artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord - bookingcamper zacznij zarabiac

Trigano od kuchni

Czas czytania 8 minut
Trigano od kuchni

Dwa dni w podróży. Tyle czasu spędziliśmy, by zdobyć materiał z Francji – najlepiej tak ciekawy, jak potrafi być tamtejsza kuchnia. Pojawiamy się w jednej z największych fabryk przyczep i kamperów w Europie! Plan jednodniowej wycieczki jest napięty, bo jak tu zwiedzić wszystkie hale produkcyjne, skoro tereny przemysłowe zajmują obszar równy… 33 boiskom piłkarskim?!

W poprzednim numerze „PC” przybliżyliśmy historię koncernu Trigano. Globalny producent jest dziś właścicielem kilkunastu marek przyczep i kamperów. W centrali firmy, we francuskim miasteczku Tournon (ok. 110 kilometrów od Lyonu) powstają te najpopularniejsze kampery z logo Challenger i Chausson i przyczepy z logo Caravelair oraz Sterckeman. Na zaproszenie szefów firmy mamy okazję zwiedzić hale produkcyjne i przypatrzeć się pracy biura projektowego. Razem to ponad 200 tys. m kw.!

Praca w stolarni
Większą część hali zajmują regały z niezliczoną ilością drewnianych profili, okuć, wreszcie szablonów i maszyn obsługiwanych z dotykowego panelu komputera. Wzrok przykuwa niewielkie stanowisko, na którym montuje się okucia drzwi i szafek. Co kilka minut dziesiątki zawiasów trafia na specjalny podajnik, a gdy już magazynek maszyny jest pełny, pracownik przykłada do podpórki drzwiczki, by w kilka sekund potem odłożyć na paletę gotowe do montażu elementy. Obok inny pracownik obsługuje maszynę, która nanosi okleinę na przycięte krawędzie ścianek zabudowy. Wszystkie większe otwory czy profilowane krawędzie wykonuje się na potężnych maszynach sterowanych numerycznie (centra CNC). Tylko stelaże łóżek i detale wykonywane są ręcznie przy użyciu typowych narzędzi stolarskich (wkrętarki, wiertarki itp.). Co jakiś czas potężne wózki transportują gotowe elementy do hali, w której powstają kampery i przyczepy.

ReklamaTrigano od kuchni 1
Potem sandwicz
Na krótką chwilę odwiedzamy halę, w której powstają poszycia zabudowy mieszkalnej. Jak powstaje sandwicz? Poliestrowy arkusz przesuwa się na rolkach maszyny, która natryskuje go równą warstwą kleju. Na sąsiednim stole montażowym pracownicy przykładają doń elementy drewnianego stelaża, pomiędzy które układają przycięte elementy izolacji ze styropianu (polipropylenu).
- Tylko na rynek skandynawski poszycia wykonujemy z droższego aluminium, wykorzystując do izolacji styrodur – wyjaśnia Roger Clavaret, dyrektor marketingu Trigano. Powtarzalne zajęcie przypomina wyjątkowo łatwą układankę z puzzli dla zgranej ekipy graczy, bo też miejsca, gdzie należy położyć listwy „wykreśla” laser, zawieszony u sufitu hali. Operacja trwa kilkanaście sekund i w chwilę potem potężna prasa przykłada do całości drugi element sandwicza. Za każdym razem o wykonywanym elemencie poszycia decyduje komputer. Gotowe trafia na kolejne stanowisko, gdzie maszyna CNC wycina otwory (okienne, włazy garaży i schowków itp.) i nadaje całości ostateczny kształt, a gotowe elementy trafiają na platformę wózka widłowego. Zanim jednak odwiedzimy w końcu linię produkcyjną, gdzie powstają kampery i przyczepy, nasi przewodnicy zapraszają nas do… kantyny.
Trigano od kuchni 2

Jedna z największych w Europie fabryk przyczep i kamperów położona w... malowniczym Tournon.
Trigano od kuchni 3

„Gołe podwozia” trafiają w końcu na linię produkcyjną.
Trigano od kuchni 4

Hala produkcyjna grupy Trigano.

