artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord - bookingcamper zacznij zarabiac
Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi
  fot. Justyna Wojtaszczyk

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi

Czas czytania 12 minut

Yosemite National Park w Kalifornii to miejsce które chciałam zobaczyć od wielu, wielu lat. W końcu się udało a praktycznymi poradami z chęcią się z wami dzielę. To co? Gotowi na 3 dniową wycieczkę po Yosemite i garść przydatnych informacji?

Park położony jest w centralnej części Kalifornii, zajmuje powierzchnię ponad 3000 km² i rozciąga się na zachodnich stokach łańcucha górskiego Sierra Nevada. Warto dodać, że prawie 95% to tereny dzikie. I to naprawdę czuć i widać.

Wjazd do parku

Do Parku można wjechać 5 drogami, co oczywiście zobaczycie na mapach. Jednak planując podróż pamiętajcie o PLANOWANIU i KORKACH. Tak, to nie żarty. Legendą już obrosły wielogodzinne kolejki samochodów w wakacje i weekendy/święta czekających na wjazd. Dlatego my planując podróż z Tahoe City do Yosemite Park wybrałyśmy najmniej uczęszczane przejście (od strony Nevady) czyli wjazd Higway 120 (Big Oak Flat Road). Po drodze nocowałyśmy w miasteczku Lee Vining w hotelu Lake View Lodge. Jeśli będziecie mieli chwilę czasu możecie zobaczyć również jedno z najstarszych jezior w USA czyli Mono Lake. To zasadowo słone jezioro z niezwykłymi wieżami wapiennymi tworzącymi się wokół jeziora. Warto również sprawdzić, czy drogi do Yosemite są przejezdne. W naszym przypadku parę dni przed planowanym przyjazdem droga była zamknięta przez śnieg. Tak, śnieg w czerwcu. Dzień przed planowanym wyjazdem została otwarta. Dlatego do znudzenia będę powtarzać: sprawdzanie i planowanie.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 1

ReklamaPark Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 2
Koszt wjazdu do parku dla samochodu osobowego wynosi 35$. Opłaty uiszcza się na bramkach wjazdowych. Dostajecie również mapki. Warto je zabrać z sobą. Dlaczego? Jednym z powodów jest brak zasięgu GPS na terenie Parku. Nie pogadacie więc ze znajomymi, nie sprawdzicie mediów społecznościowych i nie będziecie w stanie używać GPS/nawigacji. Taki przymusowy detoks od cywilizacji. Na nawigacji w samochodzie zobaczycie wielką białą plamę.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 3

Droga do Curry Village

Naszym miejscem docelowym jest kemping Curry Village znajdujący się w Yosemite Valley. Od wjazdu do miejsca docelowego mamy prawie 2h jazdy. Warto dodać, że dobrze utrzymanymi, choć  wąskimi i krętymi drogami. Tutaj nikt nie pędzi na złamanie karku. Wielkim kamperem tutaj się nie zmieścicie i takich też kamperów czy przyczep na terenie Parku nie zobaczycie.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 4

Jedno zobaczycie na pewno. Piękne widoki. Co rusz są wyznaczone miejsca postojowe gdzie możecie wysiąść i podziwiać przyrodę. Od jednego miejsca widokowego do drugiego są często dosłownie minuty. A widoki? Tego zdjęcia nie oddadzą. To trzeba zobaczyć na własne oczy. Prawdopodobnie pierwszym miejscem na jakim się zatrzymacie to Disappering Meadows z widokiem na Catedral Range Mountains. Urzekająca olbrzymia zielona polana przez środek której płynie leniwie górski strumień. Ilość komarów w tym miejscu jest przerażająca. Chyba pobiłyśmy rekord świata w tempie spryskiwania się Muggą. Na szczęście działa i można było napawać się widokiem bez groźby zjedzenia żywcem przez insekty.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 5

ReklamaPark Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 6
Kolejnym naszym przystankiem jest Labmert Dome. Możecie zostawić na parkingu samochód i wybrać się na wycieczkę 4 szlakami: Lambert Dome, Dog Lake, The Loop czy Soda Springs (najłatwiejszy szlak). Pamiętajcie jednak, że jesteście w górach. Pogoda szybko może się zmienić a odpowiedni ubiór, woda, obuwie, krem z wysokim filtrem, czapka z daszkiem czy coś do jedzenia to podstawa.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 7

Jedziemy dalej. Kolejne przystanki, kolejne punkty widokowe. Oprócz punktów widokowych są również nieco większe parkingi przy których znajdują się toalety. Nie wszystkie jednak mają bieżącą wodę. Na mapie zobaczycie też sporo miejsc piknikowych ale bez gastronomii. Warto więc przed wjazdem do Parku zrobić kanapki, zaopatrzyć się w picie czy owoce. Po drodze nie ma sklepów. Jesteście w Parku a nie na Helu w sezonie wakacyjnym. Tu króluje przyroda i olbrzymi szacunek do niej. 

