Benimar to, jak już wielokrotnie wspominaliśmy, nie tylko kampery, ale także bardzo duży sklep z akcesoriami. Co przyda się najbardziej podczas okresu jesienno-zimowego, kiedy chcemy przezimować swojego kampera lub przyczepę? Oczywiście absorbery wilgoci.
Do wyboru mamy kilka rodzajów urządzeń takich marek, jak Berger czy Mellerud. Czym się różnią od siebie? Te najprostsze są „manualne” – wystarczy do ich wnętrza wsypać specjalny granulat, który absorbuje całą wilgoć w kamperze lub przyczepie, i wstawić do środka. Kilogram środka wystarczy na 4-6 miesięcy na powierzchni do 50 m2.
Absorber Mellerud, w przeciwieństwie do Bergera, pracuje nie na granulacie, ale na specjalnym wkładzie w postaci tabletek. W przypadku tego producenta mamy do wyboru urządzenie manualne lub elektryczne. To drugie jest droższe (i trzeba liczyć się z koniecznością wymiany baterii co jakiś czas), ale za to wymusza obieg powietrza i dzięki temu jeszcze lepiej wychwytuje wilgoć. Generalnie zasada działania jest taka sama – w środku znajdziemy specjalne tabletki.
Tego typu urządzenia przydają się przede wszystkim podczas zimowania kampera lub przyczepy – często zakładamy na nasze sprzęty pokrowce, pod którymi wnętrze się „gotuje”. Woda w kamperze i nieprzyjemny zapach to nie są rzeczy, które kocha caravaningowiec. Warto więc zaopatrzyć się w takie urządzenie i tym samym pozbyć problemu.
Artykuł pochodzi z numeru 6(79) 2017 Polskiego Caravaningu