artykuły

podrozePODRÓŻE
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Włosi zachwyceni Polską!

Czas czytania 6 minut
Włosi zachwyceni Polską!

W drugim tygodniu lipca 2012 r. do Polski przyjechali włoscy dziennikarze. Penetrowali nasz kraj kamperem, nocowali na polskich kempingach, poznawali polską kuchnię i gościnność. Towarzyszyli im pracownicy firmy Henrys Group, a wszystko po to, by wspólnie promować Polskę i caravaning!

Firma Henrys Group jest generalnym przedstawicielem marki P.L.A. na Polskę, Litwę i Ukrainę. Razem z producentem włoskich kamperów P.L.A., p. Pierem Luigi Alinari, postanowiła wypromować Polskę oraz pokazać jak wiele do zaoferowania pod względem turystycznym ma nasz kraj. I tak, dwóch dziennikarzy pracujących dla Camperonline (jeden z największych włoskich portali internetowych w formie czasopisma specjalizującego się w caravaningu) przyjechało na tydzień do Polski.

Włosi zachwyceni Polską! 1

Nad zaporą w Niedzicy.

Czworo ludzi
Michel Vuillermoz – mimo młodego wieku jest jednym z największych fachowców w tej branży! Podróżował najnowszym modelem kampera firmy P.L.A. – Plasy 69. To auto 4-osobowe z dwoma stałymi pojedynczymi łóżkami oraz dużym garażem, zbudowane na Fiacie Ducato 35L, silnik 130 hp 2,3 Multi Jet Euro 5. Michelowi towarzyszył kolega z redakcji – Roberto Biazzetti. Polska ekipa: Anna Jakimiak (przewodnik) oraz Jacek Wygonowski (fotograf dla firmy Henrys Group), została wyposażona w samochód także firmy P.L.A., ale przez firmę Henrys Group Sp. z o.o. Był to model P.L.A. 695 – 4-osobowy, z dużym podwójnym łóżkiem z tyłu. Zbudowany także na Fiacie Ducato, silnik 160 hp 3,0 l, automatyczna skrzynia biegów.
ReklamaWłosi zachwyceni Polską! 2
Włosi zachwyceni Polską! 3

Michel i Roberto dzielnie walczyli z roślinnością na trasie spływu kajakowego.

Codziennie coś
Włoscy dziennikarze przyjechali do Polski od czeskiej strony w niedzielę, 8 lipca 2012 r. Anna Jakimiak i Jacek Wygonowski przywitali ich w Zakopanem, gdzie spędzili wspólnie kilka godzin, spacerując po Krupówkach, a także udając się kolejką na Gubałówkę. Gościom niesamowicie smakowały pierogi i polskie piwo, a Tatry wywarły mocne wrażenia.
Kolejny dzień rozpoczął się wizytą w firmie Włodka Dunikowskiego (www.duni.pl), gdzie powstają kampery, a następnie jazdy próbne nowymi samochodami kempingowymi! Wszyscy goście zwiedzili także fabrykę camperów 4x4, gdzie obserwowali jak powstają samochody z napędem 4x4 na bazie pick-upów, a także pojazdy specjalne, robione na zamówienie i szczególnie trudne wyprawy.
- Po wizycie w tej fabryce zdecydowanie wiem, jak powinien wyglądać mój przyszły kamper – uśmiecha się Anna Jakimiak.
Włosi zachwyceni Polską! 4

W drodze do Wadowic.

Włosi odwiedzili kolejno:
- Wadowice, gdzie kulinarnym “strzałem w 10” były papieskie kremówki;
- Mazury, gdzie Włochom towarzyszyli także Łukasz Tuszko (Henrys Group) i “Papa Camper” Tadeusz Sakowski (CamperTeam). Atrakcjami był m.in. spacer tratwą o napędzie elektrycznym po Jeziorze Nidzkim, spływ kajakowy trasą Krawno-Babięta (trzy jeziora, dwie rzeki) i odwiedzenie Parku Dzikich Zwierząt w miejscowości Kadzidłowo.
- Sopot, w którym gości powitały Joanna Gracek i Katarzyna Mendelson z redakcji “Polskiego Caravaningu” oraz Zosia Biskot (Henrys Group). Mimo deszczu cała ekipa wybrała się na spacer po molo i najsłynniejszej ulicy miasta, czyli Monte Cassino. Włosi po raz kolejny zachwycali się urodą polskich kobiet, których w tej nadmorskiej miejscowości nie brakowało...
ReklamaWłosi zachwyceni Polską! 5
- Gdańsk, gdzie goście przespacerowali się po pięknej starówce. Mimo że we Włoszech nie brakuje pięknych budowli, włoscy dziennikarze byli oczarowani niesamowitą mozaiką kolorów w jakich są utrzymane elewacje budynków.
- Warszawę. Tutaj niesamowitym przeżyciem dla Włochów okazał się widok na miasto z 30. piętra Pałacu Kultury i Nauki, spacer po starówce i centrum stolicy.
Włosi zachwyceni Polską! 6

Sopot w deszczu też ma swój urok...

