Gdyby tak nie dublować wyposażenia w sprzęt kempingowy, można by znacząco odchudzić pokład pojazdu kempingowego. Zrównoważony rozwój staje się priorytetem dla fanów caravaningu. Producenci reagują oczywiście skwapliwie, angażując do swoich projektów przyjazne dla środowiska materiały i rozwijając funkcjonalności, które obniżają ślad węglowy.
Zrównoważony rozwój już stał się priorytetem dla kupujących kampery i przyczepy kempingowe. A tak przynajmniej wynika z najnowszych ankiet zrealizowanych za oceanem, gdzie amerykańskie stowarzyszenie branżowe RVIA odnotowało 15-proc. wzrost popytu na kampery z panelami słonecznymi. Ponadto konsumenci coraz częściej przyjmują zrównoważone praktyki kempingowe, koncentrując się na redukcji odpadów i minimalizacji wpływu na środowisko. Styl życia cyfrowego nomady od czasów COVID-19 nabrał rozpędu i rokrocznie świadczy o tym 20-proc. wzrost rezerwacji kamperów i kempingów gwarantujących symbiozę pasji caravaningowej z pracą zawodową (zdalną).
Fani caravaningu coraz częściej chcą łączyć kompaktowe wymiary pojazdu z możliwie gościnnym pokładem na czas snu
Na targi jeździmy, by poznać nowości w ofertach producentów i doświadczyć inspirujących innowacji. I faktycznie, podczas tegorocznych Caravan Salon nie tylko powyższe trendy dało się zauważyć na stoiskach wystawców.
Koncept redukcji wyposażenia w schowkach
Caravan Salon 2024 w Düsseldorfie był miejscem ekscytującej premiery. I tak jak w ubiegłym roku, tak i tym razem najnowszy koncept stanowi rozwinięcie systemu Air-Xtension, znanego już z kamperów Bürstner Lyseo TD. Tym razem niemiecki producent pokazał przyczepę, której kubaturę powiększamy na postoju o dmuchany wykusz na tyłach zabudowy. Bürstner Talis to przyczepa przyszłości, która łączy w sobie innowacyjny design, modułową funkcjonalność i zrównoważone technologie. Na długości ponad 4 m jedynym wydzielonym pomieszczeniem jest łazienka zlokalizowana z przodu – naprzeciw wejścia do zabudowy. W pełni konfigurowalne wnętrze to m.in. moduł kuchenny, który można wyjąć, by urządzić przyjęcie na świeżym powietrzu. To także wyjmowane meble, by wspomnieć stół i kanapę. Te i inne akcesoria sprawiają, że nie trzeba dublować wyposażenia w sprzęt kempingowy, więc można znacząco odchudzić pokład pojazdu kempingowego.
Przykład wdrożenia takiego zamysłu jest już dziś dziełem firmy Lippert, a jako pierwszy ów standard proponuje na pokładzie swoich kampervanów Forster. Santa Cruz to aluminiowy stelaż pojedynczego łóżka (powierzchnia spania to: 1900 mm x 650 mm) o nośności 100 kg, który montowany jest jak wszystkie inne, np. te opuszczane elektrycznie z podsufitki, w poprzek zabudowy. Tyle że jego akurat można łatwo wyjąć na kempingu, by pełnił rolę wygodnego leżaka – wystarczy wtedy unieść oparcie. Ta leżanka waży tylko 11 kg, a że jest meblem typu 2w1, to znacząco redukuje pokład o balast w postaci niejednego krzesła kempingowego.
Kampervany od przynajmniej dekady notują rekordy sprzedaży. A dostawcy technologii ćwiczą się w otwieraniu owych blaszanych puszek. Coraz więcej producentów oferuje w opcji podnoszony dach sypialny. A teraz nowym standardem w budżetowej klasie – mowa o marce Clever – jest wysuwany fragment ściany. A że mowa tu o największych furgonach, których walorem jest pokaźna formatka drzwi przesuwnych, to CaraVan Held z siedzibą w Gronau (Niemcy) pokazała urządzenie wspomagające zamykanie tak ciężkich elementów seryjnych.
