ABC CARAVANINGU
Ciepła woda w kranach i przyjemna temperatura na pokładzie domu na kołach osiągana i utrzymywana w sposób absolutnie bezgłośny? Wizjoner ze Szwecji, Alde Rask dawno temu ustanowił w branży caravaningowej najwyższy standard komfortu. Teraz firma zapowiada debiut piątej generacji ogrzewania postojowego Alde Compact.
Alde Rask założył firmę w 1949 roku w Szwecji wraz ze swoimi dwoma szwagrami, Erikiem Ohlinem i Gunnarem Eklundem. Początkowo firma Alde opracowywała hamulce do ciągników i mechaniczne podpory do przyczep. W 1948 roku pomysłowy Rask zbudował nawet przyczepę kempingową – prawdopodobnie pierwszą tego typu w Szwecji.
W tym roku Alde i Truma obchodzą swoje 75-lecie. Obaj producenci ogrzewań postojowych do pojazdów kempingów najpierw podbili rynek europejski, by uzyskać status liderów rynku w Ameryce Północnej. Ścieżki obu firm rozeszły się, aż do roku 1997, kiedy to Truma kupiła Alde i umocniła w ten sposób swoją pozycję rynkową. Od tego czasu na rynku funkcjonują równolegle dwa systemy. Powietrzny sposób dystrybucji ciepła jest domeną Trumy. Alde rozwija standard podgrzewania wody z opatentowaną pompą obiegową - na wzór centralnego ogrzewania stosowanego w szwedzkich domach.
Caravaning w ekstremalnie niskich temperaturach
Ten najbardziej komforty system zrodził się w głowie założyciela firmy podczas wizyt u producentów pojazdów kempingowych w Niemczech. Alde Rask odkrył, że ich termika pokładów pozostawia wiele do życzenia, gdyby chcieć takie użytkować na czas zimowego caravaningu w ekstremalnie niskich temperaturach.
- Pan Rask chciał przyjemniejszego ciepła, aby móc korzystać z przyczepy kempingowej przez cały rok w Skandynawii - mówi Anders Ahlbeck, specjalista ds. marketingu firmy.- Założyciel naszej firmy poszedł tym tropem i w 1966 roku wprowadził w branży caravaningowej pierwszy system ogrzewania Alde. Koncepcja zakładała instalację podgrzewania wody z opatentowaną pompą obiegową, na wzór tej stosowanej w szwedzkich domach. Od tego czasu system był oczywiście udoskonalany.
Fani caravaningu mają pewnie świadomość, że nic nie może konkurować z ogrzewaniem wodnym Alde. Na czym polega przewaga szwedzkiego luksusu? To pytanie: dlaczego Alde nazywane jest najlepszych ogrzewaniem postojowym dla najbardziej wymagających!
Luksus centralnego ogrzewania
Gdy mowa o ogrzewaniu gazowym, to za każdym razem ciepło powstające w komorze spalania trzeba jakoś dostarczyć do wnętrza pojazdu kempingowego. I tu zasadnicza różnica w porównaniu do systemu powietrznego – np. marki Truma. Otóż Alde wykorzystuje mieszaninę glikolu, która emituje przyjemne ciepło w kaloryferach (w temperaturach panujących na zewnątrz do -25 °C wystarczy, by w układzie krążyło 60% wody destylowanej i 40% glikolu).
W prosty sposób system kaloryferowego grzania można rozbudować o ogrzewanie podłogowe, choć już w standardzie otrzymujemy swobodną i niewymuszoną cyrkulację ciepłego i zimnego powietrza. Niewymuszoną cyrkulację, więc bez potrzeby angażowania wentylatorów, których rosnące obroty są źródłem hałasu. Jest tak, bo to płyn glikolowy zatrzymuje ciepło przez długi czas, a konwekcja cieczy naturalnie rozprowadza ciepło zgodnie z prawami natury, tj. ogrzane powietrze wędruje od dołu do góry.
Co jeszcze zyskujemy prócz bezgłośnej pracy ogrzewania postojowego? Otóż, przyjemną temperaturę w każdym zakamarku kampera czy przyczepy kempingowej. Gdy ciepło dociera do sufitu, schłodzone wraca na podłogę i jest ponownie podgrzewane. Gdy na zewnątrz panuje mróz, krążące powietrze ogrzewa meble i ściany, tworząc termiczną barierę przed chłodniejszymi strefami okien. A skoro ogrzewanie działa grawitacyjnie, to powietrze nie jest nośnikiem kurzu. To dlatego alergicy szczególnie docenią system Alde.Alde Compact 3000/3010/3020/3030…
Inżynierowie w toku doskonalenia produktu opracowali po dziś cztery generacje systemu gwarantującego ciepłą wodę i satysfakcjonującą temperaturę. Model Alde Compact 3010, stanowiący rozwinięcie Alde Compact 3000 z 1993 roku, zadebiutował 2006 r. W 2013 roku pokazano Alde Compact 3020. W latach 2021-2023 wprowadzono na rynek serię Alde Compact 3030.
