DOBRZE WIEDZIEĆ
W ofercie wielu producentów kamperów półzintegrowanych znajdziemy takie, w których układ wnętrza nie zawiera stałego miejsca do spania. W tego typu zabudowie na potrzeby wypoczynku nocnego trzeba opuścić łóżko podwieszane, które znajduje się nad częścią dzienną. Takie rozwiązanie, podobnie jak w każdym innym układzie wnętrza kampera, ma swoje lepsze i gorsze cechy.
Wielekroć podczas oglądania kamperów na zagranicznych targach caravaningowych natknęliśmy się na pojazd, w którym natychmiast po przestąpieniu progu słychać było „O rany, ile tu miejsca!”. Tak, te wnętrza zawsze wywołują pozytywne emocje z uwagi na niesamowitą przestrzeń. Dopiero po rozejrzeniu się zauważamy… zaraz, zaraz, a gdzie jest sypialnia? U jednych w tym momencie czar pryska, a ci złapani za serce zostają we wnętrzu i uświadamiają sobie, że to może być doskonały pomysł na niemal nieograniczoną przestrzeń we wnętrzu kampera. No, może nie do końca nieograniczoną, ale charakteryzującą się tym, że sypialnia nie zajmuje połowy samochodu. W Polsce jest to widok sporadyczny, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni, a może i nakierowani głównie na popularne i klasyczne układy. Często dopiero wizyta na targach zagranicznych pozwala na żywo zobaczyć coś nieszablonowego i być może się do tego przekonać. Podobnie jest z kamperami, których sypialnie oparte są na łóżku francuskim, o których wspominałem w nr 4/2025 magazynu.
Dzięki wnętrzu, które pozbawione jest stałych łóżek sypialnych, zyskuje się nowe możliwości jego aranżacji. W takich kamperach projektanci absorbują to miejsce na duże łazienki z osobną kabiną prysznicową, obszerne garderoby oraz równie przestronne i wygodne części dzienne w postaci długich kanap w układzie face to face lub w kształcie litery C. Ten ostatni układ z tzw. podkową od dziesięcioleci stosowany jest w przyczepach kempingowych. Niestety nie wszystkie wnętrza, w których zrezygnowano ze stałej sypialni, zyskały przestrzeń na rzecz aneksu kuchennego z rozsądnej wielkości blatem roboczym. W tej kwestii producenci czasami żyją w przekonaniu, że turyści caravaningowi żywią się niemal wyłącznie w lokalach gastronomicznych.
Pojazdy idealne nie istnieją. W tak małej kubaturze zawsze coś jest kosztem czegoś innego, dlatego w przypadku kamperów bez stałej sypialni bezsprzecznie zyskujemy więcej przestrzeni życiowej wewnątrz, jednocześnie tracąc inne funkcjonalności kampera. Najważniejszym elementem jest tu właśnie sypialnia. W większości kamperów z tytułowymi wnętrzami opuszczenie łóżka podwieszanego w pewnym stopniu utrudnia funkcjonowanie w części dziennej. W zasadzie trzeba wykluczyć sytuacje, w których jeden z użytkowników chce sobie uciąć drzemkę, a drugi popracować przy komputerze w salonie. Fakt, można oba „zadania” zrealizować na dużych kanapach, bez opuszczania łóżka, ale trzeba być świadomym pewnych utrudnień. Z tych dla wielu użytkowników ważniejszych cech można wymienić jeszcze niewielki luk bagażowy, ponieważ nawet gdy producentowi uda się takowy wygospodarować, to i tak nie grzeszy on wielkością pozwalającą np. na swobodny transport dwóch rowerów czy innych większych przedmiotów. Są obszerne, ale z reguły wąskie.
Większość uważa, że to rozwiązanie najlepsze dla ludzi młodych, aczkolwiek podróżujących bez dzieci. Trudno się z taką teorią nie zgodzić, ponieważ opuszczenie łóżka w centralnej części pojazdu utrudnia poruszanie się dwójce, a co dopiero przy maluchach na pokładzie. Na potrzeby noclegu można dodatkowo wykorzystać część jadalną, składając stół i rozkładając materace, ale wówczas szybko można się zrazić do kampera, a wypoczynek będzie przypominał bytowanie jak na obozie harcerskim, gdy wszyscy jednocześnie kładą się spać i równocześnie muszą wstać. Czy seniorzy odnajdą się w takim układzie kampera? Trudno wyrokować. Nie każdy chciałby codziennie wchodzić na łóżko po drabince, o potrzebie wstania raz na jakiś czas w nocy nie wspominając… Nie w każdym modelu łóżko opuszcza się aż tak nisko.
W praktyce więc takie rozwiązania najlepiej sprawdzają się wśród osób ceniących maksymalną przestrzeń dzienną oraz elastyczność i funkcjonalność wnętrza, trzeba tylko zaakceptować drobne niedogodności związane z codziennym rozkładaniem i składaniem miejsca do spania. To propozycja dla tych, którzy stawiają na mobilność i lubią, gdy wnętrze kampera zmienia się w zależności od aktualnych potrzeb – raz jest przestronnym salonem, innym razem strefą do relaksu i snu. Wybór ten – jak to zwykle w kamperach bywa – wymaga kompromisu, ale dla wielu podróżujących możliwość swobodnej aranżacji wnętrza i większa przestrzeń w ciągu dnia to korzyści, które przeważają nad ewentualnymi niedogodnościami.
Nie ma tutaj zasobów, aby opisać wszystkie samochody z przedmiotowym układem wnętrza, zatem zawęźmy prezentację do pięciu modeli znanych producentów.