– Pierwszy system otwierania drzwi został wynaleziony i opracowany przez naszego partnera już w latach 60. XX w. – usłyszeliśmy na stoisku wystawcy. – Teraz funkcja miękkiego domykania drzwi przesuwnych powstała z myślą o montażu w najpopularniejszych furgonach. Zintegrowana skrzynka sterownicza z silnikiem jest całkowicie ukryta w słupku C. Naszą propozycję zalecamy uzupełnić o automatycznie wysuwany stopień wejściowy – ten chowa się automatycznie podczas ruszania pojazdem.
Przyciągające wariacje dźwięcznych słów
Tak jak cisza może być synonimem komfortu i nieuciążliwości postoju, tak nad debiutem rynkowym produktu głowią się specjaliści od kampanii reklamowej. Jak oddać luksus kampera bazującego na furgonie, jakim jest Knaus Cascan 690 LE? Koncept miał swą światowa premierę podczas Caravan Salon 2024. Okazuje się, że firma sporo czasu poświęciła, by zbadać, czy nazwa dla propozycji mającej być alternatywą dla w pełni zintegrowanych modeli wywoła miłe skojarzenia. Ostatecznie wybrano dźwięczne słowo „cascade”, które w kilku językach oznacza „wodospad”. Skrót nazwy z końcówką „an” sprawia, że całość staje się kompaktowa i „zwinna”, jak przystało na blisko siedmiometrowego kampervana. Wnętrze Mercedesa Sprintera, które ma naśladować miejskie mieszkanie z nowoczesnymi meblami, można było oglądać tylko za pomocą okularów VR.
Inteligentne systemy zarządzania przestrzenią to właśnie wielofunkcyjne meble, takie jak łóżko Santa Cruz firmy Lippert, które nie dość, że maksymalnie wykorzystuje pokład na czas snu, to jeszcze pozwala odciążyć go o część wyposażenia kempingowego
Jak może wyglądać następna generacja kamperów? Być może standardem pokładu stanie się zaawansowana technologicznie toaleta Cleanflex, która nie wymaga wody ani środków chemicznych. To suche WC, więc wykorzystuje technologię folii do higienicznego i bezzapachowego zamykania odpadów w małych torebkach. Toaleta jest zasilana akumulatorowo, dzięki czemu można ją ustawić w dowolnym miejscu w kamperze. Jeszcze bardziej tajemniczo dziś jawi się premiera nowej marki: XPERIAN. Futurystycznie wyglądające stoisko wystawowe cieszyło się dużą popularnością i przyciągnęło wielu ciekawskich gości. Dziś nadal wiemy tylko, że pod tą nazwą Knaus Tabbert zapowiadać chce ekscytująco innowacyjne produkty, które mają zdefiniować nowe standardy w branży. XPERIAN jako marka będzie koncentrować się na klientach oraz ich indywidualnych zainteresowaniach i potrzebach. Skądinąd i tu sporo by pisać o samym… szukaniu nazwy dla tego pionierskiego projektu, której celem jest połączenie ducha przygody z futurystyczną innowacją.
A jak nazwać w pełni zintegrowanego kampera o bryle inspirowanej zanurzeniem w naturze? Włoski producent kamperów postawił na wywołanie wrażenia ciągłości przestrzeni wewnętrznych i otaczającego zabudowę kempingową środowiska.
Fluideen to połączenie słów „fluid” i „green”
Fluid przywołuje ciągłość przestrzeni wewnętrznych i otaczającego środowiska, nawiązując do miękkich kształtów inspirowanych światem. Z kolei kolor zielony sugeruje zanurzenie w naturze i bardziej zrównoważony, świadomy ekologicznie styl życia. I to właśnie wykorzystanie naturalnych i poddanych recyklingowi materiałów jest znakiem rozpoznawczym tej koncepcji kampera. Zielony aspekt jest również podkreślony w naturalnej palecie kolorów, która przyczynia się do stworzenia relaksującej przestrzeni z harmonią i równowagą.
