepy powoduje nieprzepisowy nacisk dyszla przyczepy na hak.
Odpowiednie rozłożenie ciężaru w przyczepie pozwoli nam na bezpieczne i przyjemne podróżowanie. Z czasem każdy caravaningowiec wprawi się na tyle, że z automatu będzie prawidłowo załadowywał przyczepę na wyjazd. Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka.
Uczymy się jeździć z przyczepą 2

Zapięcie
Jak już dobrze spakowaliśmy naszą przyczepę, możemy pomyśleć o zapięciu na hak. Spinamy zestaw w kolejności: sprzęgnąć przyczepę z samochodem (należy sprawdzić czy czasza zaczepu kulowego obejmuje całą kulę haka!), zaczepić linkę zabezpieczającą, włożyć wtyk do gniazda doprowadzającego do przyczepy prąd i sprawdzić czy wszystkie światła działają. Bezwarunkowo należy również sprawdzić: zamocowanie przewożonego ładunku, zamknięcie okien, drzwi, schowków, daszków. Polecamy również skontrolować ciśnienie w oponach oraz klęknąć i spojrzeć pod przyczepę. Wówczas zwracamy szczególną uwagę na stopki – czy wszystkie zostały podkręcone oraz czy wszystko jest na swoim miejscu.

Pierwsze kilometry
Wchodząc do samochodu, nie zapomnijmy ustawić dodatkowych luster tak, aby widzieć to, co dzieje się za nami.
Ruszamy powoli, delikatnie. Pamiętajmy o długości i szerokości zestawu. Wszelkie ruchy – a w szczególności zakręty – należy wykonywać łagodnie, „dużym łukiem”, zwracać baczną uwagę na podmuchy wiatru, szczególnie bocznego.
ReklamaŚT2 - biholiday 06.03-31.05 Sebastian
Przez pierwsze kilometry uważnie obserwujmy przyczepę. W przypadku „wężykowania” należy lekko przyspieszyć, a gdy to nie pomaga: przyhamować, a zaraz potem przyspieszyć. Jeżeli przyczepa dalej „wężykuje”, należy zatrzymać się i sprawdzić rozmieszczenie ładunku oraz ciśnienie w oponach.
Jazda z przyczepą nie polega na pobijaniu rekordów prędkości, dlatego w tym miejscu chcielibyśmy zaapelować do wszystkich: pamiętaj – ciągniesz za sobą przyczepę.

Szybkość
Nie spiesz się. Jedź bezpiecznie, zgodnie z przepisami. Podróż z rodziną ma być przyjemnością, relaksem, a przede wszystkim musi być bezpieczna. Wsiadając do samochodu z podpiętą przyczepą czy do samochodu kempingowego, rozpoczynasz czas wolny – weekend, wakacje. Zaplanuj podróż tak, abyś nie musiał się spieszyć. Zawsze utrzymuj bezpieczną prędkość jazdy.
Uczymy się jeździć z przyczepą 4

Płynność prowadzenia zestawu
Unikaj gwałtownych ruchów kierownicą, zwracaj uwagę szczególnie na boczne podmuchy wiatru wyprzedzając, wjeżdżając lub wyjeżdżając z tuneli, zza ekranów dźwiękoszczelnych, których przybywa z roku na rok. Uważaj jak jesteś wyprzedzany, w szczególności przez pojazdy większe gabarytowo.

Obserwowanie
Patrz daleko do przodu i przewiduj, ale nie zapominaj również o swoich tyłach. Obserwuj w lusterkach co dzieje się za tobą. Generalnie pamiętaj, że nie jesteś sam na drodze i z odpowiednim wyprzedzeniem czasu informuj innych użytkowników o swoich zamiarach.

Jazda po mieście
Prosimy zwracać szczególną uwagę na innych użytkowników drogi, a przede wszystkim na pieszych, prowadzących skutery i motocyklistów. Nie zapominajmy o tym, że za samochodem ciągniemy przyczepę! Jesteśmy więc dłużsi i zakręty „bierzemy” większym łukiem. Lepiej nie wjeżdżać w ulice, które wydają nam się wąskie, a już zupełnie unikajmy tzw. ślepych uliczek. Jeśli chcemy penetrować miasto, zostawmy przyczepę na kempingu i na zwiedzanie udajmy się tylko samochodem osobowym. To przywilej, którego nie mają właściciele kamperów.

Jazda nocą
Nie polecamy jazdy nocą. Przecież również po to ciągniemy za sobą nasz ukochany „domek na kołach”, aby w chwilach zmęczenia zatrzymać się i móc w nim odpocząć. Trzeźwość umysłu kierowcy (a także pozostałych uczestników wyprawy) to podstawa bezpiecznej jazdy.

Przed nami nowy sezon. Korzystając z okazji, życzę wszystkim Czytelnikom przede wszystkim bezpiecznych podróży. Życzę, aby ziściły się wszystkie plany turystyczne. Życzę dużo wypoczynku, radości, wolnego czasu spędzanego z rodziną i przyjaciółmi, tyle samo powrotów, co wyjazdów.

Autor: Dariusz Jajko
Oprac. JZ
Zdj.: archiwum redakcji


Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News