Dethleffs Just Camp T6762 łączy w sobie przemyślaną funkcjonalność oraz bardzo świeże i jasne wnętrze, które zapewnia maksymalny komfort zarówno podczas jazdy, jak i postoju. W strefie dziennej uwagę zwraca przestronny salon z dwoma długimi i wygodnymi kanapami w układzie face to face. Centralnie umieszczony stolik pozwala na łatwe przekształcenie części wypoczynkowej w dodatkowe miejsce do spania. Aneks kuchenny w tym modelu jest najwygodniejszy i najpraktyczniejszy ze wszystkich opisywanych tu modeli. Ergonomiczny, wyposażony w pojemne szuflady oraz duży blat roboczy, dzięki czemu przygotowywanie posiłków staje się o wiele prostsze i przyjemniejsze. W tylnej części kampera znajduje się sporych rozmiarów łazienka z oddzielnym prysznicem i toaletą oraz równie imponującej wielkości garderoba. Sypialnia, dzięki zastosowaniu rozwiązania, któremu poświęcam ten artykuł, zapewnia elastyczność aranżacji przestrzeni w zależności od potrzeb załogi. Warto dodać, że mimo takiej przestrzeni w tym samochodzie o długości 695 cm znalazł się jeszcze pojemny luk bagażowy. Dethleffs Just Camp T6762 został zaprojektowany z myślą o tych, którzy oczekują kompromisu między wygodą codziennego użytkowania a możliwością swobodnej aranżacji wnętrza.
Benimar Tessoro T488 jest kamperem, którego podobnie jak wspomnianego Dethleffsa charakteryzuje ogromna ilość przestrzeni wewnątrz. W strefie dziennej wyróżnia się długimi, przeciwległymi sobie kanapami oraz centralnie umieszczonym, składanym stołem. Sypialnię w tym modelu stanowi opuszczane łóżko, które pozwala na swobodną aranżację przestrzeni w dzień. Na uwagę zasługuje też w pełni wyposażona kuchnia z wystarczającą ilością miejsca roboczego, sporą lodówką i szafką cargo. Tył pojazdu zajmuje funkcjonalna łazienka z oddzielnym prysznicem i garderobą. Mierzącego 699 cm Benimara Tessoro T488 zaprojektowano tak, że pozostało jeszcze miejsce na spory luk bagażowy. To kolejny model, który pokazuje, że rezygnacja ze stałej sypialni może iść w parze z komfortem i praktycznością, odpowiadając na potrzeby nawet najbardziej wymagających miłośników caravaningu.
Chausson 640 to w zasadzie salon na czterech kołach. Ten kamper wyróżnia się spośród wcześniej wymienionych nie tylko designem, ale też zupełnie inną aranżacją części dziennej. Za plecami kierowcy znajdziemy tu przeciwległe sobie kanapy, a nad nimi, jak w pozostałych pojazdach, jest opuszczane łóżko, które praktycznie znika w ciągu dnia, zostawiając sporo miejsca do swobodnego poruszania się. Znajdziemy tu też przemyślaną kuchnię z dużym blatem roboczym, a w tylnej części pojazdu znajduje się funkcjonalna łazienka z niezależną kabiną prysznicową. W łazience na tylnej ścianie pojazdu znajduje się obszerna garderoba. Model ten, jak to u Chaussona bywa, jest wizytówką pomysłowości i zupełnie innego spojrzenia na projektowanie pojazdów kempingowych.
Mooveo TEI-72UH to propozycja skierowana do osób, które cenią sobie swobodę i nutkę luksusu w aranżacji przestrzeni. Model ten wyróżnia się funkcjonalnym układem bazującym na ogromnej kanapie w kształcie podkowy, tworzącej duży, wygodny salon dzienny, który w razie potrzeby można łatwo przekształcić w miejsce do spania.
Kuchnia w Mooveo TEI-72UH jest raczej kompaktowa, ale została zaplanowana z myślą o większych możliwościach przechowywania. Przednia część zabudowy to koncept spotykany bardzo rzadko, ale niezwykle funkcjonalny. Tuż za fotelem kierowcy znajdziemy obszerną kabinę prysznicową, a tuż za nią wygodną toaletę. Po przeciwnej stronie znajduje się pokaźnych rozmiarów garderoba, a pod nią wyjątkowo wygodny dostęp do luku bagażowego, który znajduje się z boku samochodu, tuż za plecami pasażera. Mooveo TEI-72UH oferuje wyjątkowo jasne i przestronne wnętrze, mnóstwo praktycznych schowków i detali, których często brakuje w popularnych układach.
Na koniec warto podkreślić, że wybór idealnego układu wnętrza kampera to wciąż bardzo indywidualna sprawa. Każdy ma swoje przyzwyczajenia, oczekiwania i potrzeby, które mogą się zmieniać w zależności od etapu życia czy stylu podróżowania. Dla jednych kluczowa będzie wygoda snu, dla innych maksymalna przestrzeń dzienna i łatwość aranżacji. Najważniejsze to znaleźć balans, który będzie odpowiadał właśnie Wam, i cieszyć się wolnością, jaką daje dom na kółkach, niezależnie od tego, czy jesteście zapalonymi podróżnikami, czy dopiero zaczynacie swoją przygodę z caravaningiem.
Artykuł pochodzi z numeru 5 (125) 2025 r. magazynu „Polski Caravaning”.
Chcesz być na bieżąco? Zamów prenumeratę – teraz jeszcze taniej i szybciej.