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 8

Czas na punkt widokowy z którego zobaczymy Half Dome. To jedna najbardziej rozpoznawalnych granitowych formacji skalnych w Yosemite National Park. A jej nazwa? Jak ją zobaczycie to faktycznie przypomina kopułę przeciętą na pół. Wznosi się 1444m nad doliną Yosemite a jej szczyt to 2693m n.p.m. Half Dome Hike to trasa licząca sobie około 27km w dwie strony a czas na jej pokonanie, to jak podają informacje nawet 10-12h. Na sam szczyt prowadzą stalowe łańcuchy, które ułatwiają wejście. Ze względu na popularność tej trasy od 2010 roku wymagane są pozwolenia na wspinaczkę na Half Dome. O fantastycznej kondycji nawet nie wspomnę, bo to oczywiste.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 9

Mijamy piękne wodospady i powolutku zjeżamy w dół. Przed nami rozpościera się widok na Yosemite Valley. Piękna olbrzymia zielona dolina otoczona górami, wodospadami, kolorowymi łąkami, lasami. I kolejne przystanki. Kolejne zdjęcia. Kolejne fantastyczne widoki. Zbliżamy się powoli do naszego kampingu Curry Village. Już od ponad 7h jesteśmy w Parku czyli wszystkie przystanki i napawanie się widokami „zabrało” nam 5h. i każda minuta była tego warta!

Kempingi w Yosemite National Park

Zacznę od tego, że z przysłowiowego „buta” miejsca noclegowego raczej nie dostaniecie. Na wszystkie kampingi obowiązuje rezerwacja. I tu nawet Yosemite Valley Welcome Center nie pomoże. Na tablicy z informacją o zajętości miejsc na kempingach – wszędzie full. My nasz kemping rezerwowałyśmy 7 miesięcy wcześniej. Składałyśmy prośbę o 3 noce. Dostałyśmy niestety tylko 2. Dlaczego kemping zapytacie? Bo hotele na terenie Yosemite Valley są naprawdę bardzo, bardzo drogie. I na dodatek jest kłopot z dostępnością. Za płócienny domek/namiot 2 osobowy (2 osobne łóżka, pościel, ręczniki, stalowy regał, 1 żarówka, kontaktów brak) zapłaciłyśmy za dobę niecałe 200$ z podatkami. Są też namioty 4 osobowe a także w innej części kempingu drewniane małe domki.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 10

Curry Village to największy kamping w Yosemite Village. Z pełną infrastrukturą. Są łazienki, są prysznice. Na terenie kempingu znajduje się sklep spożywczy Gift&Grocery (kolejki do kas i sporo ludzi, czynny w godzinach 8.00-22.00), Seven Tents Pavilion w którym kupić możecie śniadania (w godzinach 7.00-10.00) i obiady (17.30-20.30), Bar 1899 (czynny  w godzinach 11.30-22.00), Coffe Corner czynny w godzinach 6.00-14.00, Medow Gril (czynny w godzinach: 11.00-20.00) z szybkimi przekąskami, Pizza Deck (pizzernia czynna w godzinach 11.00-22.00), sklep ze sprzętem turystycznym i pamiątkami. Istnieje możliwość wypożyczenia rowerów a także mały amfiteatr a także Guest Longue, miejsce gdzie możecie naładować telefon czy, jeśli macie szczęście złapać WiFi. Niestety WiFi chodzi jak ślimak więc można sobie darować. Dlaczego o tym piszę? W namiotach nie ma gniazdek więc nie naładujecie telefonu czy laptopa. Zasięgu GSM też oczywiście nie ma.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 11

Nie ma gotowania w/przed namiotami. Oczywiście śniadanie możesz zrobić (suchy prowiant) ale nawet nie ma możliwości ugotowania wody na kawę bo nie ma kontaktów w namiotach. Zostaje tylko pójść do Coffe Corner i kupić kawę/herbatę i zrobić kanapki w namiocie jeśli nie chcesz iść na śniadanie do Seven Tents Pavilion.

My większe zakupy (chleb, ser, warzywa, owoce, woda w dużych 5 litrowych baniakach) kupiłyśmy przed przyjazdem do Parku i taką opcję też polecam. Warto też zaopatrzyć się w przenośną lodówkę/kontenerek chłodzący. Lód w Gift&Grocery kupicie. Dobra rada aby udać się po niego rano bo wieczorami zamrażarki z lodem mogą świecić pustkami.

