Podczas gdy w Europie koronawirus pozostaje w ofensywie, życie w Chinach pomału wraca do normy. Ponowne otwarcie części Wielkiego Muru Chińskiego to tylko jeden ze zwiastunów powrotu do normalności.
Jak donosi serwis China Daily, otwarto odcinek przebiegający przez Badaling. Aby wejść na ponownie otwarty fragment Muru, turyści muszą mieć przy sobie nie tylko dokumenty tożsamości, ale także... aplikację potwierdzającą dobry stan zdrowia. Oprócz tego przy wejściu dokonywany jest pomiar temperatury, a po obiekcie poruszać się można tylko w maseczkach i tylko wyznaczoną trasą.
O tym, że turystyka w Chinach zaczyna budzić się z letargu, świadczą również doniesienia z ok. 20 miast i prowincji, które ponownie otwierają swoje atrakcje turystyczne. Co więcej, z przeprowadzonej przez China Daily ankiety wynika, że wielu mieszkańców Chin planuje podróże jeszcze przed końcem czerwca (pod warunkiem zażegnania epidemii), a zdecydowana większość (90% respondentów) przewiduje wyjazdy krajowe.