DOBRZE WIEDZIEĆ
Aktywny sezon caravaningowy dla wielu posiadaczy samochodów i przyczep kempingowych dobiega końca. Chcąc solidnie przygotować pojazd do zimowego snu, koniecznie trzeba poświęcić mu trochę czasu. Przed tymi, którzy zamierzają uprawiać caravaning zimą, również stoją pewne wyzwania, aby po pierwszych opadach śniegu i nadejściu mrozów nie było niespodzianek.
Nieodpowiednie przygotowanie pojazdu kempingowego do zimowego postoju może wiosną skutkować koniecznością walki z wilgocią i pleśnią czy problemami z uruchomieniem, a nawet naprawą urządzeń pokładowych. Warto zatem przygotować sobie coś na wzór checklisty, aby o niczym nie zapomnieć.
Użytkownicy w różnym stopniu zaawansowania podchodzą do dbałości o powłokę lakierniczą kamperów i przyczep, niemniej przed zimowym postojem należy starannie umyć pojazd na zewnątrz i dobrze go osuszyć. Na dachu i w szczelinach okien dachowych zawsze znajdą się jakieś liście, igły czy inne zanieczyszczenia, które trzeba usunąć. Podobnie wszelkie zacieki czy ślady po owadach zdecydowanie łatwiej będzie zmyć przed zimowaniem. Unikamy dzięki temu konieczności użycia agresywniejszej chemii przy pierwszym myciu wiosną. Zabezpieczenie karoserii woskowaniem z pewnością będzie najlepszym rozwiązaniem, odpłaci się też mniejszym nakładem pracy przy pierwszym myciu w nowym sezonie.
Wnętrze przyczepy lub kampera wymaga opróżnienia ze wszystkich chłonących wilgoć rzeczy, które są zbędne podczas postoju. Mam tu na myśli pościel, odzież, narzuty, koce, poduszki itp. Gdy pozbędziemy się tego wszystkiego, zyskamy więcej przestrzeni do dalszej pracy, która wymaga pozostawienia wnętrza w absolutnej czystości. Należy posprzątać je tak, aby w szafkach, szufladach i wszelkich zakamarkach nie zostały okruchy, plamy po napojach, resztki jedzenia czy produkty sypkie. Lodówkę i zamrażalnik też należy pozostawić czyste i suche. Nie dajemy dzięki temu pożywki gryzoniom.
100% pewności, że nic złego nie powinno się wydarzyć, gwarantuje spuszczenie wody z całej instalacji. Mowa tu o zbiornikach wody czystej, szarej, spłuczki toalety (jeżeli występuje osobno) oraz – co najdroższe przy ewentualnej naprawie – podgrzewaczy wody użytkowej i ogrzewania postojowego. Rzadko bywa, aby cała zgromadzona w instalacji woda grawitacyjnie opuściła ją po otwarciu zaworów spustowych i baterii umywalkowych. Patrząc, w jak niedbały sposób układa się instalacje w wielu nowych pojazdach, z łatwością można zgadnąć, z których miejsc woda samoczynnie nie spłynie. Koniecznością staje się też przedmuchanie instalacji, np. sprężonym powietrzem. Osobiście jakiś czas temu przyjąłem zasadę, że przed drogą powrotną z ostatniego wyjazdu w sezonie otwieram zawory spustowe, baterie umywalkowe i spuszczam wodę z instalacji. Gdy wydaje się opróżniona, ruszam w drogę, nie zamykając zaworów i baterii. To bardzo skuteczny sposób na „wytelepanie” resztek wody z zakamarków. Po tak prostym i bezwysiłkowym zabiegu przedmuchiwanie najczęściej już nic nie wnosi. Instalacja jest pusta, ale warto się upewnić.
Instalacja gazowa nie wymaga specjalnych zabiegów. Wystarczy zakręcić butlę z gazem, a zawory na rozdzielaczu do poszczególnych odbiorników pozostawić otwarte. Jeśli nie ma możliwości, aby pojazd podczas postoju był podłączony do 230 V i tym samym nadzorował stan naładowania akumulatorów, bardzo ważne jest, aby akumulatory pokładowy i rozruchowy z przyczepy oraz kampera zabrać w ciepłe miejsce.