ReklamaTrigano od kuchni 5
Wino w samo południe

Z potężnych hal produkcyjnych do kantyny schodzą się pracownicy. Przerwa obiadowa potrwa ponad godzinę. W tym czasie kucharze wydadzą prawie 800 posiłków. Wino do obiadu nie jest tu niczym nadzwyczajnym, bo dodaje też wszystkim zadowolenia z pracy. Fabryka Trigano mieści się w malowniczym miasteczku Tournon, położonym nad brzegiem Rodanu, które słynie z okolicznych winnic, a najbliższe sąsiadują z ogrodzeniami fabryki...
W końcu trafiamy do największej hali – długiej na ponad 200 metrów! Kampery powstają na dziewięciu liniach, przyczepy na czterech. Na każdej linii funkcjonuje 25 stanowisk pracy. Średni czas dla każdej z załóg na wykonanie powierzonych czynności to ok. 30 minut i dokładnie w takim też tempie „taśma produkcyjna” przesuwa się o kolejne 8 metrów. Mowa o „taśmie”, bo każdy pojazd umocowany jest (przyczepa za dyszel, kamper za przedni hak holowniczy) do zaczepu wprawianego w ruch dzięki zabudowanej w posadzce szynie i każdy z nich w równym tempie i odstępach przesuwa się niczym na wyciągu orczykowym. W przeciągu trzech dniówek nowy kamper jest gotowy. Produkcja przyczepy trwa nieco krócej.

Trzeba zważyć!
W końcu hali gotowe modele odbiera ekipa odpowiedzialna tylko za kontrolę końcową. Jeśli model odpowiada standardom jakości, na szyby przykleja się odpowiedniego koloru naklejki (np. pomarańczową, gdy konieczne są drobne poprawki). Potem wnętrze jest dokładnie sprzątane i pojazd trafia na ostatnie testy (np. instalacji gazowej). W przyczepach sprawdza się działanie sprzęgu, każdy zaś kamper badany jest na ścieżce diagnostycznej. Ciekawie wygląda test szczelności poszycia. Trwa 72 godziny, bo przez tyle czasu na losowo wybranego kampera czy przyczepę padają strugi wody z fabrycznej myjni. Każdy nowo wyprodukowany model jest ważony. Żadna przyczepa czy kamper nie może odstępować o więcej niż 5 proc. od masy wynikającej z dokumentacji technicznej.
- Oczywiście każdy model może różnić się wyposażeniem, dlatego tak ważne jest, by zmieścić się w owych widełkach – wyjaśnia Frederic Dubrulle, szef działu projektowego Trigano. - Inaczej musielibyśmy przeprowadzać dodatkowe procedury homologacyjne, a to kosztuje. Każdego roku, na początku sezonu turystycznego, premierowe modele poddawane są wyczerpującym testom drogowym na specjalnie zbudowanym w tym celu torze, pełnym ostrych zakrętów, wzniesień, poprzecznych i podłużnych uszkodzeń nawierzchni.
Trigano od kuchni 6

Poszycie mieszkalne montuje się po umocowaniu w podłodze ścianek zabudowy wnętrza.
Trigano od kuchni 7

Układanka z puzzli – lada moment prasa z elementów składowych stworzy sandwicz poszycia.
Trigano od kuchni 8

Ostatecznego kształtu poszycia dokonuje maszyna typu CNC.
Trigano od kuchni 9

Podczas 30-minutowych postojów każda z ekip musi wykonać powierzone zadania.

