Mercedes – jakoś i dobór materiałów – nie do zajechania! Silnik 300 diesel przejeżdża milion kilometrów do remontu, ten ma przebieg 251 tys. Żwawy, nie kopci. Prędkość podróżna bez problemów 90-110, maksymalna 130 km/h. Oszczędny, w trasie spala 9-9,5 litra, przy prędkości 90-100 km/h. Zbiornik paliwa 70 l. Silnik nie kapie. Zapasowy rozrusznik i alternator. Miękkie zawieszenie. Wysoki prześwit, pozwala zapuszczać się w drogi mocno gruntowe. W kabinie dodatkowo wytłumiona podłoga. Podczas jazdy świetna wentylacja i pojazd nie skrzypi. Retro radio z USB i SD. Zarejestrowany na 6 osób. Posiada papiery pojazdu historycznego (nie zabytkowego), więc w PZU ma niskie OC. Rzadki układ wnętrza pozwalający pasażerom podziwiać widoki na obie strony oraz do przodu. Wewnątrz wszystko oryginalne, tylko gąbki wymienione 7 lat temu. Oświetlenie, lodówka, woda, ogrzewanie, podgrzewanie i kuchnia – wszystko działa (serwisowany w naprawie kamperów). Oświetlenie oryginalne, gdzieniegdzie dyskretnie wzmocnione diodami. W punktach newralgicznych awaryjne oświetlenie na baterie. Solidny sejf. Telewizor z DVD + pilot (drugi mogę dać jako zapasowy), butla na gaz lekka z tworzywa, dużo szafek i schowków, kibelek wyjmowany w całości. Łazienka posiada zasłonki do prysznica i zbiornika (70 l). Z tyłu bagażnik na 4 rowery i dodatkowa skrzynia na dachu. Okienka dachowe sprawdzane co roku przed sezonem i w razie potrzeby uszczelniane, więc nie przecieka. Markiza wsuwana w rynienkę-prowadnicę, ale za to dookoła przyczepiane rzepami dodatkowe osłony przeciwsłoneczne lub całe ścianki. Także małe osłony zew. na boczna okna. Folia termiczna na trzy strony od wnętrza kabiny kierowcy. Czujnik niezamknięcia schodka. Drzwi kabiny zamykane dodatkowymi zamkami od środka na kluczyk, tylne drzwi z dwoma zamkami i trzecim blokującym otwarcie. Akumulator silnika odłączany ukrytym wyłącznikiem na kluczyk. Blokowana dźwignia skrzyni biegów. System awaryjnego dostania się do samochodu w razie zgubienia kluczy (dwa komplety kluczy). Drugi akumulator pokładowy – nowy żelowy z panelem solarnym – samowystarczalny, bez potrzeby zajeżdżania na kempingi. Opony w bdb. stanie. Światła do jazdy dziennej. Gruby pokrowiec na zimę plus elastyczny sznurek. Minusy – delikatny zapach starszego samochodu i silnik chłodzony wentylatorem napędzanym od silnika – wymaga w górach rozsądnej jazdy. Świeżo po badaniu technicznym – gotowy do drogi (gratis dorzucę katalog z miejscami postojowymi w Europie)! Używaliśmy go do letnich wypraw zagranicznych, szczególnie na Bałkany. Sprzedaję go, bo kupiliśmy jeszcze dłuższy, ale robię to z bólem serca, bo wiem, że takiej kaczuchy, za te pieniądze już nie dostanę.