Popularne kampervany to ciężkie drzwi przesuwne wiodące do zabudowy. Dziecinnie łatwe w obsłudze i dyskretnie ciche, gdy doposażyć je w automatykę otwierania i zamykania od CaraVan Held
Prezentując pojazd koncepcyjny Fluideen, Mobilvetta wyrusza w bezprecedensową podróż w kierunku: designu, komfortu i technologii. To test na oryginalne rozwiązania technologiczne i innowacyjne materiały, które w przyszłości będzie można zastosować w pojazdach z tej gamy. I jak każdy nowy pojazd koncepcyjny, ten również będzie narzędziem do badania opinii klientów i otrzymywania cennych informacji zwrotnych. Oryginalnie opływową sylwetkę wyróżnia duża powierzchnia szyb – ta od strony pasażera to gigantyczna tafla o długości ok. 1 m, która rozciąga się od słupka A aż po drzwi do zabudowy! Dodatkowe światło dzienne trafia do środka dzięki panoramicznemu przeszkleniu w dachu.
By zajrzeć do środka koncepcyjnego modelu Knaus Cascan, trzeba było skorzystać z okularów VR. To też przykład awansu technologii
Ten kamper powstał z myślą o integracji przyszłych zdobyczy systemów wspomagania kierowcy i wizji jazdy autonomicznej. Już dziś ma np. w pełni diodowe światła drogowe, cyfrowe lusterka boczne i bezkluczykowy centralny zamek z jednoczesnym odblokowywaniem drzwi do luków zewnętrznych i garażu. Inteligentny system wodny kontroluje i optymalizuje jej zużycie, zapewniając większą autonomię poprzez odzyskiwanie szarej wody. Ogrzewanie dyfuzyjne ciepła wykorzystuje wodne termokonwertery. Do tapicerki siedzeń użyto włókien pochodzących z recyklingu o niskim wpływie na środowisko. Materace wykonane są z mikrokomórkowej pianki pochodzenia roślinnego.
Producenci domów na kołach proponują – dziś jeszcze w opcji – suche toalety. Te dają większą elastyczność w aranżacji toalety i dość często po prostu wysuwamy je ze ścian, by schować np. pod strefą sypialną
Stół jadalny jest elektryczne otwierany i zamykany. Do tapicerki siedzeń użyto włókien pochodzących z recyklingu o niskim wpływie na środowisko. Materace wykonane są z mikrokomórkowej pianki pochodzenia roślinnego. Jest to elastyczny materiał, który podtrzymuje ciało, jest odporny na odkształcenia i wysoce oddychający, aby zapobiegać tworzeniu się pleśni i rozmnażaniu się roztoczy i bakterii. Uwagę zwraca… tapeta pokrywająca prysznic i ścianę nad umywalką – taka sama tekstura jest w części sypialnej. Okazuje się, że to wodoodporny materiał wzmacniany włóknem szklanym. Swoista tapeta jest zamontowana na panelu pochłaniającym dźwięk, który sprawia, że część sypialna jest dźwiękoszczelna.
Ściany, podłogi i sufity…
Oczywiście te i inne formatki elementów meblowych można zbudować z lekkich materiałów panelowych o dekoracyjnych warstwach wierzchnich. Opracowane specjalnie dla branży sprawdzą się nawet w mokrych strefach. Produkty takie są wodoodporne, dekoracyjne i łatwo kształtowalne jak folia do oklejania samochodów. Przykładowo RENOLIT ALKORCELL to dekoracyjna folia na bazie polipropylenu służąca do projektowania powierzchni wnętrz pojazdów kempingowych. Jest łatwa do obróbki przy użyciu technik kaszerowania płaskiego lub termoformowania. Produkowana przy użyciu unikalnej kombinacji technik drukowania, ma wykończenie atrakcyjne w dotyku i jest dostępna we wzorach drewnopodobnych lub np. ambientowych. Szeroka gama dekorów i wytłaczanych wykończeń tworzy atrakcyjne wizualnie wnętrze.
Fluideen to integra Mobilvetty, która ma sondować opinie klientów. Jej pierwszorzędnym walorem jest gigantyczne przeszklenie.
