85 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, 350 wystawców i 730 zaprezentowanych pojazdów turystycznych - tak w liczbach prezentuje się Il Salone Del Camper, największe i (w opinii wielu) najlepsze targi caravaningowe we Włoszech. Dlaczego o nich piszemy? Pojawił się tam pewien projekt, który od razu wzbudził gigantyczne zainteresowanie. O czym mowa?
Oczywiście o kamperze bez dachu, czyli Skydancer’ze! Parma Motor Show (bo tak też te wydarzenie można nazywać) to duże targi (drugie co do wielkości w Europie) prezentujące wszystkie nowości w szerokiej dziedzinie wypoczynku mobilnego. Nie brakuje kamperów, przyczep kempingowych, namiotów, akcesoriów. Prezentują się tu również kempingi i przeróżne regiony z całej Europy. Rozmiar targów nie dziwi, wszak włoski rynek bez wstydu staje obok niemieckiego, brytyjskiego lub holenderskiego.
Nie zabrakło tam również Skydancer’a, czyli pierwszego na świecie kampera w wersji cabrio. Jak relacjonuje jego pomysłodawca, Piotr Kubinski, zainteresowanie pojazdem było olbrzymie (co widać na zdjęciach). Włosi, jako naród zdecydowanie „ciepłolubny” i mający niestandardowe podejście do przeróżnych spraw i sytuacji, byli bardzo zaciekawieni tym oryginalnym projektem.
Łącznie włoskie targi caravaningowe odwiedziło ponad 130 tysięcy zwiedzających.