artykuły

przeglad-rynkuPRZEGLĄD RYNKU
ReklamaBilbord - dethleffs 12.04-31.05 Sebastian
Jack Wolfskin nie tylko w aktywnym caravaningu

Jack Wolfskin nie tylko w aktywnym caravaningu

Czas czytania 2 minuty

Jack Wolfskin to marka z ponad 40-letnią historią. Jej produkty tworzone są tak, aby z ich pomocą można było odkrywać dziką przyrodę, jak i aktywnie wypoczywać, choćby w parku. Podczas naszych kilku wyjazdów w plener mieliśmy okazji sprawdzić zestaw produktów, które opisujemy niżej. 

Czy w terenie, czy w mieście – spodnie Desert dla mężczyzn są wyjątkowo przyjemne w użytkowaniu, co doceniłem podczas rejsu promem, czy prowadzenia samochodu przez kilka godzin. Oddychająca tkanina Texadri Nylon Stretch, absorbująca wilgoć i szybko schnąca sprawdziła się także na wieczornym spacerze po plaży.  Liczne kieszenie przydały się do przenoszenia telefonu, kamery, kluczy i portfela. Nie krępują ruchów, są lekkie i niezwykle wygodne.

Jack Wolfskin nie tylko w aktywnym caravaningu 1

 Ponieważ lubię koszule outdoorowe zaciekawił mnie model Tarango wykonany z wykorzystaniem naturalnych włókien konopnych. Dzięki swojej przewiewności koszule te zapewniają komfort przy wyższych temperaturach a wspomniane włókna są odpowiedzialne za ich wytrzymałość i wygodę. Rękawy w razie potrzeby można podwinąć lub pozostawić długie. Dobrze wygląda i jest wygodna. Czego chcieć więcej?

Jack Wolfskin nie tylko w aktywnym caravaningu 2

Uzupełnieniem mojego zestawu była bluza polarowa Mogari. Wykonana z miękkiego, oddychającego i przyjemnego w noszeniu polaru o waflowej strukturze z elastyczną domieszką. Idealnie sprawdziła się podczas wieczornego spaceru po plaży, czy wyjścia na pokład widokowy podczas rejsu promem. Jest przy tym na swój sposób elegancka i z pewnością wyróżnia się pośród „tradycyjnych” polarów.

Jack Wolfskin nie tylko w aktywnym caravaningu 3
Czas na to, co dzieciaki sprawdziły na „placu boju”. A kto ma dzieci i spędza z nimi aktywie czas, ten wie, że nie ma lepszego testera wszelkiego sprzętu niż dziecko. Zarówno Mateusz jak i Zosia używali kurtek Tucan. Najpierw nieco teorii i faktów. Kurtka zbudowana jest na bazie dwuwarstwowego laminatu (TEXAPORE CORE SOFT TASLAN 2L), który ma za zadanie zapewnić ochronę przez deszczem i wiatrem. Producent podaje następujące dane: wodoodporność 10 000 mm słupa wody/m2/24h. Z kolei oddychalność to 6 000 g/m2/24h. Właściwości te sprawdziliśmy podczas wyjazdu do Bielska na Puchar Świata w MTB, gdzie w deszczu kibicowaliśmy uczestnikom. Kurtka posiada regulowany kaptur połączony trwale z korpusem. Ma też odblaskowe detale co wpływa na widoczność a tym samym bezpieczeństwo po zmroku, choćby na spacerze czy wycieczce rowerowej. Dwie kieszenie na zamek błyskawiczny zmieszczą naprawdę dużo – kamienie, muszelki, resoraki, kwiatki – pełen wachlarz. Kurtka jest więc praktyczna, bo wytrzymała i spełnia swoje zadania.


Redakcja13:00
Artykuł powstał we współpracy z marką Jack Wolfskin
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News