PREZENTACJE POJAZDÓW
Rafał Sonik po raz trzynasty wyruszył na Dakar. Po raz pierwszy jego team korzysta na biwakach z 10-metrowego kampera.
Faworyta najbardziej wyczerpującej imprezy nie trzeba specjalnie przedstawiać. Słów więcej o niecodziennym kamperze. Ten kolos na kołach bazuje na ciężarówce marki MAN i choćby z tego względu nie limituje go żadne ograniczenie. Ładowność? 6-osobowa ekipa może zabrać nawet 3 tony! 10-metrowy kamper ma skądinąd przepastny garaż, w którym mieści się nie tylko quad „SuperSonika”. Jest też mini-warsztat, którego kubatura (150x220x240cm) gwarantuje niemałą swobodę na czas serwisowania ulubionej zabawki Rafała.
Quad na parterze, sypialnia na piętrze
Kamper ze stajni Włodka Dunikowskiego (duni.pl) powstawał na specjalnie zamówienie. Z myślą o wygodzie – nie tylko mechaników, pokład kampera może być zdalnie, w pełni automatycznie wypoziomowany i w ekspresowym tempie ustabilizowany z użyciem 4 podpór hydraulicznych. Na piętrze – dokładnie nad garażem, znajduje się sypialnia mistrza. Materac? Gigantyczny, bo o wymiarach 220x180cm. Całość dopełnia podświetlana szafa z roletą i wysokiej klasy sprzęt audio.
W przedniej części kampera, nad szoferką MAN-a jest sypialnia kierowcy. Środkowa część zabudowy to gigantyczny pokój, który zamienia się w sypialnię dla 4-5 osób. To tu po każdym etapie Rajdu Dakar trwa narada Rafał Sonik Team.
Jest oczywiście kuchnia, prycznic, WC…
Kamper w pełni zatankowany waży 9,1t. Firma Włodka Dunikowskiego zadbała, by 10-metrowy kolos gwarantował autonomię postoju z dala od przyłącza 230 V. Co oczywiście jest niemałym ułatwienie na czas biwaków na Dakarze.
- Jest nie tylko ogrzewanie gazowe marki Truma, ale dieslowskie marki Planar. Są aż 3 klimatyzacje postojowe – dwie podpodłogowe Trumy i jedna dachowa Dometic o łącznej mocy 8000W, więc i wydajna przetwornica, 6-kilowatowy agregat prądotwórczy czy dachowe panele fotowoltaiczne… - wylicza ponadstandardowe systemy Włodek Dunikowski.
- Wszystko to i więcej z myślą o przezorności i możliwości przejęcia pracy przez inny układ.
Ciekawostką jest wyposażenie łazienki. Nie tylko za sprawą blatu umywalki z konglomeratu granitowego czy 1000-litrowego zbiornika wody - notabene, z wodą na Dakarze 2020 łatwo nie jest, więc taki jej zasób cieszy.
Szambo w kamperze
Zamiast toalety chemicznej na pokładzie zainstalowano WC z 200-litrowym… szambem. Skądinąd także woda szara (200l zbiornik) opróżniana jest z użyciem elektrozaworów. Jak można się spodziewać, panel główny zarządzania systemami autonomii, jest bardzo rozbudowany. Jak więc sprawdza się kamper podczas pierwszych dni Dakaru 2020?
- Codziennie jestem w kontakcie z szefem Rafał Sonik Team i póki co wszystkie wdrożone zamysły przechodzą z powodzeniem swój chrzest bojowy w tak trudnym klimacie. Piaski Arabii Saudyjskiej nie stanowią przeszkody dla sprawnego poruszania się między kolejnymi odcinkami specjalnymi – nie kryje satysfakcji twórca niecodziennego kampera.
Tymczasem każdy kolejny etap tegorocznego Rajdu Dakar wydaje się bardziej wymagający i ciekawszy. Rafał Sonik na mecie piątego etapu Rajdu Dakar uzyskał szósty czas i utrzymał czwartą pozycję w klasyfikacji rajdu. Był to jak dotąd najtrudniejszy etap 42. edycji Rajdu Dakar i Polak dojechał do mety zmęczony i na resztkach paliwa.
Kamper? Jego silnik Diesla korzysta z 300-litrowych zbiorników paliwa, a osobny (100l) zbiornik na benzynę służy do zasilania agregatu prądotwórczego marki Kraftwele.Spektakularny „dom na kołach”
Powstawał długo. W roku 2016, po hucznie obchodzonych 50. urodzinach utalentowanego sportowca Rafał Sonik Team złożył zamówienie na opracowanie takiego w nowosądeckiej firmie Włodka Dunikowskiego. Blisko pół roku trwało, nim znaleziono odpowiedniego dawcę podwozia. A kolejne miesiące upłynęło na kompletacji niezbędnego wyposażenia i testowaniu nowatorskich rozwiązań. Prócz kilku ujęć z Dakaru 2020 prezentujemy te archiwalne, gdy budowano kampera.