Szczelnie opakowany, stojący kilka miesięcy pojazd chłonie wilgoć, a ta jest doskonałą pożywką dla bakterii i grzybów. Dlatego ważne jest, aby przed zimowym odpoczynkiem rozszczelnić szafki, schowki, otworzyć lodówkę i zamrażalnik. Dobrze też postawić materace na boku, aby w znajdujących się pod łóżkami schowkach również był dostęp świeżego powietrza. Skontrolujcie większe otwory w podłodze, aby ustrzec się przed wejściem tą drogą gryzoni. We wnętrzu można użyć pochłaniaczy wilgoci, aczkolwiek na temat ich zastosowania wciąż pojawiają się sprzeczne informacje. Mają swoich zwolenników i przeciwników.
Pojazd na zimowy postój musi być pozostawiony w sposób, który nie będzie powodował nienaturalnych naprężeń nadwozia. Poszycie naszych mobilnych domów pełne jest łączeń, uszczelnień, a te podczas zmian wilgotności i temperatury pracują, dlatego ważny jest względnie równy i twardy grunt. Przyczepę należy wypoziomować, a następnie ustabilizować podporami. Błędem jest unoszenie przyczepy przy użyciu podpór. Służą one wyłącznie do stabilizacji!
Przykrywanie pojazdu plandeką, folią czy innym materiałem nieprzepuszczającym powietrza to proszenie się o kłopoty. Po pierwsze, grożą nam wspomniana wcześniej wilgoć i nieznośny zapach stęchlizny, po drugie, jest spore ryzyko uszkodzenia narożników poszycia i szyb, gdy materiał okrywający wskutek wiatru ociera o nadwozie. Najlepszym rozwiązaniem dla zimowego postoju jest garaż lub wiata, ale nie wszyscy mają ten komfort, dlatego coraz częściej w branży pojawiają się oferty dedykowanych pokrowców, które zapewniają przykrytemu pojazdowi ochronę, dostęp powietrza i nie dopuszczają do zawilgocenia wnętrza.
Zimowy caravaning z każdym sezonem jest popularniejszy. Dzięki możliwościom coraz lepiej wyposażonych pojazdów sezon może trwać cały rok. Trzeba tylko odpowiednio przygotować się na taki wyjazd, aby zimowe szaleństwo nie było udręką, walką z ujemnymi temperaturami i śniegiem.
Kluczowym elementem bezpiecznej jazdy zimą będzie wyposażenie pojazdu w zimowe opony. Planując wyjazd w góry, konieczne jest zaopatrzenie się w łańcuchy na koła. W wielu miejscach spotkamy się bowiem z obowiązkiem ich założenia przed wjazdem na tak oznakowany odcinek górskiej drogi. Kolejnym elementem, jaki należy ze sobą mieć, jest… miotła z miękkim włosiem. Ten prosty w budowie przyrząd staje się nieoceniony, jeśli na dachu przyczepy czy kampera zalega warstwa śniegu, którą należy koniecznie usunąć przed ruszeniem w drogę. Jeśli wyposażymy się w rozkładaną drabinkę, oczyszczenie dachu będzie jeszcze łatwiejsze.
Łopata do śniegu może pomóc w przygotowaniu parceli do zaparkowania, a w razie opadów śniegu do bieżącego odśnieżania dookoła pojazdu. W razie ugrzęźnięcia kół pomocna może być dobra linka holownicza czy odpowiednie maty do podłożenia pod tracące przyczepność koło. Nie zaszkodzi mieć ze sobą kabli rozruchowych czy kanistra na paliwo.
Obawy o temperaturę wewnątrz pojazdu w głównej mierze zniechęcają do caravaningowego wyjazdu początkujących turystów. Nie taki wilk straszny, jak go malują. Należy tylko zadbać o to, aby ogrzewanie wnętrza pracowało przez cały czas, nawet gdy wybywamy, żeby poszusować na stoku. Straty energii na ogrzanie wyziębionej kubatury są zdecydowanie większe niż utrzymywanie komfortu cieplnego non stop. Komfort powrotu do ciepłego domu pozostaje nieoceniony.
Aby ogrzewanie działało nieprzerwanie, warto zaopatrzyć się w co najmniej 2 butle połączone systemem DuoControl, który w przypadku wyczerpania się gazu w jednej przełączy się na zapasową. Równie istotna jest zawartość butli. W zimowych warunkach niezaprzeczalnie lepiej sprawdzi się napełnienie butli propanem niż mieszanką propan-butan. Dlaczego to takie ważne? Jeśli temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 0°C, butan zacznie odparowywać. Jeśli zaopatrzymy się w butle z propanem, takie zjawisko grozi dopiero w okolicy −42°C. Nie chcąc mieć kłopotów z oszronionym reduktorem, zimą lepiej używać czystego propanu.
