Balcamp.pl to doskonale znana wszystkim firma, od lat zajmująca się zabudowami kampervanów na bazie Mercedesa Sprintera lub (od niedawna) MAN-a. Doskonała jakość samochodów, wysoka sprzedaż na rynkach zagranicznych to jedno, ale wizerunek firmy – drugie. Właściciele podjęli decyzję o kompletnym przeprojektowaniu witryny internetowej, katalogów i logotypu. Działania marketingowe to jednak nie wszystko. Na targach Caravan Salon mogliśmy zobaczyć pojazd w zupełnie nowych kolorach i z odświeżonymi zdobieniami.
Obok standardowych zabudów Balcamp zaprezentował w Düsseldorfie 7-metrowego kampervana na bazie MAN-a z napędem 4x4. Pod maską pracuje mocny, bo aż 177-konny silnik. W pojeździe znajdziemy aż 4 miejsca do jazdy i spania. Bogate wyposażenie to już w Balcampie standard. Ogrzewanie gazowe Truma Combi w wersji czwartej, 95-litrowa lodówka Thetforda, dwa zbiorniki na wodę (105 i 86 l), panel solarny (110 W), schowek na dwie 11-kilogramowe butle gazowe, czujnik gazu, przetwornica napięcia Mastervolt 2000 W i hak holowniczy – to wszystko otrzymujemy wraz z autem.
Na tle poprzedników nowy model wyróżnia się przede wszystkim kolorystyką. Został podzielony na dwie części (nawiązanie do popularnych volkswagenów jest tutaj jak najbardziej na miejscu) – dolna utrzymana jest w odcieniach szarości, górna to błyszcząca biel. Nie zabrakło drobnych akcentów podkreślających, że mamy do czynienia z produktem Balcampu, są nimi: pomarańczowy pasek, nowy logotyp obok korka wlewu wody, infografika na tylnej klapie pokazująca najważniejsze zalety nowego pojazdu. Całość prezentuje się niezwykle dobrze, zwłaszcza z czarną markizą Thule.
Dystrybutor: Balcamp.pl
Artykuł pochodzi z numeru 6 (97) 2020 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.