Bezkompromisowe działanie, wysoka sprawność, kilka funkcjonalności w jednym urządzeniu oraz wysokie bezpieczeństwo i sprawny serwis – tak można scharakteryzować kocioł grzewczy Truma Combi 6E w wersji oznaczonej literą „d” jak „diesel”.
To obecnie jeden z najbardziej rozpoznawalnych i wydajnych systemów grzewczych oferowanych w kamperach… przeróżnych. I nie tylko w nich, bo odpowiednik gazowy – Truma Combi 6 E – staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem również w przyczepach kempingowych. I nie ma się co dziwić – urządzenie typu combi jest po prostu łatwe w użyciu. Za jego pomocą nie tylko ogrzejemy wnętrze naszego pojazdu do określonej temperatury (i utrzymamy ją), podgrzejemy też wodę w specjalnym bojlerze o pojemności 10 l. Ta ostatnia w ciągu kilkunastu minut może osiągnąć temperaturę nawet 60°C, a to w zupełności wystarczy, by wziąć odprężający, gorący prysznic po całodziennym zwiedzaniu lub nartach.
Maksymalna moc wersji 6E „D” to nawet 6000 W przy zasilaniu wyłącznie paliwem. Niewiele mniejszą, bo 5800 W, uzyskamy w tak zwanym trybie „mix”. To wtedy, po podłączeniu do zewnętrznego źródła zasilania 230 V, uzyskujemy możliwość uruchomienia dwóch dodatkowych grzałek elektrycznych. Każda z nich dysponuje mocą na poziomie 900 W. Tym samym możemy zaoszczędzić znaczne ilości pobieranego paliwa. Jest to wygodne zwłaszcza w przypadku wersji gazowej, gdzie wykorzystanie jednej 11-kilogramowej butli możemy przedłużyć nawet dwukrotnie. Pokazały to nasze testy przeprowadzane w różnych pojazdach, ale zawsze w mocno ujemnej temperaturze. Dla wszystkich, którzy korzystają z kamperów i przyczep przez cały rok, to bardzo ważna informacja.
Dystrybutor: Truma
Artykuł pochodzi z numeru 5 (102) 2021 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.