O ile tego typu propozycje są zarezerwowane dla profesjonalistów czy po prostu samodzielnie budujących swoje domy na kołach, o tyle już dziś łatwo każdemu z nas… zapomnieć o kluczykach. Nim koncepcyjny kamper marki Mobilvetta zadebiutuje na rynku, włoska firma Zadi poszerzyła gamę swoich akcesoria o systemy „bezkluczykowe”. Ten producent od ponad 50 lat projektuje i wytwarza elementy elektromechaniczne dla branży caravaningowej, a teraz wśród nowości na sezon 2024 znalazł się zaawansowany elektrycznie zamek, którym bez użycia rąk możemy ryglować dowolne klapy serwisowe w zabudowie kempingowej, bo korzystając z pilota. Acz lada moment wystarczy do tego aplikacja w telefonie.
Jak najmniej okablowania w zabudowie kempingowej
Obecnie wszystkie już niemal urządzenia sterowane są z poziomu pulpitu głównego zabudowy. Taka pajęczyna tworzy wiele duplikatów tras kablowych, co oczywiście okupione jest dodatkową masą pojazdu kempingowego. I właśnie tropem redukcji masy kampera (a też kosztów materiałowych) poszedł startup Revotion. Młodzi elektronicy i pasjonaci bezprzewodowego gospodarowania domem na kołach mieli prezentację o przyszłościowych technologiach i komforcie w ramach nowego projektu merytorycznego na targach w Düsseldorfie pt. „Impulses for the camping of tomorrow”.
– Potencjał oszczędności na kablach jest ogromny. Dziś już 80% przewodów elektrycznych wiodących do magistrali można by zredukować! Jak to możliwe? Wszystko, czego potrzebujesz, to prąd i Bluetooth – zapewnia Jasper Ehmcke, Revotion GmbH.
– Kompleksowy system sterowania to właśnie Revotion, rozwiązanie typu „wszystko w jednym”. Może zarządzać wszystkimi urządzeniami na pokładzie. Nasze sterowanie nie musi być dostosowywane do Twojego pojazdu, dostosowuje się automatycznie. Jest tak, gdy główny komputer systemu, tzw. Revotion Brain, tworzy bezprzewodową, lokalną sieć, z którą łączą się wszystkie moduły. To wielokrotnie upraszcza instalację i umożliwia dodanie w dowolnym momencie kolejnych węzłów. Nie ma potrzeby układania nowych kabli ani posiadania internetu.
Pomysłodawcy zapewniają, że bez znaczenia jest, kto jest producentem każdego kolejnego urządzenia zasilanego w pojeździe, więc znacząco upraszczamy sobie życie na pokładzie. Po rodzaju i liczbie modułów określasz, które urządzenia mają być odczytywane lub inteligentnie sterowane, a to oznacza, że możesz dowolnie konfigurować interesujące Cię funkcje. Istnieje wiele różnych możliwych kombinacji. Za każdym razem centrum dowodzenia to po prostu Twój telefon z uruchomioną aplikacją Revolution. Najnowsza wersja i kolejne funkcjonalności będą rozszerzane. Pod koniec 2024 r. pojawi się funkcja pozycji GPS, dokładnego monitorowania pozycji i rejestrowania przebytych tras.
Revotion GmbH zapowiada rozwiązanie typu „zarządzanie wszystkim w jednym”, przy znaczącej redukcji przewodów elektrycznych zainstalowanych w zabudowie kampera
Monitorowanie skrupulatne jak nigdy być może już za chwilę zostanie włączone w dzienniki pokładowe, w skwapliwie odnotowywany ślad węglowy naszych podróży caravaningowych. Zatroskani redukcją CO2 będą mogli oczywiście odnosić sukcesy. Grywalizacja, tj. motywowanie do działania, pobudzanie do rozwiązywania problemów, ma faktycznie szansę wnieść innowacyjność wśród fanów autonomii.
Fot. R. Dobrowolski i materiały producentów: Bürstner, Mobilvetta, Revotion GmbH, Thor