artykuły

przeglad-rynkuPRZEGLĄD RYNKU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
Twoje źródło prądu i wody na kempingu

Twoje źródło prądu i wody na kempingu

Czas czytania 2 minuty

Wysoka jakość wykonania, stabilność oraz odporność na czynniki zewnętrzne to kluczowe cechy słupków dystrybucyjnych marki Doktorvolt, które sprawiają, że są one preferowanym wyborem właścicieli pól kempingowych.

Słupki dystrybucyjne to niezastąpione elementy infrastruktury pól kempingowych, zapewniające użytkownikom kamperów i przyczep bezpieczny i wygodny dostęp do wody i prądu. Te produkcji Doktorvolt cieszą się szczególną popularnością. Ich obudowa wykonana została z wytrzymałego kompozytu, który nie tylko zapewnia ochronę przed korozją, ale jest także odporna na uszkodzenia mechaniczne oraz działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych, takich jak deszcz, wiatr czy promieniowanie UV. Taka odporność przekłada się na niezawodność, ale i na długoletnie użytkowanie.

Bezpieczeństwo jest priorytetem w miejscach, gdzie mamy jednoczesny dostęp do wody i prądu. Dlatego obudowa słupka dystrybucyjnego jest trudno palna, co minimalizuje ryzyko powstania pożaru i zapewnia bezpieczeństwo użytkownikom. Stabilność konstrukcji gwarantuje fundament obudowy słupka dystrybucyjnego, który został zaprojektowany tak, aby można go było wkopać w ziemię – umożliwia to specjalna podstawa przeznaczona do montażu w terenie.

Słupki dystrybucyjne marki Doktorvolt to niezawodne rozwiązanie dla osób, które potrzebują bezpiecznego i trwałego źródła prądu oraz wody. Nie mniej istotne są korzyści ekonomiczne. Dzięki precyzyjnemu zarządzaniu dostawą energii elektrycznej i wody kempingi mogą rozliczać użytkowników zgodnie z faktycznym zużyciem. To pozwala na efektywniejsze wykorzystanie zasobów oraz minimalizację strat.

www.doktorvolt.pl
Oficjalny dystrybutor marki: www.preis-zone.pl

Artykuł pochodzi z numeru 4 (112) 2023 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Krzysztof Dulny 09.09.2023 zdjęć 2
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News