PREZENTACJE POJAZDÓW
Stoisko firmy CamelCamp z Poznania na Camper&Caravan Show to oferta kamperów takich marek, jak chociażby Rapido czy Roller Team. Tym razem skupimy się na tej pierwszej, a konkretniej – modelu Rapido 8096 dF. Prezentowany pojazd przeznaczony jest dla maksymalnie czterech osób i na targach w Nadarzynie oferowany był z rabatem aż 40 tys. zł.
Trzonem modelu jest podwozie Fiata Ducato wraz z silnikiem o pojemności 2,3 l i mocy 150 KM. Kamper jest całkiem spory (długość 749 cm, szerokość 235 cm, wysokość 294 cm), gwarantuje komfortowe miejsca do podróży i życia dla maksymalnie czterech osób. Z tyłu na caravaningowców czeka łóżko o wymiarach 198x160 cm, a z przodu – 191x140 cm. Do tego układ typu „wyspa”, duży garaż, 130-litrowy zbiornik wody czystej, 110-litrowy szarej, 160-litrowa lodówka i ogrzewanie gazowe – „podstawa” prezentuje się więc całkiem porządnie.
Wraz z podstawą bardzo dobrze współgra wyposażenie dodatkowe: centralny zamek obsługujący szoferkę i drzwi kempingowe, Truma 6 CP Plus, oświetlenie w szafkach, podświetlana akrylowa ściana kuchni, regał na przyprawy, uchwyt na 21-calowy TV wraz z dwiema instalacjami TV/HDMI, drzwi izolujące sypialnię od łazienki lub łazienkę od salonu (swoją drogą, takie drzwi są coraz popularniejsze wśród producentów różnych kamperów), schowki, podświetlane szafki i wiele, wiele więcej. Seria 80 dF może poszczycić się również podwoziem AL--KO, ogrzewaną, podwójną podłogą, suszarką na ubrania i światłami przeciwmgielnymi.
To jednak nadal nie koniec. Specjalny „Select Pack” zawiera w sobie kamerę cofania, stację multimedialną Pioneer, tempomat, elektryczne lusterka z odmrażaniem, głośniki w części mieszkalnej oraz tylne łóżko regulowane w zakresie od 1 do 30 cm. Do tego producent dorzuca również felgi w rozmiarze 16 cali.Ile to wszystko może kosztować? Okazuje się, że stosunkowo niewiele: standardowa cena prezentowanego modelu to 415 600 zł. Na targach Rapido 8096 dF można było kupić już za 375 600 zł (brutto). Co ważne, była również możliwość kupna kampera wraz z wyposażeniem dodatkowym o wartości ponad 4 400 euro dorzucanym gratis. Dla każdego coś miłego.
A jak wrażenia? Na pierwszy rzut oka wyróżniają się przede wszystkim jasna tapicerka i meble wykonane na wysoki połysk. Przednie fotele kapitańskie są bardzo wygodne, obrotowe, bez problemu można je złożyć. Podobnie jak stolik w części dziennej – bardzo proste, aczkolwiek przydatne rozwiązanie, idące w kierunku zwiększenia przestrzeni. Do tego dochodzi stosunkowo mała kuchnia i przestronna (i z bardzo ładnym oświetleniem LED) łazienka. Na przednich fotelach znajdziemy również delikatne logo z napisem „55” – to symbol istnienia marki Rapido już od 1961 roku.
Podsumować tego kampera można krótko – jest przeznaczony przede wszystkim dla zamożniejszych fanów caravaningu, którzy pragną podróżować wygodnie i bez żadnych problemów, ale nie chcą przeznaczyć na ten cel przeszło pół miliona złotych. Rapido 8096 dF to swoisty „most” pomiędzy tańszymi i najdroższymi rozwiązaniami. Zainteresowanie tym modelem było na tyle duże, że mieliśmy problem z wykonaniem zdjęć wnętrza – a to z pewnością najlepsza możliwa rekomendacja potargowa.
Artykuł pochodzi z numeru 6(79) 2017 Polskiego Caravaningu
