PREZENTACJE POJAZDÓW
Rama podłużnicowa o pełnym przekroju zamkniętym, takie też belki zawieszenia, a do tego blokada centralnego mechanizmu różnicowego - w zakładzie INEOS w Hambach na granicy francusko-niemieckiej ruszyła właśnie produkcja rasowej terenówki 4x4, dzięki której masz zapewnioną odpowiednią siłę uciągu, a na dachu ładowność aż 420 kg.
Klienci będą mogli zgłaszać się po swoje Ineosy Grenadiery do jednego z ponad 200 punktów sprzedaży i serwisowania na całym świecie. W Polsce markę przyjęły pod swoje skrzydła dwie firmy – Auto Fus Group w Warszawie i Team Marek Pasierbski w Długołęce. Ta pierwsza jest dilerem BMW, ta druga to salon sprzedaży brytyjskiej marki Land Rover.
Dlaczego debiutujący na rynku samochód jest wart uwagi? Nie tylko dlatego, że jego cena zaczyna się od 279.100 zł. Otóż pod maski Ineosa Grenadiera trafiają silniki z gamy BMW. To trzylitrowe sześciocylindrówki, w wersji wysokoprężnej i benzynowej (jednostki o kodzie B57 i B58), sprzężone ze skrzyniami automatycznymi ZF o 8 przełożeniach. I właśnie to może się podobać najbardziej „twardzielom”, których uprzykrzeniem są poddawane downsizingowi jednostki napędowe współczesnych aut 4x4.
Ineos Grenadier wygląda może nieco topornie, ale to tylko złudzenie, by wymienić takie systemy wspomagania jak: tryby jazdy terenowej (Off-Road Mode) i brodzenia (Wading Mode), system Uphill Assist wspomagający ruszanie pod górę, system Downhill Assist wspomagający zjazd ze zbocza.
Koncepcja solidnego, mocnego i funkcjonalnego pojazdu 4x4 powstawała długo. I pełna jest zagadkowych tropów.Nieprzyzwoicie dobry w ciężkim terenie
Jedno jest pewne. Za projektem stoi brytyjski miliarder, który wcześniej chciał (bez skutku) odkupić prawa do produkcji modelu Defender. W 2017 roku prezes INEOS Jim Ratcliffe, entuzjasta samochodów i doświadczony poszukiwacz przygód, odnotował na rynku miejsce dla utylitarnego, ciężko pracującego auta 4x4. Powstała spółka INEOS Automotive Limited, w której zebrano zespół profesjonalistów z branży motoryzacyjnej, aby urzeczywistnić wizję i spojrzeć na rozwój i produkcję pojazdów 4x4 z nowej perspektywy. Łącząc surowy brytyjski duch i design z niemieckim rygorem inżynieryjnym, Grenadier miał być bezkompromisowym samochodem 4x4 zbudowanym od podstaw. Zaprojektowanym, aby cieszyć obieżyświatów z jazdy na azymut!
- Niedawno wróciłem z rozszerzonego testu Grenadiera, który odbył się w Republice Południowej Afryki i Namibii. Pojazdy zmierzyły się z najtrudniejszym terenem – od Przełęczy Sani w Lesotho, przez Wybrzeże Szkieletów w Namibii, pas wydm Kunene i Dolinę Hartmanna. Z przyjemnością donoszę, że okazały się nieprzyzwoicie dobre! - oznajmił prezes INEOS Jim Ratcliffe.
- Możesz nimi holować wszystko, czego potrzebujesz – od przyczep kempingowych po przyczepy do przewozu koni. Dzięki stałemu napędowi na cztery koła masz zapewnioną odpowiednią siłę ciągu w dowolnych warunkach. Tylne drzwi dzielone w proporcjach 30/70 umożliwiają szybki i łatwy dostęp do przestrzeni bagażowej w ciasnych miejscach lub z dołączoną przyczepą.
Dodajmy, że Grenadier bez problemu radzi sobie z przyczepami o masie 3500 kg.Silnik BMW 3.0L
Rzędowy, sześciocylindrowy silnik gwarantuje, że w fabryce powstają egzemplarze zbudowane na każdy dzień, z myślą o jeździe w terenie, o dzikich bezdrożach. To może być faktycznie prawdziwy wół roboczy! Pod maską 286 KM lub 249 KM w wersji wysokoprężnej. Maksymalny moment obrotowy [Nm] to odpowiednio: 450 (1750–4000 obr./min) lub 550 (1250–3000 obr./min). Obojętnie jaka jednostka, na autostradzie pomknie z prędkością 160 km/h. W terenie? Bez przygotowania może brodzić na głębokość do 800 mm.
Grenadier ma dokładnie 4896mm długości – licząc z pełnowymiarowym kołem zapasowym. Szerokość bez lusterek to 1930 mm. I jakże istotny wymiar w mieście. W najwyższym punkcie ma 2036 mm – tyle dokładnie mierzy nieobciążony, więc najpewniej prześlizgnie się pod bramkami podziemnych parkingów.
Masa pojazdu w gotowości do jazdy (tj. m.in. z kierowcą) to ok. 2600-2800 kg, więc homologowany w klasie do 3,5 tony dmc ma ładowność przynajmniej 700 kg.
Caravaningowy towarzysz w wydaniu 4x4
Pomysłodawcy pojazdu podkreślają wszechstronność tego 5-osobowego pojazdu. W odmianie Station Wagon za przednimi fotelami można szybko uzyskać ponad 2 kubiki przestrzeni i długość podłogi 179,5 cm. Ciągle trochę mało dla fana caravaningu? Tu cenna uwaga z katalogu producenta: Ineosy Grenadiery skrywają miejsca na niezbędne rzeczy, a gdy znajdziesz odległą plażę lub odosobnione jezioro, szybko rozbijesz obóz; po zaparkowaniu, wyjęciu krzeseł i rozłożeniu składanego stolika kempingowego na klapie bagażnika można rozłożyć zintegrowaną z pojazdem markizę boczną, która zapewnia schronienie obejmujące zakresem 270 stopni. Po otwarciu okien Safari możesz cieszyć się wspaniałym stanowiskiem widokowym!
To faktycznie może być ciekawa baza dla kampera 4x4, skoro dzięki wbudowanemu okablowaniu o amperażu 10 lub 25 A, każdego Grenadiera można dowolnie dostosować do własnych potrzeb.
Namiot dachowy? Nawet 420 kg!
Grenadier będzie nie tylko nowym punktem odniesienia dla samochodów terenowych. Naszym zdaniem może uwieść serca fanów caravaningu. O ile obciążenie dynamiczne, tj. podczas jazdy, bagażnika dachowego wynosi maksymalnie 150 kg, to już na postoju ten samochód staje się wyjątkowo trwałym fundamentem. Aż 420 kg na dachu – tyle wynosi maksymalne obciążenie statyczne bagażnika dachowego. I znowu cytat z katalogu producenta: Grenadier oferuje rozmaite punkty mocowania bagażnika dachowego, co pozwala zamontować na nim cokolwiek zechcesz. Mocowanie kanistra i uchwyt na butlę z gazem? Zimą lub latem, po prostu załaduj swój sprzęt na wytrzymałe, lekkie dachowe belki poprzeczne i śmiało ruszaj w góry (więcej na: www.ineosgrenadier.com/en/pl).
Fot. INEOS