Jeśli nie udało się wam zarezerwować noclegu na terenie Parku – nic straconego. Wokół Parku jest sporo kempingów czy hoteli oferujących noclegi. Warto jednak pamiętać, że każdorazowo będziecie płacić za wjazd i marnować czas na dojazd do miejsca docelowego.

Bezpieczeństwo

Z jakimi zwierzakami kojarzycie Yosemite National Park? Z niedźwiedziami? Tak! Już w recepcji zobaczycie film jak to miś włamuje się do auta bo jest tam coś do jedzenia. To właśnie podczas pobytu w Curry Village dotarło do mnie, że to nie „miś” a olbrzymi i niebezpieczni drapieżnik. Na każdym kroku masz ostrzeżenia. Zamykaj drzwi do łazienki. Nie zostawiaj jedzenia w namiocie (przed każdym namiotem są specjalne metalowe skrzynie w których można zostawić jedzenie i kosmetyczkę.). Ciekawostka. Niedźwiedzie Czarne podobno bardzo lubią pastę do zębów. Lepiej więc nie trzymać kosmetyczek w namiocie ani za dnia ani w nocy. Po zmroku kemping pustoszeje. Nie ma nocnego łazikowania, ognisk, pieczenia kiełbasek itd. Pojemniki na śmieci. O otwartych zapomnij. Każdy jest specjalnie zaprojektowany aby niedźwiedzie się do niego nie dobrały. W namiotach też są informacje jak postępować w przypadku spotkania niedźwiedzia. A w Seven Tents Pavilion znajdują się wypchane   naturalnej wielkości 2 niedźwiedzie żeby uświadomić turystom jakie wielkie są to ssaki. I tak, są wielkie!

Oczywiście to nie jedyne zwierzaki w Parku Yosemite. Są również pumy, jeleniowate, mnóstwo wszędobylskich wiewiórek, które spotkanie na każdym kroku, kolorowe ptaki, węże (nawet jednego widziałam), małe jaszczurki i piękne motyle.

Czas na szlak

Mam nadzieję, że nie zasnąłeś/aś drogi czytelniku/o bo czas ruszać na szlaki. Oto nasze z Karoliną subiektywne wybory:

  • John Muir Trail/Mist Trail i Nevada Fall. Szlak wiodący wzdłuż Merced River. Po asfaltowej ścieżce wiodącej pomiędzy ścianami skalnymi a rzeką poniżej dochodzicie do Vernal Fall Foodbridge. To drewniany most z którego zrobicie piękne zdjęcia toczącej się z hukiem z gór wody. Tutaj też znajduje się toaleta. My jednak idziemy wyżej. W pewnym momencie wygodna asfaltowa ścieżka się kończy i zaczynają się granitowe mokre schody tuż nad przepaścią wodospadu. Huk wody, krople tworzące mini tęczę. Woda, wszędzie woda. Jesteśmy przy samym wodospadzie więc natychmiast jesteśmy mokre. Warto powiedzieć, że stopnie mogą być śliskie, są wąskie i bardzo strome i jest sporo ludzi. Ze względu na mój lęk wysokości schodzę w dół. Karolina idzie dalej w górę i dochodzi do Nevada Fall. Tą trasą również możecie dojść do Half Dome.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 12

Nevada Fall to nie jakiś wybitnie trudny szlak choć mocno pod górę. Mijaliśmy na trasie rodziców z dziećmi w wózkach. Jedno co mogę poradzić, to ruszcie na szlak nie później niż o godzinie 9-9.30. Wtedy idziecie w cieniu a nie w palącym słońcu. Nam spokojnym krokiem, z przerwą na kanapki zajęło to około 4-5h.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 13

  • Yosemite Valley – niewiele jest tu do oglądania ale bardzo polecamy Yosemite Valley Welcome Center gdzie cudowni wolontariusze seniorzy odpowiedzą na każde pytanie, wyjaśnią jak i gdzie warto się wybrać, jak dotrzeć na poszczególne szlaki. Oczywiście dostaniecie mapki. Jest tu również sklep z pamiątkami, poczta, Village Grill (fast food), Yosemite Exploration Center czy Yosemite Museum. Niech was nie zwiedzie szumna nazwa Degnan`s Kitchen. To zwykła kanapkownia gdzie po południu wybór jedzenia jest mocno ograniczony.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 14

