Na tegorocznych targach Caravan Salon w Düsseldorfie producent luksusowych kamperów zaprezentuje krótszą o 40 cm wersję modelu Flair. Pojazd mierzy 887 cm i ma nieco mniejszy aneks kuchenny niż w modelu Flair 920.
Nowa generacja w pełni zintegrowanych kamperów Flair miała swą premierę podczas ubiegłorocznych targów w Düsseldorfie. Niesmann+Bischoff w tym roku pokaże skróconą wersję swojego flagowego liniowca. Flair 880 bazuje nad tym samym podwoziu - Iveco Daily 70 C18. Będzie więc propozycją w klasie dmc ok. 7 ton. Flair 920 ma długość 9,27 m. 40 cm krótszy model Flair 880 ma taki sam układ pomieszczeń. Po prostu aneks kuchenny jest zdecydowanie bardziej kompaktowych rozmiarów.
Flair poddany dyskretnemu liftingowi
Wraz z debiutem krótszej odmiany, flagowe kampery ze stajni Niesmann+Bischoff poddano liftingowi. Z zewnątrz dostrzeżemy mniej ozdobnych listew. Przednie reflektory, a też światła do jazdy dziennej i tylne światła mają ciągłą, bardziej wyraźną sygnaturę świetlną. Uwagę zwracają przyciemniane szyby zabudowy kempingowej. Nieco więcej zmian widać w środku.
Dostęp do pojedynczych łóżek na tyłach zabudowy, których materace zbiegają się pośrodku, został znacznie powiększony w porównaniu z dotychczas oferowanymi modelami Flair. Przybyło sprytnych schowków w strefie wypoczynkowej, której charakterystyczną cechą jest grupa siedzisk typu Face to Face (twarzą w twarz), łatwo przekształcanych w poprzeczną ławkę z dwoma pasami bezpieczeństwa. Dodatkowe schowki z przodu zabudowy zapewniają sporo miejsca do przechowywania. I nadal bez przeszkód można zdecydować się na dwa dodatkowe miejsca do spania – opuszczane z podsufitki łóżko jest niemal niewidoczne po złożeniu. Acz z definicji to kamper stworzony do dalekich wojaży dla dwojga.
W modelu Flair 880 przestronna lodówka z oddzielnym zamrażalnikiem jest zintegrowana z szafką - w ten sposób powiększono wizualnie pokład kampera. Aneks kuchenny jest nieco krótszy, ale projektantom udało się tu zmieścić wszystkie potrzebne urządzenia - od zmywarki, po przestronny piekarnik z funkcją grilla i praktyczną kuchenkę mikrofalową.Nowa seria Flair jest dostępna nie tylko z białym lakierem szafek, ale może być również wybrana w sportowym wystroju wnętrza o nazwie "Eifel Grey”.
Flagowa integra jeszcze bardziej samowystarczalna
Flair bazuje na Iveco, więc homologowany jest w klasie dmc 7,2 tony (standard) lub 7,49 t (opcja). Podwójna podłoga kryje wszystkie ważne zbiorniki. W standardzie mamy 370-litrowy zbiornik świeżej wody i 250-litrowy zbiornik na ścieki. Aby zapewnić jeszcze większą autonomię, opcjonalny pakiet obejmuje ceramiczną toaletę z 200-litrowym zbiornikiem (szambem). Ładowność kampera jest na tyle duża (blisko 2 tony!), że nabywca może zamówić swój egzemplarz z ponadstandardowym zestawem aż sześciu akumulatorów pokładowych (6 x 100 Ah), co w połączeniu 220- lub 440-watowym systemem solarnym gwarantuje caravaning z dala od przyłącza 230 V.
Cena tak luksusowego domu na kołach? Poznamy ją dopiero na w dniu premiery na targach Caravan Salon w Düsseldorfie (26.08. - 03.09.2023).
Fot. Niesmann+Bischoff