Należymy do tej samej zachodniosłowiańskiej grupy językowej. Lubimy podobne potrawy i napoje, w tym te z bąbelkami i złocistego koloru. Jesteśmy wspólnie członkami Unii Europejskiej, NATO, Grupy Wyszehradzkiej. Regionalnie, etnicznie, kulturowo dużo więcej nas łączy, niż dzieli, więc zdecydowanie warto się nawzajem odwiedzać. Mowa o Słowacji i jej mieszkańcach oraz oczywiście o prowadzonej przez nich turystycznej infrastrukturze. Po południowej stronie Tatr znajdziemy domowe wrażenia osadzone w przyjaznej i swobodnej atmosferze, często popijanej kofolą i zagryzanej ziemniaczaną kluseczką. Ponieważ właściwie jesteśmy już na wakacjach, pora zaproponować Wam słowacką alternatywę dla caravaningowych podróży. To przecież tak niedaleko! Nasze typy znajdziecie w jednym z podróżniczych materiałów. W tym wakacyjnym numerze znajdziecie dużo ciekawych treść, które pomogą Wam w podróżowaniu po Polsce oraz za granicą, dwa naprawdę konkretne testy pojazdów, sporo nowości w dziale Przegląd Rynku i kilka propozycji przedsionków „ekspresowego zastosowania”. Ale co tu dużo gadać…
Lato w pełni, pora w drogę!