Kampery w zabudowie blaszanej, bardzo często określane mianem kampervanów, od kilku lat cieszą się rosnącą popularnością. Ich udział w rynku pojazdów rekreacyjnych zwiększa się systematycznie. I choć grupa ta nie jest jednorodna, bo zaliczamy do niej zarówno minikampery bez łazienki, jak i dość duże pojazdy na bazie furgonów o długości 7 i wysokości blisko 3 m, cechuje się przede wszystkim dużą mobilnością. Tego typu kamperami podróżuje się szybciej i łatwiej w porównaniu do bardziej tradycyjnych konstrukcji typu integra czy półintegra.
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w ostatnich latach caravaningiem interesują się ludzie coraz młodsi. Kampery i podróżowanie nimi nie są już zarezerwowane tylko dla emerytów. Wśród nabywców samochodów kempingowych są zarówno rodziny z małymi dziećmi, jak i młodzi ludzie przed 30. rokiem życia, najczęściej przedstawiciele wolnych zawodów. Ci zazwyczaj stawiają na kompaktowość i mobilność, więc wybierają niewielkie gabarytowo pojazdy. Dzięki temu mogą ich używać również na co dzień.
Jak duży udział w rynku samochodów kempingowych mają kampervany i jak się on zmieniał na przestrzeni lat, najlepiej widać, obserwując dane z rynku niemieckiego, który stanowi blisko 50% całego rynku nowo rejestrowanych kamperów w Europie. Jak podaje niemiecki CIVD e.V. w opracowaniu z 16 września 2020 roku, w 2019 roku kastenwageny (bo tak nasi zachodni sąsiedzi nazywają tego typu pojazdy) wśród niemieckich producentów miały udział w produkcji na poziomie 46,5%. Dla porównania w 2009 roku było to niecałe 27%. Szacuje się, że w 2025 roku ten segment będzie największy wśród wszystkich typów kamperów i osiągnie wartość ponad 3 miliardów euro.
Zalety i wady blaszaków
Oprócz wspomnianej we wstępie większej mobilności kampery typu „blaszak” mają jeszcze kilka ważnych zalet. Jedną z najczęściej wymienianych jest bezpieczeństwo. I choć kampery – co do zasady – nie należą do pojazdów, które zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa w przypadku zderzenia, sztywniejsze nadwozie furgonu i sposób mocowania mebli zapewniają lepszą ochronę. Niewielkie rozmiary, w szczególności szerokość i brak nawisu za tylnym kołem, zdecydowanie ułatwiają poruszanie się po wąskich drogach i ciasnych miejskich ulicach. Łatwiej też znaleźć miejsce do zaparkowania takiego kampervana. „Blaszakiem” można jeździć szybciej, o ile mówimy o autostradach poza granicami naszego kraju, a zużycie paliwa jest zazwyczaj sporo niższe niż w większych pojazdach.
Warto też zwrócić uwagę, że ograniczone rozmiary nadwozia zmuszają producentów do stosowania niekonwencjonalnych rozwiązań, umożliwiających lepsze wykorzystanie dostępnego miejsca. Szufladowe lodówki, kuchenki gazowe zintegrowane ze zlewozmywakami, wysuwane lub otwierane blaty powiększające powierzchnię roboczą w kuchni, przemyślane schowki, rozkładane i umiejscowione na dachu pojazdu łóżka są bardzo często spotykane w tej klasie pojazdów.
Nie da się jednak pominąć faktu, że podróżowanie kamperem na bazie blaszaka wiąże się z pewnymi kompromisami. Mniejsza ilość miejsca we wnętrzu nie każdemu będzie odpowiadać. Podobnie nie wszystkich usatysfakcjonuje wielkość bagażnika. Na palcach jednej ręki można też policzyć konstrukcje, które oferują 5 miejsc do jazdy i spania. Nie ma się co oszukiwać, kampervan z dmc do 3,5 t to pojazd, w najlepszym wypadku, dla rodziny 2+2 i to raczej z młodszymi dziećmi.
Mało kto wie, że Adria, jako jeden z pierwszych europejskich producentów, wprowadziła do swojej oferty kampery na bazie furgonów
Mało kto wie, że Adria, jako jeden z pierwszych europejskich producentów, wprowadziła do swojej oferty kampery na bazie furgonów. Pierwszy model, nazywany wówczas Adria Van, trafił do klientów w 1995 roku, a na tle konkurencji wyróżniał się doskonałą izolacją termiczną. Obecnie firma ma w ofercie kilkanaście modeli vanów z gamy Adria Twin. Różnią się od siebie układami wnętrz i poziomem wyposażenia. W ostatnich latach słoweńska firma, należąca do grupy Trigano, mocno rozwinęła linię modelową vanów. Współcześnie to nie tylko praktycznie zaprojektowane, ale przede wszystkim świetnie wykonane pojazdy rekreacyjne. Nie bez powodu produkty tej marki zaliczane są do klasy premium.
