Znacie to uczucie? Kupujecie lub wypożyczacie kampera za kilkaset tysięcy złotych. Na pokładzie jest po prostu wszystko. Luksusowe meble, piękne fronty meblowe, użyteczna i miła w dotyku tapicerka, 32-calowy telewizor. I... czar pryska w momencie, kiedy trzeba zamknąć drzwi. Dobrze to widać w samochodach jeżdżących właśnie w wypożyczalniach - zazwyczaj trzeba nimi dość mocno "huknąć", aby dobrze się domknęły. Na szczęście, marka PILOTE wreszcie zadziałała (z powodzeniem!) w tym temacie.
Ale nie tylko w tym. Tablet do sterowania urządzeniami na pokładzie kampera, właz serwisowy, w którym znajdziemy wszystkie złącza i bezpieczniki w jednym miejscu, nowe rozwiązanie dotyczące ocieplenia podłogi - to tylko część nowości i zmian, które mieliśmy okazję zobaczyć na stoisku marki PILOTE podczas Caravan Salon 2018.