OBLICZA CARAVANINGU
„Prawie”, ale w tym przypadku, parafrazując znaną reklamę, praktycznie nie widać różnicy. Pod warunkiem, że naszego MINI ze specjalną zabudową wykorzystamy chociażby na weekendowe wypady poza miasto. Wtedy sprawdzi się idealnie.
Bus przerobiony na kampera - taki trend umacnia się w ostatnim czasie. Karawaningowcy chcą, by ich „kamper” służył im codziennie, również w chociażby dojazdach do pracy. To duża wygoda, bo kampera możemy wykorzystać wyłącznie w jednym celu.
Ten trend podchwyciła marka MINI. Na targach Poznań Motor Show 2017 możemy podziwiać nowego Countryman’a ze specjalnym… namiotem na dachu. Jak dowiedzieliśmy się na samym stoisku, jest to opcja-dodatek, którą klient może zakupić razem z samochodem.
Jest to świetne rozwiązanie dla tych, którzy chcą szybko wyskoczyć gdzieś za miasto np. na weekend, na ryby. Specjalnie dla wędkarzy z tyłu można „stworzyć” specjalną ławkę Picnic Bench do siedzenia - tłumaczyli naszej redakcji przedstawiciele marki.
Sam Countryman to przestronny SAV, który mimo niewielkiej długości (4,3 m) może zaoferować miejsc dla 5 osób z bagażem. Opcjonalny napęd 4x4 ALL4 pomaga w dotarciu do trudno dostępnych miejsc.
Niestety, nie udało nam się dowiedzieć, jaka jest cena pokazanego wyżej akcesorium, ale przedstawiciele marki zapewnili nas, że jest to koszt w granicach 4-5 tys. zł.
Dla „weekendowego” karawaningowca rozwiązanie idealne.
