artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
W górach pierwszy śnieg. W Karpaczu rozpoczęło się naśnieżanie

W górach pierwszy śnieg. W Karpaczu rozpoczęło się naśnieżanie

Czas czytania 2 minuty

W Karkonoszach tydzień temu pojawiły się pierwsze opady śniegu, a stacje narciarskie rozpoczęły finałowe przygotowania do sezonu zimowego 2021 / 2022. W stacji narciarskiej Winterpol Karpacz kilka dni temu ruszyła już produkcja śniegu.

W wyższych partiach Karkonoszy 7 listopada poranek przywitał turystów iście zimową aurą. W górach pojawił się pierwszy śnieg, który nieuchronnie zwiastuje zbliżającą się zimę. Jest to dobra wiadomość w szczególności dla miłośników sportów zimowych, którzy oczekują na rozpoczęcie nowego sezonu po przedwcześnie zamkniętym sezonie 2020 / 2021.

Również w stacjach narciarskich rozpoczęły się finałowe prace związane z przygotowaniem sezonu. W Karpaczu w stacji narciarskiej Winterpol Karpacz Biały Jar od wtorku 9 listopada działa już fabryka śniegu (Snow Factory), która produkuje śnieg. Jest to jedno z nielicznych w Polsce tak zaawansowanych technologicznie urządzeń które umożliwia produkcję śniegu nawet w dodatnich temperaturach tych sięgających do + 20°C. Urządzenie w szybki sposób ochładza wodę do temperatury zamarzania i w efekcie końcowym otrzymywane są „suche śnieżynki” o najwyższym stopniu zamrożenia. Fabryka śniegu gotowa jest do pracy zaraz po podłączeniu do prądu i wody oraz może pracować przez całą dobę, bez względu na temperaturę powietrza i wody.

Tradycyjny system naśnieżania składający się z tradycyjnych armatek pozostaje w gotowości. Ten w odróżnieniu od Snow Factory potrzebuje ujemnych temperatur (min -2 stopnie). Pracownicy stacji gorączkowo obserwują prognozy pogody tak by wraz z nadejściem odpowiedniej temperatury uruchomić cały system naśnieżania

ReklamaW górach pierwszy śnieg. W Karpaczu rozpoczęło się naśnieżanie 1
” – mówi Grzegorz Głód z stacji narciarskiej Winterpol Karpacz.

Według prognoz do polski po 20 listopada na znad Grenlandii nadejdą przymrozki i mogą osiągać one wartości dwucyfrowe.

Wszystko to sprawa, że perspektywa otwarcia sezonu z początkiem grudnia staje się coraz bardziej realna. Na tą chwilę wszystkim miłośnikom sportów zimowych nie pozostaje nic innego jak odkurzyć sprzęt oraz budować formę przed nadchodzącym i długo wyczekiwanym sezonem.


Bartłomiej Ryś22.11.2021
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News