  • Lower Yosemite Fall i Upper Yosemite Fall – to kolejny symbol Parku Narodowego Yosemite. Piękny wodospad choć w pełnej okazałości widać go tak naprawdę z zupełnie innego miejsca. Warto tu jednak przyjść.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 15

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 16

  • Sentinel Beach nad Merced River – to właśnie z tego miejsca możecie się w pełni cieszyć widokiem Yosemite Fall. Wygodny leżak lub koc i z większej odległości, z perspektywy zielonych łąk można podziwiać wodospad. A zmienia się on co chwilkę. Zawieje wiatr i już wygląda inaczej. To spektakl na który można patrzeć i patrzeć. My patrzyłyśmy ponad 2h. I było nam zdecydowanie za mało. Może was zaskoczyć, że szum wodospadu słychać nawet tutaj.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 17

  • Mirror Lake – możecie dojechać samochodem ale skoro nastawiamy się na chodzenie idziemy Mirror Lake Trail. Tutaj raczej wózkiem dziecięcym się nie pojedzie bo szlak prowadzi pomiędzy olbrzymimi granitowymi skałami do małych jeziorek w których odbijają się otaczające dolinę skały. Przed szklakiem jest tablica, że jest to miejsce występowania Mountain Lion (puma). Pumy nie spotkałyśmy ale roje krwiożerczych komarów i owszem. Teren jest podmokły a woda bardzo leniwie płynie wiec trudno się dziwić. Oczywiście Mugga poszła natychmiast w ruch.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 18

  • Tuolumne Grove Trailhead – to cream de la crème naszego wyjazdu do Yosemite National Park i zostawiałam go na koniec. To szlak o długości około 9-10km w 2 strony. Na początku ostro w dół (wygodna asfaltowa ścieżka), potem już raczej płasko. Oglądamy sekwoje!! I nie, nie martwcie się, że nie wiecie jak wygląda sekwoja. Jak ją zobaczycie będziecie natychmiast wiedzieć, że to ONA. Tu nie można się pomylić. Są tak gigantyczne, że nie jesteście tego stanie przetworzyć umysłem. Stałam z zadartą głową i otwartymi ustami. Bo inaczej się nie da. To nie las sekwojowy tak jak u nas lasy sosnowe. Sekwoje olbrzymie rosną pomiędzy innymi drzewami a najstarsza, Grizzly Gigant ma około 1800 lat. Przez ich wielkość trudno też im zrobić zdjęcie od ziemi do czubka drzewa. Przy każdej sekwoi jest informacja, że nie wolno wokół nich chodzić bo to może skrócić ich życie. Oglądając sekwoje zwróć uwagę na ich korę/strukturę kory. W Tuolumne Grove Trailhead największe zachwyty dotyczyły oczywiście sekwoi. Do czasu jak nie spadła koło mnie szyszka gigant. 60cm. Czyja? Sugar Pine – jednego z najwyższych drzew iglastych na świecie, które osiąga nawet do 85m wysokości. Po tym „incydencie” przestałam się dziwić, że rocznie spadające szyszki zabijają w USA około 200 osób rocznie. Jak mają takie drzewa i szyszki…

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 19

Pamiętaj i weź na szlak:

  • Wygodne trekkingowe buty
  • Wodę
  • Czapkę
  • Kanapkę, baton proteinowy - coś do jedzenia
  • Krem z filtrem
  • Jeśli idziesz w okolice wodospadów lub planujesz szlaki wzdłuż czy do wodospadów warto wziąć długie nieprzemakalne kurtki. Chwila stanie przy wodospadzie i masz nawet majtki mokre.
  • Wygodną, przewiewną odzież
  • Papierowe mapy
  • Muggę na komary
  • Niestety szlaki w Yosemite nie są jakoś wybitnie dobrze oznaczone. Nieraz stojąc przy tablicy informacyjnej miałyśmy wątpliwości jak i gdzie iść i ile czasu nam to zajmie. Przy tych najpopularniejszych trasach stoją wolontariusze seniorzy i kierują turystów. To zawsze cudowni ludzie – pomocni, przyjaźni, z wiedzą i sercem.

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 20

Przydatne informacje:

3 dni to zdecydowanie za mało żeby w pełni nacieszyć się Yosemite National Park. Może kiedyś uda się tu wrócić. Kto wie, może nawet na cały tydzień?

Park Narodowy Yosemite. Raj na ziemi 21

Czas się zbierać. Wracamy z Karoliną do San Francisco. Przed nami 4h jazdy. A za 2 dni dalej w trasę. Tym razem … Monterey Bay! 

Tekst i zdjęcia: Justyna Wojtaszczyk


Redakcja16.08.2024
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News