Dlaczego warto odwiedzić Słowację i spędzić niezapomniany weekend biwakując w okolicach Trenczyna? Słowacja to kraj, który zachwyca swoją różnorodnością – od górskich szczytów po malownicze doliny, od zamków i pałaców po tętniące życiem miasteczka o bogatej historii. Jednym z miejsc, które szczególnie przyciągają zarówno miłośników historii, jak i entuzjastów aktywnego wypoczynku, jest Trenczyn. Ta malownicza miejscowość położona u podnóża Gór Strażowskich, nad brzegiem rzeki Wag, od dawna stanowi ważny punkt na mapie regionu. W ostatnich latach Trenczyn odkrywa się także na nowo jako cel podróży dla turystów caravaningowych, którzy pragną połączyć zwiedzanie z relaksem na łonie natury i biwakowaniem.
Spis treści
Słowacja to kraj kontrastów, w którym zderzają się ślady bogatej, wielokulturowej historii z nowoczesnością i jeszcze nieskażoną przyrodą. Każdy, kto tu przyjeżdża, może liczyć na serdeczność mieszkańców, smaczną kuchnię oraz niepowtarzalne krajobrazy. Oto kilka powodów, dla których warto rozważyć Słowację jako cel weekendowego wypadu:
Trenczyn to miasto, które zachwyca od pierwszego spojrzenia i tak było w naszym przypadku. Jego wizytówką jest majestatyczny zamek górujący nad miastem – jeden z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych na Słowacji.
To tutaj historia splata się z teraźniejszością, a spacer wąskimi, brukowanymi uliczkami Starego Miasta staje się podróżą w czasie. Stare Miasto to bardzo ładny i zadbany rynek otoczony kamieniczkami, klimatyczne kawiarenki i restauracje.
Dominanta miasta, zamek Trenczyński, wznosi się na wapiennym wzgórzu i już z daleka przyciąga wzrok podróżnych. Jego początki sięgają czasów rzymskich. Przez wieki zamek był rozbudowywany i umacniany, stając się rezydencją możnych rodów oraz strategicznym punktem obronnym. Dziś można tu zwiedzać wieże, dziedzińce, ale przede wszystkim podziwiać panoramę miasta i okolic.
Na zwiedzanie zamku warto zarezerwować około godziny. Pod bramę główną można dojść pieszo bezpośrednio jedną z uliczek w miasteczku lub skorzystać z Turistický vláčik Matúš Čák, czyli pociągu turystycznego, który co godzinę kursuje na wzgórze zamku, zabierając turystów z kilku stacji w centrum miasta.
Warto dodać, że parkowanie samochodu w centrum Trenczyna jest płatne, a parkomaty obsługują również możliwość płacenia kartą. Zapewne znajdą się zakątki na obrzeżach miasta gdzie można zaparkować za darmo, jednak nie zawsze jest to warte poświęcenia czasu na szukanie odpowiedniego miejsca i dojścia do centrum.
Trenczyn i jego okolice to gwarancja dobrze spędzonego czasu dla miłośników aktywnego wypoczynku. Przez miasto przebiegają liczne szlaki piesze i rowerowe, które prowadzą przez malownicze tereny nad rzeką Wag, ale atutem Trenczyna jest możliwość biwakowania na okolicznych kempingach w samym centrum lub tuż na skraju miasta.
W okolicach Trenczyna znajdują się dwa kempingi, oferujące zarówno miejsca pod namioty, jak i kampery czy przyczepy kempingowe. Pierwszy z nich, znajdujący się nad rzeką Wag to Autocamping Trenčín na Ostrove. Do jego głównych walorów należy bliskość do centrum miasta i widok na zamek, co zwłaszcza w godzinach gdy ten jest oświetlony, gwarantuje ciekawe widoki. Niestety, infrastruktura sanitarna tego obiektu lata swojej świetności ma już za sobą, stąd niezbyt wysokie notowania zarówno w opiniach Google oraz aplikacji park4night. Mimo wszystko warto z tego miejsca skorzystać jeśli stan sanitariatów nie jest priorytetem.Drugi obiekt to Kemping Rybníky Opatovce. Jest położony 11 km od centrum Trenczyna, ale dojazd drogą nr 61 jest mało kłopotliwy i samochodem zajmuje około 12-15 minut. To zdecydowanie lepiej wyposażony obiekt, na którym znajdziemy nowoczesne sanitariaty, są też sklepiki, bary i niewielki basen. Dla miłośników wędkarstwa jest też możliwość odpłatnego połowu ryb w znajdujących się na kempingu klimatycznych stawach. Nie brakuje też atrakcji dla najmłodszych.
Weekend w Trenczynie to propozycja dla każdego, kto szuka inspiracji na weekendowy wypad, chcąc połączyć zwiedzanie ciekawego miasta i aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu. Można spędzić tu nieco więcej czasu, niemniej nam weekend wystarczył, aby bez pośpiechu zobaczyć uliczki w centrum miasta, skorzystać z dobrodziejstwa lokalnej restauracji i przede wszystkim zobaczyć zamek, a z niego ładną panoramę na całą okolicę. Słowacja zachwyca swoim spokojem, autentycznością i niepowtarzalną atmosferą, a Trenczyn stanowi jej kwintesencję. To miejsce, do którego chce się wracać – nie tylko na weekend.
Foto. Marcin Turko