DOBRZE WIEDZIEĆ
Czy przewożenie zwierząt bez zabezpieczenia podlega karze? Ustawa Prawo o ruchu drogowym nie reguluje wprost zasad podróżowania z kotem lub psem, ale nie oznacza to braku przepisów regulujących taką sytuację.
Czas wakacji wiąże się z planowaniem krótszych i dłuższych podróży. Wiele osób decyduje się na rodzinny wyjazd ze swoim czworonożnym przyjacielem. Jak bezpiecznie przewozić zwierzę autem i co mówi o tym prawo o ruchu drogowym?
Przede wszystkim należy pamiętać o art. 60 pkt 1, który mówi, że „zabrania się używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim”. Przewożenie zwierzęcia luzem stwarza takie zagrożenie. Dodatkowo zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt „W sprawach nieregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy”. Oznacza to, że przewożony pies lub kot nie mogą utrudniać kierowcy kierowania pojazdem, nie mogą ograniczać widoczności i powinny być zabezpieczone przed zmianą położenia. Na koniec art. 6 ust 2 Ustawy o ochronie zwierząt wyraźnie mówi, że transport zwierząt lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich cierpienie i stres są przestępstwem.
Można zauważyć, że każdy z powyższych przepisów negatywnie odnosi się do powszechnej niestety praktyki przewożenia psa (rzadziej kota) luzem. Specjaliści podkreślają, że w żaden sposób nie można bagatelizować tego tematu. Brak odpowiedniego zabezpieczenia psa lub kota może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji, w których zdrowie i życie pupila są zagrożone na równi ze zdrowiem i życiem kierowcy oraz pasażerów.
Jak przyzwyczaić zwierzę do jazdy samochodem?
Podróżowanie samochodem czy nawet kamperem może być dla psa lub kota wyzwaniem, dlatego ważne jest zapewnienie im odpowiednich warunków i komfortu. Warto również pamiętać, że wiele zwierząt nie przepada za jazdą autem, wręcz boi się, a nawet może cierpieć na chorobę lokomocyjną. Taki wyjazd może więc łatwo przemienić się w koszmar i traumę dla naszego pupila. Większość tych problemów można na szczęście wyeliminować.
– Przyzwyczajenie naszego psa do jazdy samochodem nie powinno nastręczać wielu problemów, ale wymaga cierpliwości. Zaczynamy od codziennych wizyt w naszym aucie, jeżeli zwierzę jest płochliwe nie uruchamiajmy jeszcze silnika. Następny krok to przyzwyczajenie naszego psa do pracującego silnika, potem pierwsze krótkie wycieczki. Warto zadbać o to, żeby przy każdej wizycie na naszego podopiecznego czekał wyjątkowy smakołyk, który zbuduje pozytywne skojarzenia. Trzeba również pamiętać, żeby za każdym razem scenariusz był taki sam. To wymaga trochę wysiłku, ale psy bardzo szybko się uczą i podróże autem mogą zacząć sprawiać im nie lada radość. Natomiast kot prawie zawsze będzie zestresowany. On nie jest podróżnikiem tylko istotą stacjonarną. Więc raczej nie będzie interesował się tym co jest za oknem, a jeżeli już to nie z ciekawości. Czując, że jest na nie swoim terenie będzie szukał potencjalnego zagrożenia – wyjaśnia lekarka weterynarii Dorota Sumińska.
Jak przewozić psa lub kota?
Podczas podróży przede wszystkim należy zadbać o bezpieczeństwo zwierzęcia – to absolutna podstawa. Pies czy kot nie mogą być przewożone bez zabezpieczenia, na rękach czy na kolanach kierowcy lub pasażera. Nawet najbardziej spokojny pies czy często podróżujący kot może zachować się nieprzewidywalnie, może przestraszyć się jakiegoś dźwięku, ostrego manewru lub zobaczyć coś przez okno. Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że nie przypięte zwierzę podczas wypadku ma niewielkie szanse na przeżycie, a dodatkowo stanowi zagrożenie dla podróżujących samochodem.
– Podczas wyboru odpowiedniego zabezpieczenia dla naszego ulubieńca istotne jest uwzględnienie rodzaju samochodu, którym podróżujemy oraz wielkości naszego pupila. Odpowiednio przypiętego psa lub kota w kontenerze można przewozić na przednim siedzeniu, ale bardziej zalecany jest transport na tylnym siedzeniu lub w bagażniku. Szelki i pas to nie jedyne rozwiązanie. Większe bezpieczeństwo zapewnią naszym podopiecznym wspomniany transporter lub klatka – mówi Dariusz Lech, Dyrektor Działu Serwisu i Części Zamiennych Ford Polska.
Jednym z praktyczniejszych akcesoriów oferowanych przez Ford Polska do przewozu kotów lub niewielkich psów jest Transporter Caree dedykowany zwierzętom o wadze do 8 kg. Można go zamocować na dowolnym siedzeniu pasażera za pomocą pasa bezpieczeństwa lub opcjonalnie dostępnego szybkiego mocowania ISOFIX. Transporter został ponadto wyposażony w obsługiwany jedną ręką zamek „Pull&Klick”, a jego elastyczna tylna część pomoga w dopasowaniu się do dowolnego siedziska Forda.
Większe psy będą bezpieczne w klatkach transportowych. W akcesoriach firmy Ford można znaleźć trzy rozmiary: mały – przeznaczony do przewożenia psów małej wielkości (np. cocker spaniel, jamnik, terier czy beagle), o maksymalnej wadze do 17 kg; średni – idealny do przewożenia psów o maksymalnej wadze do 40 kg (np. golden retriver, labrador czy owczarek niemiecki); duży – nadający się dla psów dużych ras o wadze do 50 kg (np. berneński pies pasterski, rottweiler, seter irlandzki).
Klatki transportowe wykonane z aluminium
Nie tylko producenci aut osobowych oferują dedykowane rozwiązania do przewozu zwierząt. Takie rozwiązania oferuje fanom caravaningu np. Marka Hymer, która opracowała bogaty zestaw akcesoryjny. Prezentowana na zdjęciu klatka (nr artykułu: 2741299) to wydatek 819 EUR.
Tego typu klatki są łatwe w obsłudze i zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa. Drzwiczki można otworzyć jedną ręką, dzięki czemu druga ręka pozostaje wolna i może przytrzymać psa. Klatka jest mocowana za pomocą pasów bezpieczeństwa. Oprócz elementarnych zasad związanych z bezpiecznym przewożeniem zwierzaka warto również zadbać o jego komfort. W czasie podróży należy więc pamiętać o tym, aby się nie przeziębił (otwarte okna lub zbyt niska temperatura klimatyzacji mogą się do tego przyczynić), dobrym rozwiązaniem są również przeciwsłoneczne osłony na szybę. Podczas długiej podróży nie można zapominać o potrzebie regularnych przerw. Częste, ale krótsze przerwy będą idealnym rozwiązaniem w takiej sytuacji. Zapewnią one psu nie tylko możliwość odpoczynku, ale także poprawią jego komfort podczas podróży.
Fot. Ford / Hymer
