DOBRZE WIEDZIEĆ
Nieco spóźnione, ale jest – najnowsze wydanie „Polskiego Caravaningu” do salonów prasowych trafi jeszcze w tym tygodniu. Co w środku?
Numer otwieramy wyczerpującą relacją z poznańskiego Motor Show, a raczej caravaningowej jego części. Na 16 stronach piszemy o zaprezentowanych nowościach, ale i o trendach, które docierają do nas z zachodu. O rosnącej popularności turystyki caravaningowej piszemy zresztą co numer, ale jak powstrzymać się od komentowania tak pozytywnych doniesień?
Jezioro Garda w północnych Włoszech to popularny cel wielu podróży – do wizyty w tych stronach zachęcamy w dziale „Jechać warto”. W „Dobrze wiedzieć” przestrzegamy przed kradzieżami i włamaniami, a także kontynuujemy temat holowania ciężkich przyczep, podjęty w poprzednim wydaniu PC. Gdzie i jak ubezpieczyć kampera czy przyczepę kempingową – to pytanie, na które bardzo chcielibyśmy wam odpowiedzieć, ale że ofert, które satysfakcjonowałby posiadaczy „domów na kołach” jest jak na lekarstwo... Dlaczego tak jest, o tym w artykule „Polisy komunikacyjne w towarzystwie rozleniwionych ubezpieczycieli”.
W numerze aż trzy testy! Sześcioosobowy Benimar Sport 346 poradził sobie nawet z ujemnymi temperaturami (bo testowaliśmy go jeszcze zimą), Nissan NP300 Navara i Weinsberg Caraone 4800 EU to wakacyjny zestaw marzeń, a Opel Grandland X to... cóż, kolejny godny polecenia crossover Opla.
Fanom retro-caravaningu polecamy „Niewiadówkę po amerykańsku” – tytuł mówi sam za siebie, czego nie można powiedzieć o „Brzydalu z charakterem”. Tytułowym „brzydalem” jest off-roadowy kamper Bremacha, obwołany przez nas solidnym partnerem na ekstremalne wyprawy. W „Niezwykłostkach” również o Wingammie – włoskiej firmie, która produkuje przyczepy i kampery w jednej bryle.
To oczywiście nie wszystkie tematy, które poruszamy na łamach najnowszego „Polskiego Caravaningu”, którego kioskowa premiera jeszcze w tym tygodniu. Zachęcamy do lektury!
