artykuły

Wszystko o branży caravaningowej w jednym miejscu Wszystko o branży caravaningowej w jednym miejscu
ReklamaBilbord Ubezpieczenia

Majowy weekend w Ochabach

Czas czytania 4 minuty

Tradycyjnie już, trzeci weekend maja w Ochabach przebiegał pod znakiem Ogólnopolskiego Zlotu Caravaningowego. Tegoroczna impreza odbywała się równolegle z niepokojącymi doniesieniami o obfitych opadach deszczu, co wpłynęło na frekwencję, ale już nie na nastroje przybyłych.

Tradycyjnie już, trzeci weekend maja w Ochabach przebiegał pod znakiem Ogólnopolskiego Zlotu Caravaningowego. Tegoroczna impreza odbywała się równolegle z niepokojącymi doniesieniami o obfitych opadach deszczu, co wpłynęło na frekwencję, ale już nie na nastroje przybyłych.

W dniach 14-16 maja na kempingu w Ochabach (k. Skoczowa) odbył się wiosenny zlot caravaningowy, organizowany tu co roku przez KMG Jarząbek. Zapowiedzi deszczowej pogody sprawiły, że frekwencja była o połowę mniejsza od ubiegłorocznej, kiedy kamping dosłownie pękał w szwach. W tym roku zjawiły się 63 załogi z 12 klubów (łącznie 178 osób, w tym 52 dzieci i młodzieży).

Czescy bracia caravaningowi
Nie zabrakło kilkunastoosobowej grupy z oddalonego o blisko 80 kilometrów, czeskiego Hlučína.
- Lubimy przyjeżdżać na kemping w Ochabach, bo to niezwykle urokliwe miejsce a zlot organizowany jest perfekcyjnie. Z ogrodzeniem graniczy Wisła; po drugiej stronie mamy jezioro, więc jest sporo okazji by pobyt na zlocie był całkiem rekreacyjny. Szkoda, że w tym roku padało, dlatego ograniczyliśmy się do krótkich wycieczek rowerowych i wizyty na krytym basenie w Skoczowie – opowiadał nam prezes klubu, pan Kalvar i pan Kacik, pełniący obowiązki wiceprezesa.

ReklamaMajowy weekend w Ochabach 1
Okazji do wspólnych zabaw było za to wiele na terenie kempingu. Już po oficjalnym otwarciu, na scenie zadebiutował nowy skład klubowego zespołu tańca klasycznego. Balet Piotra Czajkowskiego wzbudził ogromny aplauz; na jednym bisie się nie skończyło! Kontrapunktem dla muzyki poważnej była zabawa taneczna pod “dyrygenturą” Marka Biesiadnego i już tylko taka muzyka panowała – ku uciesze wszystkich - do późnych godzin nocnych. W sobotę deszcze oszczędzały Ochaby, więc udało się zorganizować kilka dyscyplin sprawnościowych i zabaw na wolnym powietrzu. Młodzież rywalizowała w mini maratonie, dzieci bawiły się z klaunem, a dorośli walczyli w turniejach piłki siatkowej i tenisa stołowego.

Jak zwykle - rzucali beretem
Nie mogło też zabraknąć sztandarowego pokazu sprawności caravaningowej: co zdolniejsi wprawiali się w rzucie beretem na odległość. Wygrali: Anna Kusak i Dariusz Lamża, otrzymując w nagrodę kapelusze ufundowane przez firmę Almar. Puchar posła RP Tadeusza Motowidło i nagrodę firmy Caravans-Mika z Chorzowa w maratonie rodzinnym zdobyła zaś rodzina państwa Kwiecień z Automobilklubu Śląskiego (delegatura z Wodzisławia). Trofeum dla młodzieży ufundował przewodniczący Komisji Caravaningu i Campingu przy PZM Dariusz Jajko, a cenną nagrodę (odtwarzacz DVD) poseł Tadeusza Motowidło; sprzęt zdobył po dogrywce Mateusz Sałaciak z AŚ. Wszystkich uczestników mini-maratonu i maratonu dla dorosłych nagrodzono cennymi upominkami. Puchar Burmistrza Skoczowa za zwycięstwo w turnieju piłki siatkowej trafił do rąk gospodarzy z KMG Jarząbek. Z kolei w turnieju tenisa stołowego po raz kolejny nie dał szans konkurentom Artur Kwiecień. Podczas gali wręczenia nagród, medali i dyplomów obecni byli sponsorzy i oficjele, m.in.: prezes zakładów w Niewiadowie – Jan Siczek, burmistrz Skoczowa – Piotr Rudzki i Ewelina Domagała – sekretarz miasta Skoczowa, Jan Góra - prezes klubu i gospodarz ośrodka, Henryk Kuśnierski z PZMotu.

ReklamaMajowy weekend w Ochabach 2
Jurek Bebak (komandor zlotu) i Rafał Dobrowolski
Zdjęcia: Zbigniew Piwowar i R. Dobrowolski



28.05.2010 zdjęć 7
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News