– Niemcy najchętniej wybierają się nad polskie morze, do Kotliny Jeleniogórskiej i na Mazury. Chcemy, żeby jeszcze więcej niemieckich turystów przyjeżdżało do Polski – mówi szef ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Berlinie Konrad Guldon. Na zbliżających się targach Caravan Salon w Düsseldorfie (26 sierpnia do 4 września) szczególnie promowane będą Mazury i Małopolska.
Oprócz Polskiej Organizacji Turystycznej na wspólnym stoisku zaprezentują się regiony turystyczne Warmii i Mazur oraz Małopolski, a także kulturalna metropolia – Kraków.
Jak podkreśla Guldon, Caravan Salon to targi przede wszystkim dla ludzi zainteresowanych wypoczynkiem mobilnym, a wspomniane regiony mają dla takich turystów bardzo bogatą ofertę.
– Caravaning to w tej chwili ogromny segment. Około 18% turystów, którzy przyjeżdżają obecnie do Polski, to miłośnicy kempingów. To bardzo pokaźna grupa i ona rośnie.
Szef zagranicznego ośrodka POT zwraca uwagę, że jesteśmy obecnie w punkcie wychodzenia z załamania, które nastąpiło w związku z wojną w Ukrainie, a wcześniej z pandemią koronawirusa.
– Wracamy na pozycję, którą zajmowaliśmy przedtem. Polska jest krajem bliskim, sąsiadujemy z Niemcami, komunikacyjnie jesteśmy bardzo atrakcyjni. Do tego mamy bardzo dobry stosunek cen do oferowanej jakości usług turystycznych.
W ogólnoeuropejskim porównaniu cenowym portalu www.camping.info Polska była jednym z dziesięciu najtańszych kierunków w 2022 roku ze średnią 16,54 euro na osobę dziennie. Dla Niemiec koszty obliczono na średnio 25,21 euro.
Jak podaje FUR – Die Forschungsgemeinschaft Urlaub und Reisen (niemiecka instytucja zajmująca się badaniem zwyczajów urlopowych Niemców), w ubiegłym roku Polskę odwiedziło około 2 miliony turystów niemieckich, przed pandemią liczba ta plasowała się w okolicach 3 milionów.Konrad Guldon:
– Chcemy sprawić, żeby jeszcze więcej niemieckich turystów przyjeżdżało do Polski. Niemcy najchętniej wybierają się nad polskie morze, druga bardzo popularna destynacja to Kotlina Jeleniogórska i Mazury. Liczymy, że mimo zapaści związanej z wojną, wynik w tym roku będzie taki sam, jak w ubiegłym, co będzie stanowiło dla nas bardzo dobrą bazę na przyszłe lata, które, miejmy nadzieję, będą spokojniejsze, przynajmniej w turystyce.
Źródło: PAP