Dieselgate powraca. Ustalenia śledczych z prokuratury we Frankfurcie już dawno zostały potwierdzone przez niezależne testy emisji spalin przeprowadzone przez Deutsche Umwelthilfe (DUH), a teraz sąd cofnął niemieckiemu koncernowi Volkswagen homologację dla silnika 2.0 TDI.
Podczas rozprawy w dniu 20 lutego 2023 r. Sąd Administracyjny w Szlezwiku w Niemczech omówił liczne kwestie techniczne i prawne dotyczące warunków, na jakich dopuszczalne jest „okno termiczne” w pojazdach z silnikiem Diesla. Okazało się, że wyposażone weń auta wciąż przekraczają normy emisji. Tym samym, zdaniem sądu, wcześniejsza decyzja o ich dopuszczeniu na rynek była niezgodna z prawem - poinformował PAP, powołując się na portal dziennika „Handelsblatt". Volkswagen już oświadczył, że czeka teraz na pisemne uzasadnienie wyroku, możliwe jest bowiem odwołanie się od wyroku lub jego rewizja przed federalnym Sądem Administracyjnym.
Wyrok niemieckiego sądu to pokłosie tzw. afery dieselgate, która wybuchła jeszcze we wrześniu 2015 roku. Tu wspomnijmy, że już jakiś czas temu Niemiecka organizacja ekologiczna Deutsche Umwelthilfe (DUH) postanowiła sprawdzić, czy samochody, które przeszły akcję serwisową po ujawnieniu tzw. afery dieselgate, zostały skutecznie naprawione. Niezależne testy dotyczyły nie tylko kampervana jakim jest VW California z silnikiem 2.0 TDI (Euro 5). Pod lupę wzięto też kampery zbudowane na podwoziu Fiata Ducato.
VW, Fiat, Mercedes-Benz, Opel…
DUH ponad 2 lata temu wziął pod lupę kampery różnych marek, a konkretnie pojazdy bazowe Fiata – modele Ducato zbudowane w latach 2014-2019 i zarejestrowane w ramach norm środowiskowych Euro 5 i Euro 6. Okazało się, że wszystkie 3 egzemplarze kamperów z 2-litrowymi silnikami wysokoprężnymi znacznie przekraczają wartości graniczne emisji NOx dla poszczególnych klas zanieczyszczeń. Kampery bazujące na modelach Fiat Ducato Mulitjet 150 KM (Euro 5) i Fiat Ducato Multijet 130 KM (Euro 6b) wykazały przekroczenie dopuszczalnych norm przynajmniej kilkukrotnie. Z kolei magazyn Promobil przeprowadził podobne testy w 2017 roku i częściowo potwierdził przekroczenia wartości granicznych.Czy teraz wyrok Sądu Administracyjnego w Szlezwiku zwiastuje ujawnienie skandalu związanego z emisją spalin przez pojazdy kempingowe? Już wiadomo, że w toku jest kolejnych 118 innych postępowań.
- Wyrok ten zwiastuje aferę spalinową 2.0. Swoją decyzją sędziowie ze Szlezwiku wysyłają wyraźny sygnał, również z myślą o dalszych procesach przeciwko KBA i producentom takim jak Audi, Mercedes-Benz i Opel - wyjaśnił prawnik Claus Goldenstein, którego kancelaria reprezentowała blisko 50 tys. konsumentów w związku z aferą spalinową.
Fot. Volkswagen