Bardzo lubiany przez polskich klientów model Chausson 720 po przerwie wraca do produkcji. Odświeżony samochód mogliśmy obejrzeć na niedawnych targach caravaningowych w Düsseldorfie. Nowości w gamie francuskiego producenta jest jednak dużo więcej. W Polsce oficjalnym dealerem tej marki jest firma Transa-M z Pszczyny.
W ostatnich latach producenci kamperów mieli trudności z pozyskiwaniem baz do produkcji pojazdów. Problem dotknął szczególnie firmy produkujące samochody z wykorzystaniem podwozi Forda Transita. Dla polskich klientów było to szczególnie uciążliwe, bo dwulitrowy Transit gwarantował atrakcyjną cenę pojazdu ze względu na dużo niższą akcyzę. Sytuacja wróciła już do normy, dostępność podwozi się poprawiła, a w konsekwencji fabryki Chaussona mogły powrócić do produkcji swojego bestsellera, czyli bardzo wygodnej półintegry – modelu 720. To pięcioosobowy kamper z dużą salonką, układem „Face To Face” z dobrze znanym systemem Smart Lounge - na czas jazdy wysuwamy wygodne fotele z regulacją oparcia. Miejsce sypialniane? Część dzienną w szybki sposób przekształcamy w miejsce do spania za pomocą elektrycznie opuszczanego łóżka spod sufitu. Warto tutaj zwrócić uwagę na wymiar samego łóżka – to aż 190 × 160 cm! Jak pełnowymiarowe łoże małżeńskie. Co istotne, łóżko po opuszczeniu nie blokuje drzwi wejściowych. Możemy więc spokojnie wchodzić i wychodzić z kampera. Z tyłu znajdziemy opuszczane łóżko (również elektrycznie). Tylny garaż ma regulację wysokości za pomocą pasowego systemu korbowego. Przestronna łazienka wyposażona jest w osobną kabinę prysznicową, której przestrzeń możemy dodatkowo wydzielić za pomocą drzwi skrzydłowych. Jak podkreśla dealer marki Chausson Transa-M z Pszczyny, Chausson 720 stanowi około 50% sprzedaży wszystkich modeli firmy na rynku polskim. W sezonie 2025 model 720, tak jak pozostałe półintegry producenta, będzie oferowany w serii Etape Line. Etape Line zastąpi dobrze nam znaną serię Titanium. Bazą nadal pozostanie Ford Transit z automatyczną skrzynią biegów oraz najmocniejszą jednostką napędową 165 KM. Kolor nadwozia zabudowy, szary poliester, to wyróżnik tej serii. Warto również zwrócić uwagę na bardzo bogate wyposażenie standardowe, zarówno podwozia Forda (systemy bezpieczeństwa, multimedia itd.), jak i zabudowy mieszkalnej. Nowy dekor mebli Alto daje poczucie jeszcze większej przestrzeni, a przełamanie kolorystyki za pomocą jasnego odcienia drewna oraz matowych frontów nawiązuje do obecnych trendów.
Istotną zmianą nowego sezonu jest lifting Forda Transita. Nowa deska rozdzielcza została wyposażona w nowoczesny system multimediów SYNC, za pomocą którego zarządzamy najważniejszymi funkcjami pojazdu. Duży wyświetlacz ciekłokrystaliczny mierzy 12 cali. Tradycyjne analogowe zegary zostały zastąpione wirtualnym kokpitem. Klimatyzacja w standardzie jest układem automatycznym. W pakiecie Safety (standard każdej wersji) o bezpieczeństwo i komfort zadbają systemy tj.: ostrzeżenie o kolizji, monitorowanie przekroczenia pasa ruchu, czujnik deszczu i zmierzchu, czujnik ciśnienia w oponach, rozpoznawanie znaków ograniczenia prędkości oraz podgrzewana przednia szyba. DMC podwozia można zwiększyć do 4100 kg. Nowością jest również ośmiobiegowa automatyczna skrzynia biegów, która zapewni jeszcze większą dynamikę oraz niższe zużycie paliwa.
KamperVan dla pięciu osób to rzadkość. Model F&S dysponuje dużą salonką typu „L”, łóżkami piętrowymi oraz sypialnianym dachem namiotowym. Ilość innowacji tegomodelu bez wątpienia podkreśla politykę Chausson z hasłem „Duch Innowacji”.
Ford Transit po lifcie wygląda imponująco. W kokpicie zrobiło się bardzo nowocześnie
Dużych powrotów w ofercie Chaussona jest więcej. Wraca także seria kamperów półzintegrowanych w linii S na bazie Forda Transita. Są to pojazdy kompaktowe, których głównym atutem jest oczywiście rozmiar zbliżony do kampervanów. Zdecydowanie ułatwia to manewry takim samochodem. Kampery z linii S są przeznaczone dla par lub trzech osób.
Nowością w ofercie na sezon 2025 jest też kampervan Chausson F&S. To zabudowany na niespełna sześciometrowym Fiacie Ducato pojazd dla aż pięciu osób. Wygodne miejsca do spania dla dużej rodziny lub grupy znajomych w połączeniu ze wszelkimi zaletami jezdnymi kampervanów to nieczęsto spotykana kombinacja. Dwa miejsca do spania znajdziemy w podnoszonym namiocie dachowym, dwa kolejne, poprzeczne piętrowe – w tylnej części pojazdu. Trzeba przyznać, że projektanci tego modelu wykazali się dużą kreatywnością. Oczywiście z tylnych łóżek można zrezygnować na rzecz dużego garażu. Warto też podkreślić, że mamy tu pokaźnych rozmiarów salonkę wewnątrz. Ważnym atutem tego kampervana jest też jego wygląd zewnętrzny – ciemne kolory dodają mu charakteru. Pojazd naprawdę może robić wrażenie.
Artykuł pochodzi z numeru 5 (119) 2024 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.