Nie ma co ruszać na zimowy wyjazd kamperem bez dobrego pokrowca ochronnego na kabinę. Jego montaż jest prosty i zabiera raptem kilka chwil. Szoferka w kamperach jest miejscem, przez które traci się sporo ciepła, dlatego pokrowiec staje się koniecznością. Jego dodatkowym atutem jest ochrona szyb, które pokryłby lód. Oczekującym jeszcze większego komfortu rynek oferuje wewnętrzne maty izolacyjne na okna. Maty znajdą też zastosowanie podczas zimowego wyjazdu z przyczepą.
Naszej uwagi będą wymagały zbiorniki wody. O ile te na wodę czystą są najczęściej umiejscowione wewnątrz lub między podłogami pojazdu i nie powinny zamarzać, to zbiornik na wodę szarą takiej ochrony może nie mieć. Co prawda systemy ogrzewania zbiornika na szarą wodę nie są nowością na rynku, jednak nie wszystkie pojazdy są w nie wyposażone. Nie mając mat grzewczych, można pomóc sobie zastosowaniem dedykowanych płynów przeciw zamarzaniu.
Zimowe warunki, a przy tym opady śniegu to – nie ma co ukrywać – pewnego rodzaju wyzwanie na kempingu. Bez organizacji życia wewnątrz szybko zniechęcimy się do tej formy turystyki. W niewielkiej przestrzeni trzeba być dobrze zorganizowanym i przygotowanym na suszenie butów, ubrań, ręczników itp. W niektórych pojazdach są dedykowane temu miejsca, ale przy kilku osobach na pokładzie to nadal kłopot. Z pomocą może przyjść nieduży przedsionek, w którym pozostawimy np. narty, sanki, buty narciarskie itp. W czasie opadów śniegu taki „przedpokój” pozwoli komfortowo zdjąć mokrą odzież i buty bez robienia kałuż wewnątrz pojazdu.
Zima to trudny okres dla specyficznej i wymagającej troski konstrukcji pojazdów turystycznych. Nieważne, czy będziemy go użytkowali zimą, czy odstawimy na odpoczynek – konieczne będzie podjęcie kroków i odpowiednie przygotowanie, aby straty spowodowane niskimi temperaturami, wilgocią i naporem śniegu zostały ograniczone do minimum.
Przedsionki dmuchane to nie tylko moda ostatnich sezonów, ale także dobre rozwiązanie na zimę. Przestrzenie wypełnione powietrzem dodatkowo izolują wnętrze przed niską temperaturą. Tutaj model Outwell Newburg 160 Air; WCC
Jak Fiskars rozumie dobrą łopatę do śniegu? X-series, lekka łopata samochodowa, ma trzonek z hartowanego aluminium, duży uchwyt w kształcie litery D z antypoślizgową powierzchnią SoftGrip, jest asygnowana do pracy w rękawicach zimowych, izoluje od zimna, a faktura na powierzchni pozwala na lepszy chwyt i kontrolę nad łopatą; mediaexpert
Aqua Frozt jest koncentratem zapobiegającym zamarzaniu płynów w zbiornikach wody pitnej, szarej i systemie toaletowym. Dobry sposób na spokojną głowę – wypełnienie płynem systemu na zimę zagwarantuje brak pęknięć i przecieków na wiosnę. Nietoksyczna formuła propylenu; ACK
Mata termiczna to izolacja nie tylko przed zimnem zimą, ale także przed upałem w letnie dni. W zimie zabezpiecza pojazd przed utratą ciepła, a szyby przed zamarzaniem, zaś w lecie zabezpiecza wnętrze przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Odpowiada za to przede wszystkim 9 warstw specjalistycznego materiału; ACK
Ten pokrowiec firmy Kampa został wykonany z trójwarstwowego materiału SFS chroniącego powierzchnie od zewnątrz oraz miękką nieścierną warstwę wewnętrzną zapobiegającą zadrapaniom i otarciom lakieru; WCC
K-Summit VAN K87, zewnętrzne łańcuchy śniegowe do aut typu van i busów, przeznaczone są do pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Są kompatybilne z systemami ABS/ESP, posiadają ochronę dla felg aluminiowych i napinanie samoczynne. A do tego świetnie wyglądają; ACK
Marcin Turko
Artykuł pochodzi z numeru 6 (114) 2023 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.
