PREZENTACJE POJAZDÓW
Poznańska firma CamelCamp, sprzedawca m.in. luksusowej marki Morelo, pochwalił się sprzedażą kampera o wartości przeszło 2 milionów złotych. Tym razem padło na model „Palace Liner” bazujący na ciężarowej odmianie Mercedesa. To kolejny przykład, że caravaning w Polsce ma się świetnie a na naszym rynku bezproblemowo sprzedają się również pojazdy z najwyższej, możliwej półki.
W marcu 2020 roku opublikowaliśmy na naszym YouTube’owym kanale materiał z wizyty w fabryce marki Morelo. To wtedy również zakomunikowaliśmy, że poznańska firma CamelCamp stała się jej oficjalnym dealerem. Od tego czasu minęły niespełna dwa lata. To wystarczający okres byśmy na zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych mogli zobaczyć odbiór luksusowego modelu Palace Liner. Kamper bazujący na ciężarówce Mercedesa posiada osobny garaż, do którego zmieści się… Smart.
Morelo, niemiecki producent kamperów premium, oferuje dziś łącznie 8 modeli. Wspomniany Palace Liner zajmuje pozycję numer 6. Przed nim są już tylko największe „domy na kołach” z serii Empire Liner i Grand Empire.
Podwozie w tym przypadku to Mercedes-Benz Atego. Tak, tu nie ma pomyłki - kamper bazuje na ciężarówce. Pod maską pracuje silnik Diesla o pojemności aż 7,7 l i mocy 238 lub 299 KM (w zależności od wybranej wersji). Dopuszczalna Masa Całkowita może wynieść nawet 12 ton, ale, co ciekawe, to wartość graniczna. Oznacza to, że samochód w pełnym wyposażeniu, ze wszystkimi pełnymi zbiornikami i oczywiście samochodem osobowym w garażu, wcale nie dysponuje dużym zapasem masy.
Kamper jest w pełni przygotowany na zimowe warunki. Podwójna podłoga, izolacja „premium”, podobnie jak konstrukcja samych ścian. Za ogrzewanie odpowiedzialny jest system ALDE a system telewizji satelitarnej, a jakże, też jest standardem. Wszędzie są schowki, szafki, szufladki i inne miejsca, gdzie przewieziemy… wszystko. Świetnie prezentuje się bar-jadalnia z dwoma siedzeniami i rozkładanym stolikiem. Producent nawet nie udaje, że to kamper przeznaczony dla dwóch osób.
Cena? Z łatwością przekracza pułap 2 milionów złotych, ale ostateczna kwota na fakturze to zawsze zbiór licznych opcji, które można skonfigurować na etapie zamawiania pojazdu.
