artykuły

przeglad-rynkuPRZEGLĄD RYNKU
ReklamaBilbord Ubezpieczenia
Peugeot Boxer GT640 ma sypialnię na piętrze z wygodnym materacem i pokład gościnny dla 4 osób
Peugeot Boxer GT640 ma sypialnię na piętrze z wygodnym materacem i pokład gościnny dla 4 osób

GT 640 z automatem piorącym

Czas czytania 3 minuty

Jak zaaranżować biuro cyfrowego nomady w kampervanie? Sztuka to trudniejsza, jeśli ma to być całoroczny dom na kołach, gościnny również dla kilkuosobowej załogi. Zwłaszcza taki, w którym podczas podróży trwa program prania odzieży.

Wśród fanów caravaningu w Azji posiadanie pokładowej pralki jest bardzo częstym wyborem. W Europie, gdzie pralnia na kempingu jest niemal regułą, z takiego luksusu słyną raczej tylko największe i najdroższe kampery.
Prezentowany pojazd stanowi najnowszą realizację specjalistów z firmy SprintCar. To długa wersja furgonu Peugeot Boxer z wyższym dachem (L4H2). Jeszcze do niedawna w miejscowości Orle k. Wejherowa powstawały luksusowe autobusy i mikrobusy. Pandemia spowodowała, że włodarze SprintCar postanowili zacząć budować kampery. Ta sama pandemia spopularyzowała pracę zdalną i caravaning. Rzesza informatyków skwapliwie korzysta z możliwości realizowania pasji podróżniczych, o ile tylko ich kampery są jednocześnie przytulnym domem na kołach i miejscem ergonomicznej pracy przed monitorem komputera.
– I tu dochodzimy do genezy naszego najnowszego projektu GT 640 na bazie furgonu Peugeot Boxer. Wszystko mający kampervan został zaopatrzony nawet w pralkę i jest przystosowany do całorocznych podróży 3-osoboowej rodziny z Gliwic – mówi Jarosław Reszke, współwłaściciel firmy SprintCar s.c. – Tak urządziliśmy pokład pojazdu, by w trakcie podróży pralka mogła pracować. Jest więc podłączona jak w każdym domu – ma przyłącze i odprowadzenie wody do zbiornika szarego. Kompaktowe urządzenie zamiast przewidzianego montażu naściennego udało się umocować do jednego ze skrzydeł drzwi, więc dostęp do bębna jest możliwy na dwa sposoby: od wnętrza pojazdu i po otwarciu tyłu kampera.
Ten całoroczny kamper został gruntownie przygotowany na wyprawy o dowolnej porze roku. Podłoga to styrodur (25 mm) + lekka sklejka (10 mm) + wykładzina PVC. Izolację termiczno-dźwiękową ścian i dachu zrealizowano z użyciem markowych produktów Armaflex o grubości 19 mm. Zbiornik wody czystej mieści 110 l, a szarej 75 l. Oba są zaizolowane, a ten drugi, mocowany pod podłogą, jest także ogrzewany. Ogrzewanie postojowe to mocny, bo 4-kilowatowy „piecyk” dieslowski. Gaz służy tu do zasilania dwupalnikowej kuchenki. 
W łazience korzystamy z 9-litrowego bojlera ciepłej wody. Toaleta jest separacyjna. Do pełni szczęścia brakuje tylko umywalki, ale zamawiający kampera umyślnie z niej zrezygnował, by zapewnić sobie większą swobodę ruchów. Bezkompromisowo potraktowano miejsca siedzące. Prócz obrotowych foteli w szoferce, mamy podobnej wygody, bo regulowane fotele w drugim rzędzie. Główna sypialnia znajduje się na tyłach pojazdu. Sypialnia na piętrze, także dwuosobowa, powstaje po uniesieniu fragmentu dachu. Co ważne, dach sypialny jest dziełem firmy SprintCar s.c. 
Pokład jest oczywiście mocno doposażony w magazyny energii elektrycznej. Akumulatory komfortu w technologii LiFePO4 mają aż po 200 Ah. Jest też mocna przetwornica.

Fot. SprintCar

Artykuł pochodzi z numeru 6 (114) 2023 r. magazynu „Polski Caravaning”.

Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.


Administrator17.03.2024 zdjęć 3
Artykuł powstał we współpracy z marką Sprintcar
Obserwuj nas na Google News Obserwuj nas na Google News