OBLICZA CARAVANINGU
Jeśli przyszłością pojazdów kempingowych są baterie trakcyjne, to jak może wyglądać koncepcja stanowisk ładowania dedykowana fanom caravaningu? Amerykański gigant, firma Thor, zaprojektował taki koncept obiektu parkingowego. Ma panele słoneczne na dachach wiat ładowarek i system zbierania wody deszczowej.
Swoboda wykonywania manewrów – zwłaszcza z przyczepą kempingową, to kluczowy element koncepcji stacji ładującej. W odróżnieniu od tradycyjnych stacji benzynowych koncepcja stacji ładowania kempingowych pojazdów elektrycznych obejmuje naturalne krajobrazy, nasypy, drzewa i tereny zielone.
Taka infrastruktura powinna skrywać udogodnienia dla fanów caravaningu: toalety, place zabaw i miejsca na piknik. Prezentowany tu projekt zagospodarowania przywodzi skojarzenia z terenem o założeniu parkowym. A że ma być realizacją zrównoważonego rozwoju, to są pojemniki do recyklingu odpadów, system zbierania deszczówki i panele słoneczne na dachach wiat ładowarek.
Amerykański sen o zeromisyjnym RV
THOR Industries jest multimarkowym brandem i największym na świecie producentem pojazdów kempingowych. Oprócz projektowania i rozwoju koncepcji stacji ładowania, amerykańska firma aktywnie wspiera wysiłki stowarzyszenia RV Industry Association mające na celu zachęcenie władz federalnych i stanowych do inwestowania w infrastrukturę przyjazną dla podróżujących kamperami i z przyczepami kempingowymi nowej generacji. Mowa tu o domach na kołach z akumulatorami trakcyjnymi ładowanymi z gniazdka elektrycznego. Stąd skróty: RV (recreational vehicle), BEV (battery electric vehicle).
- Zelektryfikowany transport będzie odgrywał kluczową rolę w projektowaniu pojazdów kempingowych. Gdy tylko upowszechnią się „elektryki”, coraz więcej osób zdecyduje się na ciągnięcie tradycyjnej lub zelektryfikowanej przyczepy kempingowej z użyciem elektrycznego pojazdu holowniczego - oznajmił w 2023 roku Bob Martin, prezes i dyrektor generalny THOR Industries.- Ekosystem stacji ładowania, który może pomieścić pojazdy wymagające zasilania elektrycznego ma zasadnicze znaczenie dla tej transformacji mobilności, dlatego firma THOR aktywnie bada możliwości wsparcia tych wysiłków. Zaproponowaliśmy ten wizjonerski projekt, aby zapewnić władzom miast i społecznościom wiejskim lepsze zrozumienie nieodległej infrastruktury – tak potrzebnej w pobliżu węzłów komunikacyjnych, parków narodowych i innych popularnych miejsc docelowych dla fanów podróżowania domami na kołach.
Nieopodal metropolii, na terenach wiejskich
THOR wierzy, że każdy aspekt korzystania z pojazdów elektrycznych powinien sprawiać przyjemność, także ten związany z ładowaniem baterii (trakcyjnych). W tym celu koncepcja stacji ładowania to nieskazitelny, skupiony na ludziach obiekt, który zachęca podróżnych do spędzania większości czasu na świeżym powietrzu. A to już budzi mocne skojarzenia z kempingiem.
Czy tak będą wyglądały miejsca parkingowe (postojowe?) skrojone na potrzeby zeromisyjnych RV? Prezentowana tu koncepcja stacji ładowania opiera się na najlepszych praktykach opracowanych przez firmę inżynieryjną Black & Veatch (B&V). Pomysły zostały po raz pierwszy zarysowane w tzw. białej księdze uzgodnionej przez THOR i Stowarzyszenie Przemysłu RV, w której szczegółowo opisano ekonomiczne uzasadnienie wykorzystania przez stany części z federalnego finansowania pojazdów elektrycznych. Na ten cel swego zarezerwowano 7,5 miliarda dolarów. Mowa o środkach dostępnych poszczególnym stanom na budowę systemu ładowania „elektryków”.
Fot. THOR Industries
