Co prawda do wizji zeroemisyjnego caravaningu jeszcze daleko, ale dostawcy modułów komfortu są już gotowi, by wyposażać pokłady w urządzenia zasilane wyłącznie energią elektryczną. Firma Eberspächer już rok temu wprowadziła na rynek ogrzewanie postojowe o mocy 1 kW.
Dzięki E-Airtronic EHV1 firma Eberspächer zadebiutowała z pionierską serią powietrznych nagrzewnic Airtronic. Z myślą o posiadaczach elektrycznych kamperów powstały wersje na napięcie 230 V i 110 V. To kompaktowe urządzenie, z uwagi na ograniczoną moc, zapewnia ukierunkowane ciepło tam, gdzie jest potrzebne. Idealnie sprawdza się w miesiącach zimowych, także na pokładzie przyczep kempingowych.
Chroniona modułowa konstrukcja urządzenia zapewnia szeroki zakres wariantów produktów i elastyczne opcje zastosowania. Oferuje również wybór różnych wylotów i systemów powietrznych. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by zintegrować urządzenie grzewcze z fabrycznym w pojazdach hybrydowych. E-Airtronic EHV1 jest teraz dostępny również jako wariant pracujący z wodnym wymiennikiem ciepła. Inżynierowie zdążyli opracować moduł, by jeszcze bardziej poszerzyć krąg potencjalnych klientów. Wersja hybrydowa może współpracować z urządzeniami dostarczającymi ciepłą wodę typu Hydronic lub Plugtronic.
Elektryczne ogrzewanie można instalować w dowolnej pozycji. Urządzenie waży tylko 1,45 kg (wymiary wersji 230 V to: 207 × 185,6 × 139 mm). Walorem jest bezstopniowy system regulacji mocy i bezszczotkowy wentylator rozprowadzający ciepło, co gwarantuje cichą pracę. Wentylator jest zasilany z instalacji 12 V. Przy pełnej mocy (900 W ± 10%) nagrzewnica pobiera prąd o maksymalnym natężeniu 4,5 A. Produkt dostarczany jest modułem sterowania za pomocą Kanboxa i ekranu dotykowego.
Fot. EberspächerArtykuł pochodzi z numeru 5 (119) 2024 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.