W ubiegłym roku podczas targów Caravan Salon 2020 firma zaprezentowała nowość w ofercie o nazwie Adria Twin Sports. Ten kampervan to pod wieloma względami konstrukcja przełomowa. Podczas gdy wiele firm montuje w takich pojazdach dachy sypialne, to rozwiązanie zaprojektowane przez Adrię wyznacza nowe standardy. Autorski sposób mocowania zawiasów konstrukcji dachu pozwala na montaż okna dachowego lub nawet pełnowymiarowego klimatyzatora. Do tej pory w kamperach o długości 636 cm, z dachem sypialnym, nie było to możliwe. Nie zapomniano przy tym o zapewnieniu możliwości montażu markizy bocznej (bez stosowania wyspecjalizowanych adapterów) oraz paneli fotowoltaicznych.
Wewnątrz Adrii Twin Sports zainstalowano duże łóżko o regulowanej wysokości. Całość dostępna jest tylko w najwyższym standardzie wyposażenia Supreme i wyłącznie na bazie Fiata Ducato. Kamper ten jest połączeniem najlepszych cech modeli z gamy Twin, uzupełnionym o dodatkową sypialnię na dachu. To wyjątkowa propozycja dla rodzin z 2 dzieci i jeden z najciekawszych pojazdów w całej ofercie Adrii.
Ceny Adrii Twin zaczynają się w Polsce od 48 911 euro brutto.
Dla tych, którzy szukają jeszcze mniejszych pojazdów, o wysokości w okolicach 2 m, Adria przygotowała modele Active. To pojazdy produkowane na bazie Renault Trafic, a zatem samochodu, z którego można korzystać także na co dzień. Ich długość to blisko 5 m, a wysokość – 203,5 cm. Dostępne są w dwóch wariantach: Base i Pro, charakteryzujących się przede wszystkim obecnością lub brakiem modułu kuchennego: w wariancie Base kuchni nie ma, a w wariancie Pro jest. W Pro zastosowano też ładniejsze, błyszczące laminaty, nadające wnętrzu bardziej luksusowy wygląd. Co ciekawe, oba mogą mieć do 6 miejsc do jazdy i do 4 miejsc do spania.
Producent reklamuje te pojazdy jako przeznaczone dla ludzi najaktywniejszych, którzy nie chcą i nie lubią siedzieć w domu. Każdą wolną chwilę spędzają na łonie natury. Przy czym nic nie stoi na przeszkodzie, żeby autem tym dojeżdżać do pracy, jeździć na zakupy czy odwozić dzieci do szkoły.
Ceny Adrii Active zaczynają się w Polsce od 47 527 euro brutto.
Kampervan z napędem na cztery koła to dla wielu miłośników caravaningu szczyt marzeń. Niestety marzeń bardzo trudnych do spełnienia, przynajmniej przy dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 t. Wysoka waga, cena i stopień skomplikowania układów napędowych 4x4 w blaszakach bardzo mocno ograniczają możliwości producentów w zakresie tworzenia adaptacji kamperowych. Najczęściej zabudowywane „trojaczki” (Fiat Ducato, Peugeot Boxer i Citroën Jumper) nie oferują fabrycznych napędów na obie osie, więc konieczne jest wspomaganie się rozwiązaniami firm trzecich. VW Crafter, Ford Transit czy Mercedes Sprinter są trudniejsze w zabudowie, a w wersjach 4x4 również dość ciężkie. To dlatego oferta kampervanów z napędem na wszystkie koła jest tak bardzo ograniczona.
Naprzeciw oczekiwaniom klientów wyszła niedawno firma Buerstner. Aktualny, bazujący na Fiacie Ducato model Campeo zadebiutował w 2020 roku. W tym roku do oferty dodano wersję Campeo 540 4×4 zbudowaną na podwoziu Citroëna Jumpera. Dostawcą napędu na cztery koła jest francuska firma Dangel. Z zewnątrz ten nieduży kamper, wyposażony w pakiet off-road, wygląda bardzo atrakcyjnie. Szesnastocalowe aluminiowe felgi i terenowe opony, chromowana rura pod przednim zderzakiem oraz stylowe malowanie podkreślają wyjątkowy charakter pojazdu. Wnętrze, jak przystało na produkt z grupy Hymer, jest ładne i praktyczne. Z łóżkiem w poprzek pojazdu i łazienką pośrodku to klasyczny, niewielki kamper dla 2 osób.
