artykuły

przeglad-rynkuPRZEGLĄD RYNKU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
Bez assistance ani rusz!

Bez assistance ani rusz!

Czas czytania 4 minuty

Caravaning to wolność, zwłaszcza że w dzisiejszych czasach podróże są o wiele łatwiejsze niż choćby pod koniec XX wieku. Szczególnie bliższe wypady, mieszczące się w granicach Unii Europejskiej, są ułatwione ze względu na ujednolicone przepisy obowiązującej na jej terenie. Młodsi podróżnicy nie pamiętają zapewne, że kiedyś na każdy wyjazd trzeba było mieć tzw. „zieloną kartę”, a do tego najlepiej międzynarodowe prawo jazdy.

Dziś dzięki unifikacji przepisów nie tylko dokumenty, ale też podstawowe ubezpieczenie OC uznawane jest w całej Unii, dlatego nie przykładamy wielkiej wagi do zakresu posiadanej polisy, a to ogromny błąd. Błąd, który mści się na nas przy pierwszej nieprzewidzianej okoliczności. Nie trzeba poważnego wypadku, burzy z gradobiciem czy wielkiej awarii silnika, wystarczy nieszczęśliwe uderzenie kamyka spod koła innego samochodu, po którym strzeli nam na szybie pajączek, i koszty rosną jak szalone. 
Pojazdy kempingowe, tak jak wszystkie pozostałe, mogą ulegać awariom i wypadkom losowym, ale nie wolno zapominać, że ich naprawy, a nawet zwykły przewóz lawetą kosztują zwykle więcej niż obsługa standardowego samochodu osobowego. Poza kosztem usunięcia usterki za granicą rosną przede wszystkim koszty towarzyszące, takie jak transport lawetą, hotel lub auto zastępcze, a w przypadku powrotu do domu także pozostałe koszty podróży. Z tymi problemami pomaga poradzić sobie ubezpieczenie assistance. Nie zapominajmy, że ubezpieczenie jest na złe czasy. Trudno przecenić jego znaczenie, dlatego tak ważne jest, by wybierając się za granicę, dokładnie przeanalizować warunki i zakres posiadanych przez nas polis i ich opcji dodatkowych.

ReklamaBez assistance ani rusz! 1
W przypadku assistance, szczególnie przy wyjazdach zagranicznych, jednym z najistotniejszych parametrów jest odległość holowania, ponieważ jeżeli awaria zmusi nas do powrotu do kraju, to istnieje prawdopodobieństwo, że koszty tej usługi zdemolują nasz wakacyjny budżet. Są rzeczy, na których nie warto oszczędzać, bo taka pozorna gospodarność kończy się zwykle dużo większymi stratami w budżecie niż niewykorzystana składka ubezpieczeniowa.
Jadąc na wymarzony urlop, warto zadbać o spokojną głowę „na wszelki wypadek” – dosłownie i w przenośni. Polisa ubezpieczeniowa skrojona na miarę pozwala wyruszyć w drogę bez martwienia się na zapas i daje pewność, że w razie kłopotów mamy solidne zaplecze, dzięki któremu wyjdziemy cało z każdej opresji, dlatego tak ważne jest wybranie odpowiedniego ubezpieczyciela.
Caravaning to specyficzna gałąź motoryzacji, dlatego najlepiej zaufać brokerowi specjalizującemu się w tych kwestiach. Tour Broker Sp. z o.o. to firma, która swoją ofertę dla pasjonatów tej formy turystyki przygotowała we współpracy z redakcją „Polskiego Caravaningu” w oparciu o doświadczenia czytelników. Wiedza jej doradców wynika z praktyki użytkowników kamperów i przyczep, a nie z teorii wysnutych w biurach analityków, dlatego jest dopasowana do prawdziwych problemów mogących stać na naszej drodze do udanego wypoczynku.

Artykuł pochodzi z numeru 2 (116) 2024 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? 

Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator25.05.2024
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News