Kraj ze stolicą w Seulu kojarzymy ze współpracy w sektorze obronności i z produkcji akumulatorów dla aut elektrycznych. Tymczasem tylko w ubiegłym roku europejscy producenci sprzedali tu 2000 przyczep kempingowych. A kampery? W 2022 r. zarejestrowano czterokrotnie więcej nowych pojazdów kempingowych niż rok wcześniej!
Myśląc o caravaningu w Azji, nasze oczy zwrócone są zwykle na Chiny. Owszem, kraj to wielkich możliwości. Dlaczego jednak stabilne podstawy do rozwoju biznesu daje Korea Południowa? W końcu w naszym kraju mamy już 600 przedsiębiorstw z kapitałem koreańskim. Dlaczego kolejny startup warto połączyć słowami kluczowymi: e-caravaning made in Poland?
Rozwój relacji obu państw dotychczas skoncentrowany był na branży akumulatorów do pojazdów elektrycznych. Po inwazji Rosji na Ukrainę Polska zdecydowała się na zakup dużej ilości broni. I tym sposobem Seul odnotował w 2020 roku nadwyżkę handlową z Warszawą w wysokości 6,67 mld USD.
I tu dochodzimy do powodu, dlaczego na witrynie targów Caravan Salon w Dusseldorfie naszą uwagę przykuł komunikat zapowiadający najbliższą edycję targów CAMPING & PICNIC 2024 w Seulu (tereny targowe KINTEX w Goyang/Seul, 29.02. – 03.03.2024, www.kintex.com).
Okazuje się, że przez ostatnie kilka lat na rozwoju caravaningu w Korei Południowej w najlepsze korzystają wszystkie inne kraje - tylko nie Polska. Jest tak, skoro rząd w Seulu w porę, bo na początku 2020 roku dostrzegł potencjał caravaningu dla ratowania „zainfekowanej wirusem” branży turystycznej, więc wprowadził ułatwienia dla dokonujących konwersji pojazdu na cele kempingowe. A obywatel Polski? Fan caravaningu musiał złożyć osławioną daninę w postaci tzw. podatku od kampera – mowa oczywiście o opodatkowaniu od 1 lipca 2021 r. zmiany rodzaju użytkowania pojazdów z homologacją ciężarową dla sprowadzonych z innych krajów niż Polska.
Młoda flota domów na kołach z dużym udziałem Europy
51 mln mieszkańców i ponad 25 mln aut stawia Republikę Korei w rzędzie najbardziej mobilnych krajów świata. Kraj o powierzchni 3-krotnie mniejszej od Polski to dziś około 2300 kempingów. No i ten dochód - PKB na mieszkańca to 32 000 USD (2022, Statista).
Dlaczego branża caravaningowa w Korei jest najszybciej rozwijającym się rynkiem na świecie? Jeszcze w 2007 roku zarejestrowanych było tu dokładnie 214 sztuk kamperów (sic!). O przyczepach kempingowych mało kto wtedy słyszał. A dziś?
Wspomniany komunikat zachęcający do udziału w targach (w roli wystawców i gości targowych, tu link do informacji: https://www.caravan-salon.com/en/CAMPING_PICNIC_FAIR) podkreśla, że każdego roku do Korei Południowej eksportuje się około 1000 przyczep kempingowych, co plasuje ten rynek zbytu w pierwszej dziesiątce krajów w niemieckich statystykach eksportu. Do tego dodajmy drugie tyle przyczep z pozostałych krajów Europy, które rokrocznie nabywają fani caravaningu z Korei.
Zeroemisyjny, piknikowy styl podróży?
Pandemia koronawirusa wywróciła do góry nogami świat podróżników. Współcześni nomadzi coraz częściej korzystają z możliwości pracy zdalnej (cybernomadzi). A czasy dystansu społecznego stworzyły doskonałą okazję dla branży związanej z indywidualnymi podróżami.
Według danych rządowych liczba pojazdów kempingowych zarejestrowanych w Korei Południowej osiągnęła w 2019 r. 24 869 sztuk, co oznacza 20-krotny wzrost (z poziomu prawie 1300 sztuk) w 2011 r. Liczba zarejestrowanych przyczep kempingowych urosła tu do ok. 10 000 sztuk w 2022 roku. Po drogach poruszało się wtedy ok. 28 000 kamperów i ok. 38 000 pojazdów rekreacyjnych, tj. bazujących na seryjnych egzemplarzach aut poddanych konwersji na cele turystyczne. Dziś społeczność caravaningowa jest jeszcze mocniejsza!
Kiedyś liderem rynku były tu kompaktowe kampervany, wśród których królował model Kia Carnival. Dziś pnie się w górę Hyundai Staria.Prócz rodzimej branży wyspecjalizowanej w konwersji seryjnych aut, swoje filie mają tu wszyscy ważniejsi gracze branży caravaningowej UE.
Ułatwienia dla konwersji pojazdu w kamper
Na kanwie rozważań o zachętach dla caravaningu, warto raz jeszcze przywołać zgoła różne podejście Warszawy i Seulu do swobody bycia w drodze.
Otóż, na początku 2020 roku Ministerstwo Gruntów, Infrastruktury i Transportu Korei Południowej (Ministry of Land, Infrastructure, and Transport of South Korea; siedziba MOLIT na zdjęciu głównym) ułatwiło swym obywatelom przekształcenie samochodu w kampera. To napędziło klientów dla tworzących infrastrukturę. Dziś 2300 kempingów robi wrażenie, skoro we Włoszech jest ich 4800, a w Hiszpanii raptem 1200. Efekt jest taki, że według szacunków organizacji KRVIA w Korei Południowej działa dziś kilkaset rzemieślniczych firm, które poddaje konwersji na cele kempingowe samochody dostawcze.
To może irytować, gdy wspomnieć, że w takich Niemczech Federalne Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu objęło swoim patronatem targi CAMPING & PICNIC w Seulu.
Trzecia dekada XXI wieku podczas targów CAMPING & PICNIC
To wtedy na rynku zadebiutował klasyczny (tj. ze strefą „mokrą” na pokładzie) kamper POREST – dzieło Hyundaia stanowi połączenie słów „Porter” (seryjna ciężarówka drugiej generacji) i „rest” (po polsku: wypoczynek).
Od niedawna prezentowany kamper z alkową i wysuwanym wykuszem tylnej sypialni coraz częściej jest tematem komunikatów prasowych o wersji z akumulatorami trakcyjnymi!
A wracając do przyszłorocznych targów CAMPING & PICNIC 2024 w Seulu. W 2023 roku w targach wzięło udział około 70 000 zwiedzających (obywatele polscy podróżujący do Korei Południowej w celu turystycznym na okres do 90 dni zwolnieni są z obowiązku posiadania wizy – przyp. red.) i ponad 130 wystawców. Najbliższa edycja kusi wystawców kwotą 2 200 USD za budżetowo urządzone stoisko.
Prócz pojazdów kempingowych, z powodzeniem wystawia się tu wiele firm kojarzonych z aktywnym wypoczynkiem, by wspomnieć producentów rowerów czy kajaków.
Fot. MOLIT, Hyundai, KINTEX