PODRÓŻE
Senna i gorąca atmosfera sycylijskich miasteczek była niejednokrotnie tłem dla książkowych bestsellerów. To tutaj rozpoczyna się historia Vito Corleone, i to tutaj zagadki kryminalne rozwiązywał inspektor Montalbano. A choć te opowieści z pewnością poruszają wyobraźnie wielu amatorów Sycylii, to nic tak nie odda prawdziwego klimatu tej wyspy, jak podróże przez jej zakamarki.
Doświadczeni entuzjaści caravaningu od lat zachwalają Sycylię jako doskonały cel podróży z przyczepa kempingową. Polacy podróżujący kamperami odwiedzają Sycylię relatywnie rzadziej niż ich koledzy z Niemiec, Francji czy Austrii. Powodem jest często nie sama odległość (około 2700 km z centralnej Polski do Messyny), ale przede wszystkim czas. Dłuższa podróż to jednak niska cena za wakacje skąpane w sycylijskim słońcu.
Jak się dostać na wyspę?
Istnieją ponad 44 trasy promów na Sycylię wypływających albo z Półwyspu Apenińskiego, albo z innych wysp. Najkrótszy rejs z Villa San Giovanni do Messyny to zaledwie 25 minut. Promy kursują tu regularnie co około 15 minut. Cena zależy od typu kampera lub przyczepy kempingowej i terminu rejsu. Rezerwacji na prom warto oczywiście dokonać wcześniej, obniżając w ten sposób koszt biletu.
Jeśli wybierzemy właśnie port w Messynie jako początek sycylijskiej przygody, to zatrzymajmy się tu choćby na pół dnia. Miasto, choć założone jeszcze przez starożytnych Greków, wydaje się dość nowe. To wynik potężnego trzęsienia ziemi, które nawiedziło Messynę w 1908 i dokonało ogromnych zniszczeń. Dumą Messyny jest katedra (w dużej części zrekonstruowana po bombardowaniach II wojny światowej) i wznosząca się tuż obok wieża Torre dell'Orologio. Dzwonnicę wieży najlepiej podziwiać przed 12:00 w południe – wówczas to, ta mieszcząca największy na świecie zegar astronomiczny konstrukcja, uruchamia karuzelę pozłacanych figur. Wrażenia nie do zapomnienia.
Pierwszy postój kempingowy
Zaraz obok miasta wjeżdżamy na autostradę w kierunku zachodnim biegnącą do Palermo. Pierwszy postój możemy zorganizować już na rodzinnym kempingu Camping Marmora. Położony na plaży i dobrze przygotowany do przyjęcia urlopowiczów, jest miłym miejscem odpoczynku zanim ruszymy w dalszą drogę z przyczepą kempingową.
Ci, którzy chcieliby nadrobić trasy i przybliżyć się do Palermo, powinni wybrać Campeggio Rais Gerbi. Kemping jest wyposażony w specjalne przestrzenie dla namiotów, samochodów kempingowych i przyczep kempingowych - łącznie 216 miejsc, z czego 96 wyposażonych jest w wodę, a 120 w wodę i prąd.
Palermo wita
Stereotyp prześladujący Palermo od lat to oczywiście wyobrażenie, że jest to siedziba mafiosów. Choć jak większość europejskich miast, Palermo boryka się z przestępczością i rzeczywiście Sycylia doświadczyła problemów z mafią, to miejskie mity krążące o mafiosach w Palermo są nieco przesadzone.
Dziś Palermo to miasto przede wszystkim turystyczne i portowe. Pod względem zabytków nie ustępuje innym słynnym metropoliom Włoch. Jedne z ciekawszych z nich to: Bazylika Cappella Palatina, katedra Metropolitana della Santa Vergine Maria Assunta, pałac Palazzo Abatellis, olbrzymi 10 hektarowy ogród botaniczny i unikatowe muzeum archeologiczne oraz muzeum lalek z tysiącami eksponatów. Wpływy normandzkie, włoskie, hiszpańskie i arabskie mieszały się tu przez stulecia, co widać w architekturze tego potężnego miasta. Turyści zapewne nie mogą narzekać na brak atrakcji.
Palermo to także miasto pachnące kawą, której mocny zapach miesza się tu z upalnym powietrzem i wędruje ulicami. Spędźmy w Palermo kilka dni, chłonąc ten przesiąknięty kawą sycylijski klimat.
Kempingi, sól i wino, czyli Sycylia zachodnia i południowa
Opuszczamy już Palermo i udajemy się autostradą dalej na zachód w kierunku Marsali. Po drodze mamy do wyboru szereg rewelacyjnych kempingów, z których każdy kusi lokalizacją, widokami i wyposażeniem.
Wioska kempingowa Campeggio Nausicaa nad Zatoką Castellammare to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi. Duże połacie zacienionego terenu i położenie zaledwie kilka metrów od piaszczystej plaży gwarantują dobry i bezpieczny wypoczynek. Campeggio La Pineta to bardzo popularny kemping w San Vito Lo Capo. Oprócz osobnych pól dla przyczep kempingowych, kamperów i namiotów, kemping ten posiada dwa baseny, zaplecze restauracyjne i sklepowe.
Zachodnia Sycylia to przede wszystkim najstarsze na wyspie saliny, czyli miejsca pozyskiwania soli. Nieopodal Marsali znajduje się kemping Camping Village, z którego warto wybrać się na jednodniową wycieczkę, aby zobaczyć unikatowe pola soli i poznać proces pozyskiwania tego naturalnego surowca. Kemping ten może być też idealną bazą dla entuzjastów windsurfingu i kate-surfingu, ponieważ całe zachodnie wybrzeże Sycylii to świetne miejsce do uprawiania tych sportów.
Jadąc dalej na południe, spróbujmy odwiedzić jedną z licznych winnic produkujących słynną słodką Marsalę. Podawana jako aperitif, deser, z suszonymi owocami lub z dojrzałymi serami, Marsala była niezwykle popularna pod koniec XVIII wieku. Dziś ustępuje winom wytrawnym, ale nadal stanowi wyborne zakończenie sycylijskiej kolacji.
Kamperem pod wulkan Etna
Kemping Etna znajduje się w Nicolosi w okolicach Pineta Monti Rossi 900 metrów nad poziomem morza. Jest doskonałą bazą wypadową dla tych, którzy planują wspinaczkę na najwyższy wulkan Europy.
Majestatyczna Etna jest dumą Sycylii. Jest wulkanem czynnym i być może dlatego budzi tak dużą ciekawość i respekt zarówno wśród turystów jak i mieszkańców. Aby rozpocząć wspinaczkę na jej monumentalny szczyt, najlepiej dojechać na parking od strony Zafferana Etnea albo właśnie Nicolosi. Wyprawa na Etnę to praktycznie cały dzień wspinaczki i należy być na nią dobrze przygotowanym. Ciepłe kurtki, buty do wspinaczki i czapki na pewno się przydadzą, szczególnie jeśli Etnę zdobywać będziemy pieszo. Trasa będzie wymagająca, ale widoki rozciągające się z wulkanu są warte potu.
Sycylia to przebogata wyspa, pełna historii i cudów natury. Turyści podróżujący z namiotami i przyczepami kempingowymi należą do szczęśliwców, którzy nie tylko zobaczą jej główne atrakcje z przewodnika, ale będą mogli doświadczyć Sycylii mniej znanej, mniej turystycznej i dzięki temu prawdziwszej.