Cała wycieczka zakończyła się uroczystą kolacją na nowym podwarszawskim kempingu w Kaputach, w ktorej uczestniczył także burnistrz Ożarowa Mazowieckiego pragnący, aby jego gmina była gminą przychylną caravaningowcom.
- Podczas kolacji wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że był to niesamowity i ciekawy tydzień, bardzo wesoły i, miejmy nadzieję, początek owocnej współpracy włosko-polskiej w kwestii promowania caravaningu – podsumowuje Anna Jakimiak.

Noclegi włoskiej i polskiej ekipy:
prywatna posesja państwa Dunikowskich w Nowym Sączu
Camping nr 222 w Kaputach
Camping KAMA w miejscowości Tałty
Camping Galindia
Camping Metropolis w Sopocie
Włosi zachwyceni Polską! 7

W fabryce kamperów 4x4. Od lewej: Włodek Dunikowski, Wacław Belina (właściciel), Roberto, Ania Jakimiak i Michel.

Same miłe wspomnienia
Jak większość turystów z zachodu czy z południa, również Włosi zdecydowanie inaczej wyobrażali sobie Polskę.
- Myślę, że nie spodziewali się, że nasz kraj jest taki różnorodny jeżeli chodzi o atrakcje turystyczne i że jest też tak nowoczesnym krajem, który niczym nie odstaje od innych państw europejskich – mówi z przekonaniem Anna Jakimiak. – Zachwycało naszych włoskich gości prawie wszystko (prawie, ponieważ polskie drogi nadal pozostawiają wiele do życzenia). Widoki, atrakcje jakie dla nich przygotowała firma Henrys Group, ludzie, którzy wszędzie przyjmowali ich z dużą sympatią i życzliwością, jedzenie, alkohole i oczywiście... piękne polskie kobiety! Trzeba też zaznaczyć, że Michel robił zdjęcia wszystkich potraw, które też pojawiają się w relacjach z wyjazdu!
Włosi zachwyceni Polską! 8

Śniadanie na kempingu KAMA.

Opinie i wrażenia z tygodnia Włochów w Polsce można przeczytać na ich stronie internetowej: http://magazine.camperonline.it/category/scoprire-la-polonia/

Test kamperów
Przez ten tydzień goście z Włoch i ekipa z Henrys Group mieli okazję nie tylko zobaczyć kawałek Polski i poznać nowych ludzi, ale także... przetestować kampery produkcji P.L.A. Dla przypomnienia, były to modele: Plasy 69 i P.L.A. 695.
- Samochody spisały się naprawdę dobrze, szczególnie jeżeli chodzi o zawieszenie oraz wytrzymałość zabudowy – podsumowuje Anna Jakimiak – Często jeździliśmy drogami, których nawierzchnia pozostawiała dużo do życzenia i jednomyślnie z Michelem, który na co dzień zajmuje się testowaniem samochodów kempingowych stwierdziliśmy, że chyba nie ma “lepszych” warunków do testowania takich pojazdów niż polskie drogi. Trochę to smutne, ale jakże prawdziwe...
Silniki o pojemności 2,3 l i 3,0 l zapewniały podróżującym bardzo duży komfort jazdy, na różnych nawierzchniach i drogach, wzniesieniach, itp. Kampery wyposażone w dużą lodówkę, piekarnik oraz funkcjonalną kuchnię pozwalały na przygotowywanie takich potraw jak chociażby pizza. Bardzo wygodne i duże łóżka w kamperach pozwalały na kojący po podróży wypoczynek.
- Podsumowując, jeździliśmy solidnymi, zaprojektowanymi z włoskim smakiem i finezją samochodami kempingowymi, które są godne polecenia; zaspokoją potrzeby nawet najbardziej wymagających użytkowników – dodaje Anna Jakimiak.

Tekst: JG i Henrys Group Sp. z o.o.
Zdj.: Henrys Group Sp. z o.o.
www.placamper.pl


11.09.2012
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News