W pracowni projektantów
Inżynierowie odpowiedzialni za opracowywanie najnowszych modeli czy modernizację produkowanych elementów jeszcze do niedawna tworzyli projekty w formie gipsowego odlewu w skali 1:10. Dziś wszystkie powstają na monitorach komputerów.
- Teraz używamy Solid Works, czyli najnowocześniejszego oprogramowania 3D CAD, dedykowanego inżynierom i projektantom - informuje Frederic Dubrulle. - Tylko detale konstrukcyjne powstają na oprogramowaniu typu 2D. Wszyscy w biurze projektowym pod koniec tygodnia zbierają się pod kierownictwem Jeana Paula Fassinotti. Omawiane są najważniejsze problemy projektowe. Co ciekawe, kilka innowacyjnych pomysłów udało się już zaszczepić koncernom, które dostarczają tu gołe podwozia pod zabudowę kamperów. Takiej modernizacji dokonał kilka miesięcy temu koncern Fiata. Mało kto wie, że tylko dzięki żmudnym testom i obliczeniom inżynierów z Trigano najnowszą ramę Ducato udało się znacząco odchudzić. Wszystkiego dokonano bez szkody dla jej sztywności i wytrzymałości.
- Na wdrożenie śmiałych koncepcji mamy coraz mniej czasu, bo od niedawna na rynku największym powodzeniem cieszą się absolutne premiery, więc tych musi być coraz więcej – wyjaśnia Frederic Dubrulle. - Przykładowo, w zeszłym roku nasza oferta zawierała 25 modeli przyczep i kamperów, z czego aż 10 było absolutnymi premierami! Jeszcze kilka lat temu anonsowaliśmy najwyżej 5 takich premier, w przyszłości może być ich nawet 40. Tego oczekuje rynek dotknięty skutkami recesji, na którym najlepiej sprzedają się teraz innowacyjne rozwiązania sprzyjające polepszeniu komfortu. Informacje o trendach i potrzebach klientów trafiają do działu marketingu głównie od dilerów z 24 państw w Europie. Chociaż słowa „Dział marketingu” są trochę na wyrost-w Trigano za marketing opowiadają tylko 2 osoby! Chcemy być popularni Od lat 80. ubiegłego wieku firma bazowała na sprawdzonym modelu działania. Każdego sezonu anonsowano raczej kosmetyczne zmiany produkowanych modeli. Rewolucyjne – w przypadku kamperów – pojawiały się wraz z nową lub zmodernizowaną bazą pod zabudowę. Tak było też w 1993 roku, gdy na rynek trafił Challenger 410 na najnowszym podwoziu Forda Transita i w 1997 roku, gdy zadebiutowała najbardziej poszukiwana przez wypożyczalnie „seria 100” ze zmodernizowaną kabiną Ducato.
- Teraz staramy się wyprzedzić konkurencję, proponując znaczące modernizacje, które mamy nadzieję, przyciągną do tej formy aktywności turystycznej rzeszę zupełnie nowych klientów – wyjaśnia Jean Paul Fassinotti, jeden z dyrektorów grupy Trigano. - Nasza sytuacja jest o tyle ciekawa, że Trigano to koncern wielomarkowy, więc czasem modele z logo Chausson rywalizują z Challengerem. Konkurują ze sobą też działy projektowe obu marek. Wyścig jest zdrowy, bo ostatecznie każde sprawdzone i dobrze przyjęte przez rynek rozwiązanie adaptujemy do coraz większej palety modeli należących do koncernu.
Trigano od kuchni 10

W ostatniej fazie wnętrza pojazdów są odkurzane, a sprzęt testowany.
Trigano od kuchni 11

Każdy model powstaje w “25 krokach” na liniach montażowych o długości 200 metrów każda.
Trigano od kuchni 12

Dyskusje w centrum projektowym to finał cotygodniowych zmagań inżynierów.

Liczy się funkcjonalność
Z obserwacji poczynionych przez sztab z działu projektowego wynika, że na przyczepę decyduje się coraz większa liczba młodych par z dziećmi.
- Jeśli tylko dzieciaki wchodzą w wiek nastoletni, to zwykle rodzice przesiadają się na kampera - zauważa Roger Clavaret. - Obojętnie jednak na co się zdecydują, zaczyna liczyć się funkcjonalność i jak największa możliwość dowolnej konfiguracji wnętrza. Sztandarowym zamysłem, którym trafiliśmy w gusta klientów, była rezygnacja ze stacjonarnej sypialni na rzecz takiej opuszczanej z podsufitki. Dzięki temu odzyskaliśmy cenne metry kwadratowe przestrzeni wykorzystywanej podczas dnia. Podobny zabieg dotyczył rewolucyjnej koncepcji kuchni w kształcie wyspy, która sprzyja komunikacji i okazała się bardzo ergonomiczna. Na wiosnę anonsujemy jeszcze ciekawsze patenty!

Refleksja z naszej wizyty może być taka: receptą na sukces Trigano jest realizowanie filozofii będącej źródłem powodzenia sieci sklepów… IKEA. W Tournon produkcja jest wielkoseryjna, dzięki czemu udaje się zmniejszyć koszty związane z zakupem najdroższych elementów wyposażenia i podzespołów (np. „gołych podwozi” z fabryk samochodowych).

Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski i archiwum Trigano


01.04.2011
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News