AKTUALNOŚCI
W najbliższy czwartek przedstawiciele Stacji Kontroli Pojazdów z całego kraju będą w Warszawie protestować przeciwko zamrożeniu stawki za badanie techniczne pojazdów. Jak wiemy, stawka ta nie jest poddana wolnorynkowej konkurencji, a ustalona odgórnie. Obecnie, w przypadku aut osobowych o DMC do 3,5 tony, koszt badania technicznego pojazdu w każdej stacji w Polsce to niespełna 100 złotych. Tak jest od ... 17 lat.
I to jest główny argument prowadzących stacje przedsiębiorców. - Dłuższe zamrożenie opłat spowoduje masowe bankructwa i zamykanie SKP - przekonuje Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów i podaje szczegółowe wyliczenia. - Opłaty za badania techniczne pojazdów nie zmieniły się już od 17 lat. Każdy przedsiębiorca prowadzący stację kontroli pojazdów doskonale zdaje sobie z tego sprawę. W tym okresie o 340% wzrosło minimalne wynagrodzenie, zmieniła się stawka VAT z 22 na 23%, a inflacja wzrosła o przeszło 40%. Bardzo zwiększyły się także koszty prowadzenia działalności - informuje PISKP. I żąda ustawowej podwyżki. Trudno się z zasadnością tych żądań, chociażby z powodu inflacji, nie zgodzić.
Nie ulega wątpliwości, że stawka ta powinna pozostać ujednolicona, bo wprowadzenie tu wolnorynkowej konkurencji byłoby z pewnością ryzykowne. Stacje rywalizowałyby ceną, co mogłoby przełożyć się na niższą jakość usług. A chodzi przecież o nasze wspólne bezpieczeństwo.
Przedsiębiorcy z branży mówią o ryzyku bankructw, ale z drugiej strony chyba żaden kierowca nie ma w Polsce problemu ze znalezieniem SKP, w której wykona przegląd. Stacji nie brakuje, mało tego, wciąż powstają nowe. Trudno więc uzasadnić tezę, że dzisiaj to biznes nieopłacalny, czy wręcz droga do bankructwa. W niektórych przypadkach, stacje wręczają kierowcom gadżety w podziękowaniu za wybór ich punktu do przeprowadzania badania. Te gadżety to m.in. płyn do spryskiwaczy czy nawet talony na paliwo, które w oczywisty sposób zmniejszają dochód właściciela.
Wydaje się więc, że dopóki na rynku tak wygląda sytuacja, przedstawiciele Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów społecznego wsparcia i zrozumienia dla pomysłu podwyżki nie dostaną od kierowców. Pytanie, czy dostaną od władz krajowych. Protest pojutrze!
