PRZEGLĄD RYNKU
Od momentu poznańskich targów Motor Show 2018 Grupa Elcamp konsekwentnie promuje markę Westfalia w Polsce. I nie ma się co dziwić – w końcu to wyłączny dystrybutor tych kamperów w naszym kraju. W Krakowie można więc obecnie zamawiać takie modele, jak wyposażony w napęd 4x4 Amundsen 540D Offroad czy stylowe Kepler lub Verne. Ten fakt z pewnością ucieszy polskich caravaningowców, którzy są na etapie poszukiwania nowych pojazdów.
Przygodę Elcampu z Westfalią zainicjował model Westfalia Amundsen 540 D Offroad, który premierowo został pokazany podczas Poznań Motor Show 2018. To kamper wyposażony w stały napęd 4x4, wyróżniający się bojowym wyglądem, który niewątpliwie dodaje mu nieco atrakcyjnej dla oka zadziorności. Choć brzmi to dość abstrakcyjnie, można powiedzieć, że Amundsen 540 D Off-road to pojazd dla rodzinnych indywidualistów. Efektem współpracy Grupy Elcamp z marką Westfalia jest uruchomienie sprzedaży tego nietuzinkowego kampera na polskim rynku.
Nie samym napędem 4x4 człowiek żyje. W ofercie Westfalii znajdziemy również inne modele, które nasi potomkowie prawdopodobnie uznają za kultowe. Mowa o takich pojazdach, jak Kepler czy Verne. Każdy z nich, poza dopracowanymi w najdrobniejszych szczegółach rozwiązaniami w zakresie wygody i użyteczności, prezentuje się doskonale również z zewnątrz.
Kepler
Ten model występuje w dwóch wersjach: One i Six. Ten pierwszy ma 5,3 m długości i 1,99 wysokości. Na pokładzie znajdziemy 50-litrowy zbiornik na wodę czystą, 36-litrowy na szarą i 19-litrową kasetę toaletową. Do tego 2,75-kilogramowa butla gazowa i bardzo duży akumulator o pojemności 100 Ah. Mogą nim podróżować 4 osoby (opcjonalnie 5 lub 6), spać również 4. Pierwsze łóżko ma wymiary 190x120 cm, a drugie: 190x123 cm. Wersja Six natomiast to te same dane techniczne pojazdu, ale nieco zmieniony układ wnętrza. Na wprost wejścia bocznego znajdziemy aneks kuchenny, co może być szczególnie wygodne podczas porannych śniadań – wszystko mamy pod ręką.
Verne
A właściwie Jules Verne ma 5,14 m długości i również 1,99 m wysokości. Podobnie jak w przypadku Keplera, i tutaj znajdziemy 50-litrowy zbiornik na wodę i 19-litrową kasetę toaletową wraz z akumulatorem 100 Ah. Tym modelem mogą podróżować 4 osoby, dla nich również znajdą się dwa łóżka. W tym modelu Westfalia postawiła na całkowicie inny układ. Oba przednie fotele są obrotowe. Po ich obróceniu dostajemy całkiem dużą przestrzeń dzienną wraz z kanapą po lewej stronie kampera. Po prawej, tuż przy bocznym, rozsuwanym wejściu ulokowano szafki wraz z aneksem kuchennym. Z tyłu znajdziemy toaletę, prysznic (a nawet mały brodzik!) i lodówkę (co prawda bardzo małą, ale zawsze).
Oczywiście wszystkie prezentowane modele mają otwierany dach, dzięki czemu to właśnie tam można stworzyć dodatkowe łóżko dla 2 osób. Dzięki takiemu rozwiązaniu również nad głową jest zdecydowanie więcej miejsca, więc komfort również jest wyższy.
Ceny, według oficjalnego cennika Westfalii, zaczynają się od 52 500 euro za model Kepler One, bazujący na Volkswagenie T6 ze 102-konnym silnikiem (jest możliwość wyboru Mercedesa Vito lub silnika 150-konnego do T6).
Artykuł pochodzi z numeru 4(83) 2018 Polskiego Caravaningu
