Nowe, bardziej wydajniejsze ogrzewanie. Nowy wzór tapicerek i nowy model lodówki działającej w kilkunastu trybach. A może pojemny garaż, do którego wstawimy nawet ciężki skuter? Dziś producenci kamperów starają się przyciągnąć potencjalnych kupujących serwując im takie (lub podobne) nowości. A co z bezpieczeństwem? Ten temat schodzi na bardzo daleki plan. Szwedzi postanowili to zmienić. Wykonali crash testy pojazdów kempingowych na takich samych zasadach, jak robi to EuroNCAP ze „zwykłymi” osobówkami. Efekt? Tragiczny. Zobaczcie video.
Jak informuje portal spidersweb.pl, Szwecja ciągle pracuje nad projektem „Vision Zero”, który zakłada, że do 2020 roku uda się zażegnać problem śmiertelnych wypadków drogowych. Główna uwaga ekspertów skupiona jest wokół samochodów osobowych. To, zdaniem autorów crash testów, błąd, ponieważ liczba kamperów zarejestrowanych w Szwecji ciągle rośnie. W 2018 roku zarejestrowano ich o połowię więcej niż w 2014. Spidersweb przywołuje również dane z 2017 roku mówiące o 80 tysiącach sztuk tego typu pojazdów na drogach.
Crash testy, przygotowane przez urzędników szwedzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego, odbyły się na tej samej zasadzie jak testy EuroNCAP samochodów osobowych. Każdy z kamperów uderza przednią częścią nadwozia w stałą przeszkodę. Na stronie urzędu można przeczytać, że uderzenie odpowiada sytuacji, w której kamper uderza w samochód osobowy z prędkością 90 km/h.
Wyniki, wraz z komentarzami, możecie zobaczyć poniżej.Słowa są tu raczej zbędne. Budowa kampera w żaden sposób nie chroni kierowcy i pasażera. Przeszkoda wdziera się do wnętrza bezproblemowo. Obaj podróżujący giną lub, w najlepszym przypadku, odnoszą ciężkie obrażenia. Urzędnicy zaznaczają, że zagrożeniem jest nie tylko sama, bardzo delikatna budowa tego typu pojazdów, ale również elementy wyposażenia kempingowego (meble, urządzenia), które w momencie wypadku przemieszczają się z olbrzymią siłą.
Szwedzi, jak informuje spidersweb.pl, chcą, by kampery trafiły na listę pojazdów testowanych przez EuroNCAP, podobnie jak samochody osobowe.
Co ciekawe, w komentarzach Szwedzi głośno mówią o tym, że tego typu pojazdy powinny mieć zakaz rejestracji do momentu, kiedy nie staną się po prostu bezpieczne. Inni zaznaczają, że powinno się wprowadzić ograniczenie prędkości na poziomie 80 km/h dla całej grupy.
Źródło: spidersweb.pl