Każdy taki kompaktowy piecyk okazuje się tez bezkonkurencyjnie ekonomiczny. Przykładowo jednostka Alde Compact 3020 HE (o masie 14 kg – nie licząc ok. 3,5 litra mieszaniny płynu) oferuje moc grzewczą 3kW, co w zupełności wystarcza, by zapewnić odpowiednią termikę w pojazdach kempingowych o długości nawet ponad 7 metrów. Ogrzewanie na gaz cechuje się znikomym zapotrzebowaniem na energię elektryczną niezbędną do zasilania wysokowydajnej pompy. Zużycie prądu w trybie 12 V DC to maksymalnie 1,9 A.
Caravaningowe centralne ogrzewanie działa identycznie jak to domowe i dlatego wymaga rozbudowanej sieci połączonych kaloryferów (konwektorów). Skomplikowana konstrukcja rzutuje oczywiście na cenę zakupu tak doposażonego kampera czy przyczepy, ale za to systemy grzewcze Alde są znane z niezawodności i długotrwałej wydajności.
Słów więcej o piątej generacji urządzeniu.
Alde Compact 4000 D
Nowa wersja ogrzewania postojowego ma być oficjalnie zaprezentowana na targach CMT w Stuttgarcie w styczniu 2025 roku i prawdopodobnie będzie dostępna w ramach pakietu Arctic w nowych kamperach dopiero w 2026 r. Z najnowszego komunikatu firmy wiemy też, że system będzie się nazywał Alde Compact 4000 D i będzie to urządzenie zasilane… olejem napędowym, elektrycznie lub w połączeniu z obydwoma źródłami energii. A skoro tak, to urządzenie jest ewidentnie dedykowane dla kamperów.
Co jeszcze się zmieni w najnowszej propozycji? Przede wszystkim użytkownik zyska płynniejszą regulację mocy. A co nie bez znaczenia dla naszych kieszeni, inżynierowie kilkukrotnie zmniejszyli minimalną moc wyjściową - Alde Compact 4000 D będzie pracowało już od 1 kW (minimalna moc wyjściowa Alde Compact 3030 to 3,3 kW). Zwiększył się nieco górny limit mocy – z 5,5 do 6kW. W trybie 230V moc maksymalna to 3,15 kW. Fan caravaningu będzie mógł korzystać z pełnego zakresu mocy (od 1 kW do 6 kW) w trybie pracy „Diesel” - zużycie oleju napędowego ma wynosić od 0,1 do 0,6 l/h.
A co się nie zmieniło?
Nadal jest to bardzo kompaktowe urządzenie – o prawie identycznych rozmiarach (305 x 420 x 500 mm) i o takiej samej masie własnej (14kg dla wersji Standard i 15kg dla wersji Plus). I nadal najbardziej komfortowa odmiana ma w rozszerzeniu nazwy „Plus”. W takiej specyfikacji ciepła woda jest dostępna w każdej chwili. Nie trzeba czekać na podgrzanie wody. Jest tak, bo Alde Compact 4000 D Plus ma wydzielony z 10-litrowego bojlera zasobnik o pojemności 4 litrów – to obietnica stale gorącej wody aż do 4 litrów na minutę! Dzięki solidnej konstrukcji i wysokiej jakości podzespołom bojler składa się z trzech centralnie zamontowanych zbiorników – wymiennika ciepła, systemu grzewczego do centralnego ogrzewania oraz pojemnika na wodę użyteczną. Dwa przewody wychodzące z bojlera wykonane są ze stali szlachetnej, a wymiennik ciepła wykonany jest z aluminium.
Zbiornik jest taki sam jak w Compact 3030, acz elektryczna grzałka została zmodernizowana. Najnowszy system to także w standardzie automatyczny tryb pracy na dużych wysokościach, więc obietnica spalania oleju napędowego w sposób optymalny. Podobnie jak wersja gazowa, model 4000 D również będzie obsługiwany za pomocą panelu dotykowego. Szwedzka firma poprzestaje dziś na informacji, że panel powstał w oparciu o nowe oprogramowanie z interfejsem na telefon komórkowy. I że ogrzewanie Alde 4000 D i 4000 D Plus ma być kompatybilne z panelami Truma AC.
Dlaczego Alde na olej napędowy?
Najważniejszą różnicą najnowszej propozycji jest oczywiście paliwo dieslowskie. Jak czytamy w krótkim komunikacie: zaletą posiadania kotła grzewczego na olej napędowy jest większa niezależność posiadaczy kamperów. Ponadto podróżowanie za granicę staje się o wiele łatwiejsze, skoro butle LPG i połączenia gazowe różnią się w różnych krajach. Słowem, Alde Compact 4000 D to uwolnienie cennej przestrzeni, którą zajmują dziś systemy 2-butlowe.
Fot. Alde
