ABC CARAVANINGU
Rozwój caravaningu w naszym kraju to nie tylko większa sprzedaż kamperów i przyczep, ale także coraz większa ilość dobrych kempingów ulokowanych w praktycznie wszystkich województwach. Otrzymujemy od naszych Czytelników coraz większą liczbę zapytań, które brzmią mniej więcej tak: „chcemy zbudować dobry kemping, możecie podać cechy, jakie powinien spełniać?”.
O pomoc w tej kwestii zwróciliśmy się do samych Czytelników. Poniższe porady to informacje prosto od nich, więc jeżeli planujecie budowę kempingu, zerknijcie na naszą ściągę.
1. Podstawą są sanitariaty
Nieważne gdzie powstaje „nasze pole”. Podstawą, o której zawsze mówią caravaningowcy, to dobre sanitariaty, z dostępną 24/7 ciepłą wodą. Co to znaczy „dobre”? Zadbane, czyste, posprzątane. Dobrze, aby były również ogrzewane co szczególnie się przydaje podczas zimniejszych miesięcy (kwiecień, początek maja, późna jesień).
Pod ten punkt można zaliczyć również zlew do mycia naczyń oraz łatwy dostęp do stanowiska, gdzie możemy w łatwy sposób pobrać wodę do naszego kampera lub przyczepy.
Obowiązkowo na kempingu musi znaleźć się miejsce, gdzie wypróżnimy i oczyścimy kasetę od toalety chemicznej. Dobrym rozwiązaniem są maszyny Thetforda, do których wystarczy wstawić kasetę (pełną) i dokonać drobnej opłaty rzędu max 5 zł. Taka kaseta zostanie oczyszczona, umyta i zalana świeżym płynem do kaset. Takie rozwiązanie dopiero raczkuje w naszym kraju.
2. „Nie lubimy patelni”
Czytelnicy byli zgodni, że dobry kemping to przede wszystkim dobry dojazd do niego. Mowa tu o wyrównanym terenie i utwardzonych drogach dojazdowych. To również miejsce, gdzie znajdziemy kawałek cienia - wielu komentujących zwróciło uwagę, że nie lubi stacjonować w miejscu, gdzie czują się „jak na patelni” a słońce wręcz zalewa każdy centrymetr powierzchni.
3. Bezpieczeństwo
Na kemping często przyjeżdżają całe rodziny z dziećmi. To właśnie tym najmłodszym caravaningowcom kemping powinien zapewnić odpowiednie bezpieczeństwo. Mowa tu chociażby o podstawie - porządku na parcelach, ogrodzony teren, monitoring.
4. Dodatki (te bardziej potrzebne)
Caravaning łączy się bezpośrednio z wypoczynkiem na łonie natury. Miłym dodatkiem jest np. wiata grillowa lub kuchnia, w której znajdziemy kuchenkę/piecyk/mikrofalówkę. Jeżeli na terenie znajdzie się możliwość wynajmu rowerów górskich/wodnych/kajaków/innego, małego sprzętu pływającego, to z pewnością przez turystów zostanie to dostrzeżone i wykorzystane.
Wszelka mała infrastruktura (ławki, stoły drewniane etc.) są miłym udogodnieniem.
Przyjemnym udogodnieniem są również kompleksowe podłączenia na parcelach. Mowa tu o tym, by w jednym panelu był dostęp do wody/prądu/odpływu ścieków. Takie rozwiązanie już prezentowaliśmy na naszych łamach.
5. Dodatki (te mniej potrzebne)
W zależności od ilości dostępnego miejsca (i ceny, którą chce zaproponować właściciel pola za postój) można dorzucić np. stoły do ping-ponga, boiska do gry w piłkę nożną/siatkówkę/koszykówkę, place zabaw dla najmłodszych wczasowiczów.
Trudno powiedzieć, do jakiego podpunktu zaliczyć dobre umiejscowienie samego kempingu. Ciekawy widok, bliskość morza/gór/jeziora to na pewno olbrzymi plus, który ściągnie masę caravaningowców.
