Aby uchodzić za eleganckich, zakładamy modne, stylowe ubrania. Jednak ciężko zadbać o fason w podróży lub na kempingu, gdy zależy nam przede wszystkim na wygodzie i komforcie. Tymczasem deklaracją naszego poczucia estetyki jest również pojazd, jakim podróżujemy, a 4-osobowa, 7,5-metrowej długości Mobilvetta Krosser P90 należy do tych, obok których ciężko przejść obojętnie.
Elegancki, nowoczesny, luksusowy – te słowa jako pierwsze przychodzą do głowy, gdy chcemy opisać tego krossera. Pedziewięćdziesiątka należy do linii półzintegrowanych kamperów, których wspólnym mianownikiem są zarówno atrakcyjny design, jak i praktyczne rozwiązania, jak choćby podwójna podłoga. To zresztą nią producent chwali się najbardziej, co nie dziwi – dzięki niej pojazd ten oferuje najlepszą w swojej klasie przestrzeń ładunkową. To aż 690 l pojemności, uwzględniając przejazdowy garaż oraz liczne włazy i schowki.
Podwójna podłoga to również lepsza izolacja termiczna i akustyczna, a co za tym idzie – większy komfort załogantów. Na ten wpływa też przemyślany do najdrobniejszego detalu projekt wnętrza. Niczego nie pozostawiono tu przypadkowi, wszystko spełnia konkretną funkcję. „Ergonomiczny” to kolejne słowo, które można dopisać do listy rozpoczynającej wcześniejszy akapit.
Pierwsza wizyta w Krosserze P90 robi wrażenie. Uwagę zwraca przede wszystkim uzyskana przestrzeń, ale i równowaga pomiędzy światłem naturalnym z zewnątrz a wewnętrznym sztucznym. Panoramiczny świetlik, duże okna i bulaje wystarczą, aby w ciągu dnia nie posiłkować się oświetleniem wewnętrznym. To sprawdzi się wieczorami, a mowa zarówno o oświetleniu sufitowym, jak i podłogowym, a także o punktowych LED-ach, które znajdziemy wszędzie tam, gdzie mogą się przydać.
Artykuł pochodzi z numeru 3 (105) 2022 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.