Ceny Buerstnera Campeo 4x4 zaczynają się w Polsce od 63 782 euro brutto.
Buerstner oferuje w klasie kampervanów jeszcze kilka interesujących modeli. Na szczególną uwagę zasługuje model Copa. To niewielki pojazd na bazie Forda Transita Custom, z podnoszonym dachem. Nieco mniejszy od Volkswagena Californii, kierowany jest do tego samego segmentu rynku. Konkuruje również z modelem Crosscamp — innym minikamperem z grupy Hymer. Podobnie jak wspomniana wcześniej Adria Active, może mieć 4 lub 6 foteli, wyposażonych w pasy bezpieczeństwa. Mając na uwadze fakt, że samochód produkowany jest we Francji, można wysnuć tezę, że został zaprojektowany z myślą o rodzinach 2+3 i 2+4. To we Francji (obok Belgii) jest najwięcej w Europie rodzin z trójką lub większą liczbą dzieci. I choć do spania są zaledwie 4 miejsca, to wciąż jest to interesująca opcja dla rodzin wielodzietnych.
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że długość tego pojazdu to zaledwie 4,97 m, silnik może mieć moc 185 KM i sześciobiegową automatyczną skrzynię biegów, to otrzymujemy całkiem fajne auto zarówno do jazdy na co dzień, jak i na wakacyjne wypady.
Ceny Buerstnera Copa zaczynają się w Polsce od 42 600 euro brutto.
W porównaniu do omówionych marek produkowane w Polsce kampery Globe-Traveller wyróżniają się szeregiem istotnych cech użytkowych i jakościowych. Firma ma obecnie w ofercie kilkanaście modeli, z których najpopularniejsze to Voyager Z i Voyager X. Wielu zwolenników mają też model Voyager XS (o długości całkowitej 599 cm) oraz linia modelowa Pathfinder. Większość pojazdów z oferty polskiej marki jest doskonale przygotowana do całorocznego użytkowania. Zimową eksploatację ułatwiają podwójna podłoga i doskonała izolacja termiczna. Podwyższone wnętrza ze zmodyfikowanymi dachami pozwoliły na wygospodarowanie miejsca na dodatkowe (dwuosobowe) łóżko. W większości są to zatem kampery z 4 miejscami do jazdy i do spania.
W przypadku tej marki warto podkreślić również nowoczesny design i wyjątkową dbałość o szczegóły, dopracowane rozwiązania funkcjonalne, wysoką jakość i trwałość zastosowanych materiałów oraz doskonałe wykonanie. Wszystkie te cechy sprawiają, że kampery spod znaku GT plasują się w czołówce europejskiej klasy premium w tym segmencie rynku, a pod względem stosunku jakości do ceny może z nimi konkurować niewiele europejskich marek. To dlatego polski producent osiągnął tak znaczący sukces na rynkach międzynarodowych.
Ceny pojazdów Globe-Travellera zaczynają się w Polsce od 51 405 euro brutto.
Podsumowanie
Liczne i ważne zalety kampervanów są przyczyną ich rynkowego sukcesu. Nie da się również pominąć faktu, że w ostatnich latach małe kampery przestały być kojarzone wyłącznie jako tańsza alternatywa dla „prawdziwego” domu na kołach. Coraz wyższa jakość wykonania, lepsze materiały i bardzo bogate wyposażenie sprawiają, że pojazdy te skutecznie przyciągają uwagę nawet najbardziej zamożnych klientów.
Również w Polsce zainteresowanie kampervanami stale rośnie, zarówno wśród osób, które szukają gotowego pojazdu, jak i tych, które kampera chcą zbudować samodzielnie. A skoro mówimy o adaptowaniu istniejących pojazdów do celów rekreacyjnych, warto również wspomnieć o rozwiązaniach modułowych, przeznaczonych do instalacji w małych vanach, SUV-ach i większych pojazdach typu kombi. Ale to już temat na osobny artykuł.
Artykuł napisany na zlecenie Elcamp RV
Sławomira Podwojska
Artykuł pochodzi z numeru 2 (99) 2021 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.