Polski rząd na konferencji prasowej poinformował o zmianach dotyczących zasad kierowania na kwarantannie po powrocie z zagranicy do kraju. Od teraz trafi na nią każdy, bez znaczenia pozostaje fakt, czy przybyliśmy do kraju ze strefy Schengen czy spoza niej. Wykonany test zwalnia z jej odbywani, ale tylko wtedy jeżeli zostanie wykonany w Polsce.
Obecne obostrzenia w większości krajów rozbijają się wyłącznie o posiadanie ważnego testu. Wówczas podróż z Polski do np. Hiszpanii czy Chorwacji powinna odbyć się bezproblemowo. Niektóre kraje wymagają też wypełnienia wcześniejszej deklaracji, wydrukowania jej i posiadania przy sobie podczas kontroli. Te nie tyczą się wszystkich, prowadzone są najczęściej wyrywkowo, ale w sytuacji kiedy nie będziemy mieli przy sobie testu i/lub deklaracji, narażamy się na mandaty (dodajmy: wysokie mandaty).
Podobne zasady wprowadziła Polska.
Dla wszystkich ze strefy Schengen obowiązkowa będzie kwarantanna, ale będzie z niej zwalniał test z wynikiem negatywnym sprzed maksymalnie 48 godz. Po przyjeździe ze strefy Schengen będzie można zostać zwolnionym z kwarantanny - poinformował wiceminister infrastruktury Marcin Horała i dodał, że w razie przylotu lub przyjazdu spoza Schengen, możliwości przedstawienia takiego testu nie będzie. Kwarantanna będzie obowiązkowa.
Nowe zasady zaczną obowiązywać od 30 marca. To ważna zmiana w kontekście podróżujących własnym samochodem. Do tej pory, powracając z krajów UE, nie obowiązywała ich kwarantanna (pod warunkiem, że nie podróżowali z Czech lub Słowacji). Nowe zasady to zmieniają.
Podsumowując: