I nie tylko w nim. Holownik przyczepy kempingowej z napędem wyłącznie na jedną oś może sobie nie poradzić podczas podróży po górskich szosach. W takich sytuacjach jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest montaż łańcuchów śniegowych. Do testów otrzymaliśmy łańcuchy renomowanego producenta, firmy Pewag.
Sprawdzimy je w zimowych warunkach, podróżując kamperem w pełni zintegrowanym, obciążonym do maksymalnego poziomu, czyli wagi w okolicach 3,5 t. Jazda takim pojazdem po odśnieżonych drogach nie nastręcza większych problemów – dobra opona zimowa spisuje się rewelacyjnie. Problem pojawia się podczas manewrowania na kempingu czy zaśnieżonym parkingu w pobliżu wyciągów narciarskich. W takich sytuacjach najczęściej od razu zakładamy łańcuchy. Pojazd prowadzi się o wiele lepiej, niepotrzebna jest też pomoc osób postronnych.
Zatem jakie łańcuchy wybrać? Z doświadczenia wiemy, że te przeznaczone do aut osobowych sprawdzają się różnie, gdy zainstalujemy je na kołach kampera. Zdecydowaliśmy się więc przetestować pewag cervino – łańcuchy przeznaczone do pojazdów ciężarowych. Pomimo doskonałych właściwości trakcyjnych, ważą niewiele, co ułatwia ich montaż. Nie posiadają żadnych elementów plastikowych. Są bardziej wytrzymałe i dostosowane do zwiększonej masy oraz mocy silnika. Łańcuchy są produkowane w wersji zgrzewanej (ogniwa 7,0 mm), w przeciwieństwie do mniejszych rozmiarów wykonanych z ogniw 5,6 mm.
Artykuł pochodzi z numeru 1 (98) 2021 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.