Czas na ostatnią odsłonę narciarskiego sezonu w stacji Zieleniec Ski Arena. Mimo, że kalendarzowa wiosna coraz bliżej, dzięki unikalnemu panującemu na zboczach Gór Orlickich mikroklimatowi, jazda na jednej bądź dwóch deskach będzie tu możliwa jeszcze przez kilka tygodni.
Sezon 2018/2019 jest wyjątkowo w Zieleńcu udany - począwszy od przełomu listopada i grudnia panujące tu warunki są bardzo dobre. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie pracownicy stacji musieli radzić sobie z nadmiarem śniegu. Zieleniec odwiedziły setki fanów narciarstwa z całej Polski, wypoczywając na stokach i poza nimi oraz w trackie mnóstwa organizowanych w ośrodku wydarzeń.
Alpejski klimat
Niezależnie jednak od zbliżającej się nieuchronnie zmiany pory roku, przez najbliższe tygodnie będzie można dalej w pełni cieszyć się jazdą i wszystkim, co Zieleniec Ski Arena ma do zaoferowania. Sprzyjać będzie temu też alpejski klimat, który swoje najlepsze oblicze odsłania właśnie pod koniec narciarskiego sezonu.
Oczywiście pamiętać należy, że wiosenne #szusowanko to już nieco inna zima niż w szczycie narciarskiego sezonu. Lekko zmrożony o poranku śnieg w ciągu dnia, dzięki rosnącej temperaturze, robi się cięższy. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż można korzystać ze wszystkich i licznie znajdujących się w Zieleńcu atrakcji.„Jeśli mówimy o zbliżonej do alpejskiej atmosferze, mamy na myśli dwie rzeczy - tłumaczy Grzegorz Głód, menedżer stacji. „ Po pierwsze to właśnie mikroklimat, który związany jest z wyjątkowym układem ciśnieniowym, realnie wspierającym regenerację ludzkiego organizmu. Jednak wspomniana „alpejskość” wiąże się też z pięknym jak w Alpach słońcem, które umożliwia jazdę na nartach w krótkim rękawku bez większej szkody dla narciarskich warunków - dodaje Grzegorz Głód.
Niski sezon
Okres Niskiego Sezonu to przede wszystkim niższe ceny karnetów. Niektóre z nich tańsze są w tym czasie nawet o kilkadziesiąt złotych. Stacja działa codziennie od 9:00 do 21:00, oczywiście z zastrzeżeniem możliwych zmian w odniesieniu do panujących na stokach warunków. Na razie jednak aura jest sprzyjająca, w ciągu najbliższych dni spodziewane są opady śniegu i przymrozki nawet w ciągu dnia.
Ale niski sezon to też nieco mniejszy niż w szczycie sezonu ruch na stokach, co sprzyja choćby nauce czy rozwijaniu narciarskich umiejętności „Niektóre z naszych stoków są szerokie i idealnie wyprofilowane, będąc doskonałą areną do zdobywania pierwszych szlifów czy rozwijaniu już posiadanych umiejętności - mówi Grzegorz Głód. „Nasze szkoły narciarskie i wypożyczalnie sprzętu czynne są cały czas od rana do wieczora, można więc przyjechać do Zieleńca na #szuwanko spontanicznie i bez wcześniejszego przygotowania” - dodaje menedżer Zieleńca.
Free Ski
Od 4 marca rusza z powrotem także akcja Free Ski. Jest ona adresowana do wszystkich, którzy wybierają się do Zieleńca na dłużej i skorzystają z partnerskiej bazy noclegowej. Warunkiem jest dokonanie rezerwacji na 3, 4 lub 5 nocy. Więcej na temat akcji przeczytać można na stronie internetowej ośrodka.
W Zieleńcu każdy jeździ jak chce
Zieleniec Ski Arena to 23 kilometry tras oraz 29 kolei i wyciągów. Narciarska infrastruktura zadowoli tu absolutnie wszystkich - fanów jednej bądź dwóch desek, początkujących, traktujących jazdę wyłącznie jako relaks i aktywny wypoczynek, ale także tych, którzy są już w narciarskim boju wprawieni.
Dzień w Zieleńcu można urozmaicić też o inne aktywności - spróbować narciarstwa klasycznego, wybrać się na spacer w okoliczne góry (Orlickie lub Bystrzyckie), pojeździć konno w Ranchu Gryglówka, które czynne jest przez cały rok, a na koniec dnia wybrać ofertę jednego ze zlokalizowanych tuż przy stokach gabinetów SPA.
Warto przypomnieć też informację odbywających się w stacji w najbliższym czasie wydarzeniach. Będą to finałowe zawody z cyklu Dziecięcego Pucharu Orlicy (9 marca) oraz Mistrzostwa Polski Instruktorów Snowboardu (9 i 10 marca).
Zieleniec Ski Arena