artykuły

przeglad-rynkuPRZEGLĄD RYNKU
ReklamaBilbord - ubezpieczenia pojazd zza granicy
Wnętrze przemyślane na nowo. Łazienka z przodu. Najnowsza realizacja Balcampu

Wnętrze przemyślane na nowo. Łazienka z przodu. Najnowsza realizacja Balcampu

Czas czytania 2 minuty

Nie chcemy domniemywać, jak duży procent wśród produkowanych kampervanów został skonstruowany z klasycznym układem wnętrza. Sądzimy, że zdecydowanie przeważający, ponieważ na hasło „blaszak” widzimy kuchnię po lewej stronie za przesuwanymi drzwiami, salon na wprost od wejścia i łóżko w tylnej części, ewentualnie łazienkę w części centralnej. A jednak można inaczej!

Koncepcja umieszczenia łazienki z przodu części mieszkalnej, zaraz za szoferką, nie jest co prawda nowa, jednak dość rzadko spotykana. Miała okres świetności w epoce formowania się caravaningu, co można zaobserwować wśród eksponatów Muzeum Hymera. Nie upowszechniła się jednak na tyle mocno, aby zacementować swoje miejsce w grupie dużych kampervanów. Ten układ spotyka się czasami w realizacjach rzemieślniczych, samodzielnych. Częściej także znajdziemy go w przyczepach. W katalogach kampervanów dużych producentów właściwie nie występuje. Tymczasem z racjonalizatorskiego punktu widzenia ma swoje mocne zalety!
Duża łazienka z toaletą to właściwie największy plus! Ale to nie wszystko. W realizacji Balcampu wykonanej na żądanie klienta w przestrzeni sanitarnej zmieściły się: niezależny prysznic, umywalka i wygodnie umiejscowiona muszla toaletowa. Zdecydowany plus dla wszystkich, mówiąc łagodnie, niezakochanych w zasłonkach przyklejających się do ud w trakcie kąpieli pod natryskiem. Jak udało się to uzyskać? To proste i logiczne. Duży otwór drzwi przesuwanych pozwolił na przesunięcie kuchni w głąb pojazdu. I to wszystko. Tak przesunęło się również wejście, a prawą stronę otworu drzwi wypełniła kabina sanitarna. Koszt jest w zasadzie jeden – brak przejścia, komunikacji z szoferką. Ale z drugiej strony umożliwia to zabudowywanie pojazdów ze stałą ścianą grodziową i maksymalne wykorzystanie dostępnej przestrzeni.
Czy zatem pozostała do wypoczynku przestrzeń mieszkalna uległa zmniejszeniu w porównaniu do tych znanych z porównywalnej wielkości furgonów o klasycznym układzie wnętrza? Mówimy o pojeździe o długości 7,3 m. Tutaj docelowo „mieszkaniówka” przystosowana została dla dwóch osób i dla takiej liczby jest w sam raz. Kuchnia, salonik, szafki oraz bagażnik pod łóżkiem mają idealną wielkość. Nie brakuje miejsca do przechowywania i transportu bagaży. Kolorystyka może się podobać, utrzymana w szarej tonacji tapicerka przyjemnie łączy się z detalami, armaturą kuchni i kolorem okleiny meblowej. Klimat wnętrza kształtuje także oświetlenie funkcjonalne oraz nastrojowe. To w postaci rozpoznawalnych dla Balcampu listew LED poprowadzono pod szafkami oraz w szczelinach nad schowkami podsufitowymi. W tej przestrzeni łóżko gwarantuje znakomite warunki do odpoczynku. Wyśpią się na nim nawet trzy osoby, a poranek będą mogły przywitać pełną piersią po otwarciu tylnych drzwi.

Artykuł pochodzi z numeru 5 (119) 2024 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator28.12.2024 zdjęć 10
Artykuł powstał we współpracy z marką Balcamp
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News