artykuły

aktualnosciAKTUALNOŚCI
ReklamaBilbord - Stenaline 03.04-30.04 Sebastian

POŻAR W KAMPERZE

Czas czytania 2 minuty
POŻAR W KAMPERZE

Ile czasu pali się kamper czy przyczepa? Niestety, bardzo szybko. Specjaliści z niemieckiej firmy Dekra sprawdzili i wynik nie jest optymistyczny: wystarczą trzy minuty.

Po trzech minutach nasz kamper ulega całkowitemu zniszczeniu. W eksperymencie Dekry pożar został wywołany wewnątrz pojazdu, gdzie zresztą najczęściej powstaje. Najczęstszymi przyczynami jego powstania są wadliwie działające instalacje elektryczne i gazowe, szczególnie przy kuchenkach i ogrzewaniu.

Szybki płomień
Kamper pali się szybko, ponieważ łatwo zajmuje się i płonie jego wyposażenie. Głównie elementy z drewna, plastiku i materiałów sztucznych. A takich jest większość w naszych pojazdach.

POŻAR W KAMPERZE 1



Nasz podpalacz...

POŻAR W KAMPERZE 2


Kamper tuż przed próbą.

POŻAR W KAMPERZE 3


Pojazd zajmuje się ogniem.


Małe szanse
Nawet osoby znajdujące się wewnątrz kampera mają małe szanse na ugaszenie pożaru. Tylko szybkie wykrycie zagrożenia i podjęcie natychmiastowej próby zagaszenia ognia, pozwalają mieć nadzieję na uratowanie pojazdu i życia. Przypominamy: eksperci Dekry twierdzą, że po upływie trzech minut nawet strażacy nie będą w stanie szybko ugasić pożaru.

POŻAR W KAMPERZE 4



Po kilkunastu sekundach.

POŻAR W KAMPERZE 5


Ściany również palą się szybko.

POŻAR W KAMPERZE 6


Po dwóch minutach.

POŻAR W KAMPERZE 7


Po trzech minutach.


Zapobiegać
Można jednak spróbować zapobiegać powstawaniu pożarów. Zlecajmy więc montaż i naprawy urządzeń i instalacji specjalistom! Sprawdzajmy też nasze instalacje w wyspecjalizowanych miejscach. Nie majstrujmy przy nich sami. O problemie lekceważenia w Polsce zagrożeń związanych z instalacjami gazowymi pisaliśmy już w „Polskim caravaningu”. Zarówno nasza lekkomyślność, jak i brak uregulowań prawnych mogą być przyczyną tragedii. Moze zdjecia lepiej podziałają na wyobraźnię?
ReklamaPOŻAR W KAMPERZE 8
Zainstalujmy także czujnik dymu, który ostrzeże nas przed zagrożeniem i nie zapominajmy o obowiązku posiadania sprawnej gaśnicy.

Dariusz Wołodźko
Zdjęcia: Dekra


03.03.2009
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News