Od sierpnia 2017 roku po ulicach Warszawy jeździ kamper Fundacji Edukacji Społecznej. Trzeba przyznać, że jest to dość nietypowy kamper. To element projektu mobilnego testowania na HIV, HCV i kiłę.
W ciągu września z takiej formy pomocy skorzystało ponad 100 osób. Kamper dociera do grupy najbardziej wykluczonej wśród osób uzależnionych. Mowa tu o bezdomnych, z problemami zdrowotnymi i społecznymi.
– Nasi klienci mogą skorzystać z wymiany sprzętu, czyli oddać zużyte strzykawki i igły, a uzyskać sprzęt sterylny. Mogą skorzystać z pomocy w postaci środków opatrunkowych, bandaży, gaz, gazików. Ważne dla naszym klientów jest również wsparcie i pomoc w postaci interwencji socjalnych. Są to osoby nieposiadające ani dowodu osobistego, ani ubezpieczenia, nie trafiają do ośrodków pomocy społecznej – mówi Beata Stelmaszczyk, pracowniczka socjalna, jedna z osób pełniących dyżur w kamperze.
Cały materiał można znaleźć na krytykapolityczna.pl